JustPaste.it

U nas po staremu

Widzę to czarno

Widzę to czarno

 

Liczenie na wynik przed wyborami, obietnice i obiecanki, rozliczanie po wyborach, kto wygrał w ilu okręgach, a kto się zbłaźnił i dlaczego. Zwyczajowe kłótnie i potyczki w ramach pseudo debat i żałosne tematy dyżurne. Jaki procent obywateli może być zainteresowany stosowaniem metody - in witro – lub aborcją? Czy warto, żeby miliony Polaków dyskutowały o tym przez całe miesiące? 
c3e076f021f091b65d29628881ef5d74.jpg
Tak jakby nie było w naszym kraju żadnych innych problemów, a tymczasem wszystko w naszym kraju jest takie chore, że aż straszne:

  1. Fundusz kościelny, który powstał w latach 50-siątych ubiegłego wieku, po to żeby zapewnić źródło utrzymania duchownym, którym zabrano majątki. Kościół katolicki „odzyskał” już wszystkie swoje dawne posiadłości oraz całą masę posiadłości, które nigdy do niego nie należały, a Fundusz ciągle funkcjonuje i co roku MSWiA odprowadza do niego ileś tam milionów z budżetu. Podobno na finansowanie wszystkich kościelnych instytucji i inicjatyw państwo wydaje prawie tyle samo pieniędzy, co na utrzymanie armii. Kapelana ma na przykład każdy szpital i każdy garnizon. Nawet jeżeli garnizon został zlikwidowany i go nie ma, to kapelan jest.
  2. W naszej armii prawie cały budżet idzie na emerytów wojskowych i mieszkania dla nowych żołnierzy, chore nie? No bo ile lat normalni ludzie muszą spłacać mieszkanie? Jaką ma perspektywę wejścia w posiadanie własnego mieszkania niewojskowy? Na uzbrojenie wojsko już nie ma pieniędzy, więc tylko kilka oddziałów w Polsce posiada w miarę noeoczesny sprzęt. W ogólnej sytuacji nie pomagają wojsku kapelani, często wysocy rangą oficerowie pobierający nieliche uposażenia. Liczbę kapelanów ustalano w latach 90-siątych XX wieku, gdy w wojsku było przeszło 200 tysięcy ludzi. Armię zredukowano, duszpasterzy nie.
  3. Ostatnio nasz rząd zaczął mówić o małej korekcie reformy systemu ubezpieczeń społecznych, która miała przecież być kamieniem milowym naszego demokratycznego bytu. Nikt jednak nawet nie myśli o zreformowaniu KRUS-u, to chyba chore, że rolnik mający 500 hektarów ziemi płaci składkę w takiej samej wysokości jak ten co ma 5 hektarów. Przypomnę, że my ubezpieczeni w ZUS-ie, im więcej zarobimy tym większą płacimy składkę, tymczasem „rolnik” posiadający kilkaset hektarów i zarabiający rocznie kilka milionów, płaci do KRUS-u kilkaset złotych. To jest system, co? 
  4. Polska sprowadza rocznie około 10 milionów ton węgla. Wożą go do śląskich elektrociepłowni z Rosji, USA, a nawet z Kolumbii. Nasze budżety idą na górników, a kopalnie są w opłakanym stanie, zaniedbywane od dziesięcioleci. Nie są one w stanie zwiększyć wydobycia i brak w nich ludzi do pracy, wielu górników wzięło odprawy i teraz mają kopalnie gdzieś. Poza tym wielu odbiorców woli zakontraktować pewne dostawy węgla rosyjskiego, niż kontraktować niepewne dostawy w tym samym lub sąsiednim mieście. Wszak górnik potęgą jest, więc wymusza wszystko co chce, a rząd zawsze jest uległy. Wysokie uposażenia polskich górników powodują, że polski węgiel jest bardzo drogi
  5. Niezależnie od cen węgla coraz więcej płacimy i będziemy musieli więcej płacić za prąd - zakładając, że prąd będzie. Dlaczego piszę, że nie wiadomo czy będziemy mieli prąd? Ano energetycy tak samo jak górnicy wywalczyli sobie przywileje, dostają takie pensje i odprawy, że na wymianę linii przesyłowych i modernizację 40-letnich, wysłużonych elektrowni już nie starcza pieniędzy, wszystko wisi na włosku.
  6.  ................................
  7.  ......................
  8.  ......... 

Gdziekolwiek spojrzymy wygląda to tak samo: stocznie, szkolnictwo, służba zdrowia, itp. Wszystkie pieniądze dla lekarzy i pielęgniarek, a sprzęt medyczny niech kupi Owsiak.

Tylko czy to jest metoda?