- film jaki był taki był taki był no i nic nie zmienisz .
takie trele fere o głupotach i tyle no i dzięki że się zgodziłeś się pójść ze mną na ten film .
-mówiłem ze możemy iść na coś innego ale ty się uparłaś na sen o miłości
wiadomo od razu o czym to będzie
-no tak ale chciałam to zobaczyć koleżanki tak się tym zachwycały
popatrzył na nią pytająco
- no co ? żeby mieć temat do rozmów . Eh wiesz jak to jest samotna w śród matek i mężatek o czym ja mam z nimi gadać ?
no to chociaż o kinie rozmawiam choć one wszystkie kochają się w romansach . Błeee... i na znak obrzydzenia pokazała jak by wymiotowała . Marcin nie mógł uwierzyć że z nią tu stoi i rozmawia kompletnie się ignorowali w pracy . Ona taka niedostępna inteligencja a on był zbyt apodyktyczny by zacząć rozmowę . Ale fizycznie zawsze się mu podobała pani księgowa , choć zupełnie na nią nie wyglądała nie nosiła okularów spiętych włosów ciemnych ubrań a dzisiaj ta jej sukienka w kolorze maków ślicznie i te ciemnobrązowe włosy do połowy pleców rozwiane na wietrze .... za bardzo się rozmarzył a Magda w tym czasie się jemu przyglądała też patrzyła na niego z zachwytem i niedowierzaniem . Taki pracuś jak on i z pod garnituru wyłaniało się całkiem niezłe ciało .
- ej słuchasz mnie?
- no tak ale mam ważniejsze sprawy na głowie i znowu się w nią zapatrzył podszedł do niej i ją pocałował .
ej no co ty ????
- no nie mogłem... . i ona jego zaczeła całować ....
wsiedli do samochodu ruszył nie mógł skupić się na drodze ... ona ukradkiem spoglądała na niego kiedy stali na światłach pocałowała go ... w czasie jazdy trzymała rękę na jego udzie czym doprowadzała Marcina do szału .
kiedy dojechali wyciągnoł ją z samochodu podniusł ją lekko do góry oplotła go nogami docisnoł ją do samochodu , wzioł ją za rękę pobiegli na górę do sypialni . Pieścił ją delikatnie muskał wargmi jej miękką alabastrową skórę szyi potem całował jej dekold , zębami chwytał sutki , całował ją w okół pępka kiedy cicho jękneła wsunął się w nią delikatnie, ich ciała kołysały się w rytm muzyki , doszli do pełni . Opadli na łóżko położyła głowę na jego ramieniu i ręką gładziła jego klatkę piersiową . Co do wyglądu się nie pomyliła miał doskonałe ciało sportowca wyglądał jak młody bóg.
- dziwnie się skończył ten wypad do kina nigdy nie sądziłam że tak się zakończy chociaż.... i tu zrobiła minę niewiniądka i pocałowała jego tors .
- dlaczego dziwnie ? no dokącz zdanie , popatrzył na nią złym wzrokiem po czym się uśmiechnoł i też zaczoł ją całować
między jednym a drugim pocałunkiem powiedziała
- myślałam że rozstaniemy się pod kinem i każdy pójdzie w swoją stronę , choć już dawno ci się przyglądałam z zaciekawieniem
- to miło no ja też przyznam że zaskoczyłem sam siebie , ale w gruncie rzeczy też zerkalem na ciebie w pracy ....