JustPaste.it

Ekonomika samochodu elektrycznego

Jeszcze trochę, a samochody elektryczne kupować będą ci, którzy więcej jeżdżą i zakup szybko się zwróci. Zauważą też, że jest wygodniejszy, wymaga mniej opieki i jest niezawodny.

Jeszcze trochę, a samochody elektryczne kupować będą ci, którzy więcej jeżdżą i zakup szybko się zwróci. Zauważą też, że jest wygodniejszy, wymaga mniej opieki i jest niezawodny.

 

Fenomen rozwoju pojazdów elektrycznych w ostatnich trzech latach już przedstawiłem: http://www.eioba.pl/a139494/tani_pr_d_wypiera_benzyn_w_samochodach

425e27eb4bde6ab7aaab26212d3ff4d0.jpg Okazało się, że nie trzeba być "ekologicznym oszołomem" by na te pojazdy patrzeć przychylnie. Przede wszystkim koszty energii wypadają nawet 7 krotnie niższe niż przy napędzie benzynowym. Niestety jak na razie koszt pojazdu jest na tyle wysoki, że może nie starczyć czasu jego eksploatacji by się zwrócił. Ale tu z pomocą przychodzą niekiedy bardzo rozwinięte systemy dotacji.

Co prawda niektórzy twierdzą, że pojazdy elektryczne nie są ekologiczne biorąc pod uwagę ich uzależnienie od elektrowni, które w jeszcze wielu krajach są dalekie od bycia ekologicznymi. Jednakże kwestia ekologicznych elektrowni musi zostać i tak rozstrzygnięta w najbliższych latach, a w samochodach typu elektrycznego ważne jest, że nie są trudnym do kontrolowania rozproszonym źródłem zanieczyszczeń. 

 Rozważmy zatem koszty różnych elementów pojazdów i porównajmy ze spalinowymi: 

Na koszty samochodu elektrycznego składają się:

W porównaniu z samochodem spalinowym

Dynamika kosztów w samochodach elektrycznych

1. Koszt karoserii, zwieszenia, wyposażenia kabiny itp.

Koszty porównywalne

Nie należy spodziewać się rewolucyjnych zmian przy zachowaniu dotychczasowych uwarunkowań, ale zwiększenie serii samochodów elektrycznych wpłynie na pewne redukcje

2. Koszt napędu - silnik elektryczny z przekładniami

Znacznie mniejsze koszty niż silnika spalinowego

Dalsze niewielkie redukcje tego kosztu

3. Koszt pakietu akumulatorów

Koszty znacznie wyższe niż bak na paliwo w samochodzie spalinowym

W ciągu najbliższych dziesięciu lat spodziewana jest dwukrotna redukcja tego kosztu

4. Koszt prądu zużywanego w trakcie jazdy(doładowań)

Koszt znacznie niższy niż paliwa(nawe siedem razy), co wynika również z obciążenia fiskalnego paliwa

Nie jest spodziewane w najbliższym czasie ani podwyższenie cen energii elektrycznej ani obłożenie jej dodatkowym podatkiem

5. Koszty przeglądów

Koszty znacznie niższe niż w przypadku pojazdu spalinowego

Możliwa dalsza niewielka redukcja tego kosztu wynikająca z upowszechnienia pojazdów elektrycznych

6. Koszty zakupu całego pojazdu

Dzisiaj jeszcze znacznie wyższe niż spalinowego jednak często wspierane rządowymi dotacjami

Nastąpi wyraźna redukcja tych kosztów i jeśli obecnie z dotacjami pojazd elektryczny zaczyna się opłacać po 7 latach to za 10 lat bez dotacji już po 4

 Wyraźnie widać duży potencjał jaki drzemie w pojazdach elektrycznych również do potanienia transportu.

Jednak w obecnej chwili pojazdy elektryczne nie są pozbawione wad, a zwłaszcza wady polegającej na ograniczonym zasięgu wynikającym z dwóch cech pojazdów:

1. Ograniczona pojemność pakietów akumulatorów 

2. Często zbyt długi czas ładowania akumulatorów

 Zwiększanie pojemności pakietów akumulatorów napotyka na trudności z fizycznym ich umieszczeniem w pojeździe, zwłaszcza ograniczenia ciężaru, jak również z ich dużym kosztem istotnie wpływającym na cenę pojazdu, którą trudno jeszcze powiększać. Postęp technologiczny i powiększanie produkcji pakietów akumulatorowych powinien niebawem zmniejszyc tę niedogodność.

Czas ładowania ograniczają własności akumulatora oraz moc dostarczana przez ładowarkę. Udało się wykazać, że możliwe jest konstruowanie pakietów akumulatorów ładowalnych w sekundy bez szkodzenia akumulatorom. Jeśli więc te wyniki znajdą się w produkcji seryjnej to pozostanie tylko ograniczenie mocy ładowarek, które okazuje się dla bardziej pojemnych pakietów dosyć istotne, bo obecne sieci energetyczne nie dysponują jeszcze takimi mocami dla odbiorcy docelowego i odpowiednio większej w rozdzielniach.

Z pewnością inne zalety napędu elektrycznego pierwsi dosterzegą uczący się jazdy. Nie będą bowiem mieli żadnych problemów z gaśnieciem silnika. Zniknie również dźwignia zmiany biegów i pedal sprzęgła. Natomiast najprawdopodobniej pedał przyspieszania zyska dodatkową własność. Jego puszczenie bowiem będzie się wiązało z rozpoczęcie już dosyć intensywnego hamowania. Będzie to jednak hamowanie z odzyskiwaniem energii za pośrednictwem pracujących jako prądnice silników napędowych. Oddzielny pedał hamulca będzie uruchamiał tradycyjne klocki czy tarcze hamulcowe. Dzięki tym rozwiązaniom wyprzedzanie znacznie się uprości i będzie bezpieczniejsze, bowiem pojazd będzie miał łatwe do wykorzystania duże przyspieszenie i czas wyprzedzania będzie można znacząco skrócić. Powinno być bezpieczniej przy założeniu, że kierowcy nie przecenią możliwości samochodu.