JustPaste.it

Polak - tchórz, który wie lepiej… ale tylko w domu

Polacy to niestety naród tchórzy wstydzących się swojego pochodzenia, swojego miejsca na świecie a przede wszystkim siebie samych, swojego nazwiska, twarzy, pochodzenia ...

Polacy to niestety naród tchórzy wstydzących się swojego pochodzenia, swojego miejsca na świecie a przede wszystkim siebie samych, swojego nazwiska, twarzy, pochodzenia ...

 

Polacy to niestety naród tchórzy wstydzących się swojego pochodzenia, swojego miejsca na świecie a przede wszystkim siebie samych, swojego nazwiska, twarzy, pochodzenia i wykształcenia.

Do takiej roli został sprowadzony Polak po 70 latach okupacji niemiecko -radziecko-europejskie gdzie role władz sprawują marionetki bez własnego zdania.

Jedynym celem władzy jest manipulacja i czerpanie zysku z haraczy, którymi okładani są obywatele naszego państwa, dzięki czemu stajemy się europejska hołota bez godności, która pracuje u byłych okupantów, zaborców i deprawatorów życia społecznego.

Kochamy wszystko i wszystkich poza sobą, ojczyzna i godnością obywatelską, którą przykryliśmy stanem bojaźni, odrętwienia i zmanipulowanego chaosu!

Od ponad 70 lat boimy się wyrażać swoje zdanie i myśli mówiąc to, co nam każą lub to, co mówi sąsiad, chociaż ten chowa głowę w piasek, gdy ma potwierdzić swoje słowa publicznie...

Boimy się podpisywać swoje słowa, wypowiedzi, komentarze, używany nicków, skrótów, loginów i tysięcy rozmaitych twarzy dogodnych do sytuacji i miejsca. Jak zwykle brakuje w tym uczciwości, prawdy, wolności i odwagi obywatelskiej...

Skoro mamy pseudo demokrację, pseudo wolność ograniczającą nas do popadania w długi i nałogi, czego boi się Polak?!

Siebie? Ustroju? O może boi się prawdy o otaczającej nas iluzji wolności, iluzji prawdy politycznej, historycznej, religijnej?!

A może  boi się represji i odpowiedzialności?! W kraju, w którym wolność kończy się na cedzeniu kłamstw i na lizaniu tyłka panu, który go karmi, każde słowo przeciw religii, władzy czy osobie publicznej kończy się marionetkowym procesem!? Sami pozwalamy na tworzenie nietykalnej elity wzajemnej adoracji!

Boimy się z nas zwolnią, zabiorą koryto, zabiorą nam resztki godności i zasad, więc ukrywamy siebie żyjąc w strachu tzw: wolnego kraju i wolnego internetu! I gdzie tu wasza wolność, tzw: demokracja, czymże ona jest, jeśli nie kolejnym systemem władzy absolutnej, która niszczy tych, którzy chcą poczuć swoją wolność, wartość i godność…

Mam nazwisko, którego się nie wstydzę, choć moi przodkowie popełniali błędy nigdy nie zapomnieli, kim są i skąd przybyli i kim się stali, gdy przywędrowali do Polski…, Kim?! - Jej obywatelami,członkami społeczeństwa, lojalnym wobec narodu a nie wobec marionetkowej władzy i hierarchii jej członków.

Państwo Polskie doceniane była na całym świecie a polskie nazwiska wymieniało się w jednej linii z najwybitniejszymi jednostkami świata, wystarczy tylko wspomnieć Kopernika, Mickiewicza, Słowackiego, Chopina, Skłodowską -Curie...

Struktura manipulacji polityczno ustrojowej i religijne miażdżyła godność i dumę kolejnych narodów i kultur, jednak duch tej dumy i prawda zawsze gdzieś w nas tkwią wystarczy tylko sobie przypomnieć zrywy i powstania, (choć logika mówi,że były one tylko formą manipulacji za pomocą, której naród Polski wędrował od systemu do systemu).Nadszedł jednak już czas prawdziwej rewolucji – rewolucji umysłu!...

Droga do prawdziwej wolność jest drogą wolności wewnętrznej i umiejętność wyrażania własnego zdania podpisanego imieniem i nazwiskiem. Jeśli ludzie zaczną mówić prawdę a nie krzyczeć nakazane hasła - rządy zaczną słuchać zdeterminowanej większości, która może zniszczyć każdy spisek nawet ten realizowany przez wieki.

Każdego można odsunąć, każdego można pouczyć i każdego można obedrzeć z godności wytykając mu jego manipulacje... Zapominacie drodzy Państwo o sile narodów, o sile słów i sile umysłu.

Nie podpisujcie list wyborczych tzw: „znanych” i „wybitnych” kandydatów, nie idzie za baranim obłędem, żaden rząd wybrany z tych, którzy już zostali wybrani przez rząd cienia do kandydowania nie zmieni niczego, bo manipulacja nigdy nie miała na celu poprawiania niczego, lecz totalne zniszczenie i nastawianie przeciw sobie kolejnych grup społecznych...


Taka polityka realizowana jest na świecie od ponad 3500 lat... Przez manipulację upadły kolejne epoki niosące za sobą światło a kolejne ciemne wojny i intrygi zakradały się strachem w nasze serca!!!

Godność człowieka podawana jest ciągłej próbie tak jak i wolność, która dzisiejsze czasy ograniczyły do posiadania pieniądza a bez niego człowiek zmuszany jest do wegetacji, głodu, chorowania, życia na granicy egzystencji, nałogów (zastępujących normalny posiłek) i śmierci jako istota patologiczna!

Do tego stanu rzeczy doprowadza demokratyczna i wolna władza??! Jeśli nie ma pieniędzy, aby nakarmić każdego, zapewnić każdemu godziwy byt i dach nad głową, dlaczego pieniądze dalej służą korupcji, militaryzacji, władzy religijnej???!

System nie ma duszy, nie ma sumienia a priorytetem jest walka nie z głodem i ubóstwem narodu, lecz z nim samym!

To państwa, systemy i religie pragną wojen i patologii, które szybko i skutecznie usuną przeludnione społeczeństwa...

Fikcyjne rządy patrzą na głód i śmierć jako statystykę ukrywając prawdę o liczbie biedy i głodu na świecie...

Świętością jest bogactwo, bogiem jest pieniądz, miliony głodujących osób nie modlą się o życie, lecz szybka śmierć!

Roczny budżet zbrojeniowy mocarstwa takiego jak USA mógłby wyżywić wszystkich głodujących i zapewnić im 10 letni okres odbudowy ich życia tak, aby mogli stanąć na nogi...

Wystarczy odkryć jedną prawde, aby okazało się,że nie ma żadnych terrorystów i żadnej potężnej siły zbrojnej, która mogłaby zagrażać ludzkości, bo jedynym zagrożeniem są marionetki w rządach państw, które wmawiają nam zagrożenia, aby opłacać swoje chore i naganne społecznie i moralnie eksperymenty genetyczne, zbrojeniowe, które są niczym innym jak planowanej zbrodni i ludobójstwa w sposób otwarty i jawny!

Obudźcie się prawda jest w was!


Wojciech dydymus Dydymski