99,9% fotek z Chin, o Chinach, wykonanych przez Chińczyków jest przewidywalna jak pogoda na Antarktydzie. I tak samo emocjonująca. Biało, biało, biało, pingwin, biało, biało....
Szukając kolejnego zdjęcia tematycznego do swojego wpisu związanego z Chinami natknąłem się w internecie na serię zdjęć, które wywróciły do góry nogami moje dotychczasowe mniemanie na temat jakości chińskiej fotografii. 99,9% fotek z Chin, o Chinach, wykonanych przez Chińczyków jest przewidywalna jak pogoda na Antarktydzie. I tak samo emocjonująca. Biało, biało, biało, pingwin, biało, biało, biało....
Generalnie napięcie emocjonalne jak przy łowieniu ryb metodą spławikową. Chiny są łatwe do fotografowania, bo egzotyka, odmienność, odległość. Wszystko co wpadnie w oko można jakoś tam "zdjąć", żeby robiło większe wrażenie niż na przykład fotka Pałacu Kultury i Nauki w mieście stołecznym Warszawa. Umówmy się - wykonanie ciekawego zdjęcia Gór Żółtych to nie jest zadanie dla arcymistrza.
Te góry są same z siebie takie jak Audrey Hepburn w swoich najlepszych latach
lub niejaka Natalie Imbruglia
Wystarczy mieć aparat i zwalniać migawkę, a efekty zawsze wzbudzą czyjś zachwyt, zazdrość, jakieś emocje.
Tymczasem zdjęcia, które wygrzebałem z odmętów sieci nie dość, że trudne realizacyjnie, ładnie wykombinowane, opowiadające historię, to jeszcze pełne dwuznacznej (a może nie...?) pikanterii. Jak zmusić wątłe modelki, żeby ganiały po błocie za piłką, żeby wyglądały dobrze, przekonująco, żeby się historia kleiła? Do tego historia sportowa o kobiecym football'u?
A więc (nie zaczynamy od "a więc") trener stara się wzmocnić zespół poprzez odpowiednie techniki psychologiczne. Oddany pracy trener nie zawaha się nawet przed ugięciem kolan i podkreśleniem głębokim ukłonem jak wielki jest jego podziw dla potencjału drużyny piłkarek.
Chwila napięcia.... Gwizdek! Zaczęło się. Rozpoczyna drużyna Czarnych.
Natychmiastowa kontra Białych. Boisko w fatalnym stanie. To jesień zamieniła piękne boisko w bajoro.
Dośrodkowanie Czarnych...
Kolejne dośrodkowanie Czarnych...
Nieczyste zagranie, oj nieczyste....
Na boisku zamieszanie. Wśród Czarnych pojawiła się kolejna zawodniczka z numerem 4. Sędzia może nie widzieć ewidentnego faulu, ale dwie zawodniczki z tym samym numerem, w tej samej drużynie zauważyć musi. Zauważa i sięga po czerwoną kartkę.
Była kartka, jest rzut wolny dla Białych. Chwila koncentracji, dbałość o to, żeby żaden drobiazg nie przeszkodził w wykonaniu wolnego.
Podanie do koleżanki, znakomite przyjęcie....
Atak na bramkę Czarnych, których zdezorientowani obrońcy (obrończynie) zostają gdzieś z tyłu.
Był gol? Czy był gol? Tego nie dowiemy się nigdy. Bez względu na to jak z tą bramką było Czarni przegrali. Rozpacz i zmęczenie.
Ot i cała historia pełna emocji.
Zdjęcia wykonał 陈准. W sesji wzięły udział: 周伟童、罗瑛、黄小楼、秦洋、杨钰琳、张松琪、王毓、王繁、聂童、孙童童、陈丹、秦子怡. Wszystkie modelki pochodzą z Chin.
Leszek Ślazyk
Źródło: http://chiny24.com/chiny-subiektywnie/chinski-super-team