JustPaste.it

świąteczne szaleństwa

Święta to niewątpliwie okres magiczny. Jednoczenie się ludzi, wybaczanie i zapominanie starych przewinień, czas zgody, szczęścia i miłości. Jednak współczesne święta nie są nawet w połowie tak magiczne, jak bywały kiedyś. Nie koniecznie ze względu na nastrój, bo ten, pomimo upływu czasu, raczej się nie zmienił, ale ze względu na Wigilijną komercję, która dziś, osacza ludzi z każdej strony.

Przygotowania do świąt, ruszyły pełną parą właściwie już we wrześniu. Usiłując niejako ‘na siłę’ umilić nam okres oczekiwania, na przeróżnych gruntach atakują nas wesołe świąteczne promocje, ozdoby, prezenty, piosenki, postaci czy  filmy… Wszystko po to aby za wszelką cenę ukazać, że zbliża się Boże Narodzenie… a właściwie bardziej pasuje tutaj określenie Święta, albo jeszcze inaczej, Gwiazdka, bo obecnie raczej nieliczni ludzie pamiętają o tym, co tak naprawdę jest powodem gromadzącym ludzi w tę grudniową noc przy wspólnym stole. Mało kto pamięta, że Boże Narodzenie to dzień mający upamiętnić to cudowne wydarzenie jakim było przyjście na świat Jezusa Chrystusa. Obecnie większość ludzi Święta obchodzi po prostu, bo ‘coś’ świętować trzeba. To dla nich czas spotkań z dawno niewidzianą rodziną, wręczania sobie prezentów (nie ukrywając oczekiwania na własne), krótkiego ‘ale zawsze’ urlopu, popstrykania kilku fotek, najedzenia się wspaniałych świątecznych przysmaków, no i jeżeli czas pozwoli, co jest oczywiście mało prawdopodobne, bo coś do roboty zawsze się znajdzie, pójście do Kościoła na Pasterkę. Właściwie to już nawet nie trzeba być Katolikiem aby świętować Boże Narodzenie. Przecież, to po prostu dni świąteczne. A powód tych dni upadł już niejako do rangi spraw drugorzędnych. Jednakże, zanim to wszystko nastąpi i nadejdzie tak bardzo wyczekiwany przez wszystkich, szczególnie przez dzieci, z racji prawie dwutygodniowego urlopu czas, najpierw przez wiele miesięcy jesteśmy przygotowywani, na to wielkie wydarzenie, które prawdopodobnie i tak skończy się na obżeraniu się przed telewizorem, gdy po raz tysięczny będziemy oglądać jak 8 czy 9 letni chłopiec zabawnie rozprawia się z bandytami, lub inne tego typu stare hity, emitowane od wielu, wielu lat w polskiej telewizji.

Już w listopadzie możemy natknąć się na tłumy ludzi w hipermarketach, stoiska i witryny przystrojone w choinki, bombki i inne świąteczne gadżety. Mikołaje rozdające próbki towarów i cukierki dla dzieci, śpiew kolęd i specjalnie rozpylany zapach piernika. Niedługo później, w radiu zaczynają lecieć pierwsze świąteczne hity, takie jak „All I want for Christmas”, „Last Chrsitmas” czy  „Jest taki dzień”. Kiedy wychodzimy na ulice nadal nie widać śniegu, nie czuję się też atmosfery świąt, no chyba, że na kogoś działa ten sztucznie wymuszony fałszywy wigilijny lans, ale to nic, od pierwszych dni grudnia miasta prześcigają się w nieformalnej rywalizacji na najpiękniej przystrojony rynek, deptak czy ratusz. W Nowym Jorku burmistrz zapalił w tym roku choinkę pod Rockefeller Center, rozpoczynając oficjalne odliczanie do 24 grudnia. Pola Elizejskie również zajaśniały błyskiem lampek, pokazując światu, że i Francja rozpoczęła odliczanie.  Polskie miasta, mimo o wiele skromniejszego budżetu, nie pozostają bez odzewu na światowe przygotowania. Mimo prawdziwej plagi złodziei kradnących bombki i inne ozdoby świąteczne, niewzruszenie okazują Bożonarodzeniową gotowość.

Właściwie to bezsensu jest pisać co roku o tym samym. We wszystkich serwisach informacyjnych mówi się o ‘Świątecznej Gorączce’ więc właściwie po co powtarzać po raz kolejny oklepane kwestie?  Proponuje jedynie zastanowić się nad wizerunkiem ‘Gwiazdki’ i tego czy przemawia do nas ten rodzaj promocji świąt. Czasami okazuje się, że zbyt wiele szumu zepsuło ogólne wrażenia. Boże Narodzenie to cudowny czas i to nie podlega wątpliwości, warto jednak pamiętać co tak naprawdę powinno być na pierwszym miejscu w Te Święta… Nie prezenty, wyjątkowe potrawy, cudowne ozdoby, okazyjne promocje czy ‘odgrzewane’ komedie. To Pan Jezus, który narodził się właśnie dla nas… dla nas i dla naszych bliskich. A więc zdrowych, wesołych, a przede wszystkim dobrze przeżytych Świąt wam życzę…;)