W życiu dziwi mnie już naprawdę coraz mniej ale…
Moje podsumowanie tego co było…
Top Model to nowy Tvnowski program castigowy przeznaczony dla dziewcząt, które pragną zawojować światowe wybiegi. Na ich drodze stoi surowe 4 osobowe mieszane jury.
Dwa pierwsze programy miały wyłonić czołową 50tkę, która na surowym poligonie stoczą prawdziwą wojnę o miejsce w finałowej trzynastce.
Co w tym takiego bulwersującego? A no to, że wybiera się z góry określony typ. Przede wszystkim musi być śliczna, mieć pięknie wyrzeźbione ciało. Żadna tam plastikowa skwarka.
Dodatkowym atutem branym pod uwagę jest posiadanie ciekawej, niebanalnej osobowości.
Ostatecznym punktem zaczepnym jest, użyje subtelnej nazwy, dolna cześć pleców. Piękne prawda? Dobrze wiemy na czym każdy z nas siedzi, wykluczając stołki, krzesła, łozka, ławki. Chodząc poruszamy tą częścią. Jedni bardziej, inni wręcz niezauważalnie. Ale czy to ma być wyznacznikiem, jakim jesteśmy człowiekiem.
Wielokrotnie pojawia się tez inne określenie tyczące się tym razem męskiej anatomii. Trzeba mieć to, „coś”, aby nie dać się tłamsić tym krwiopijcom dziewiczych ciał. Niektóre zadania są wielce upokarzające i obnażające. Pomijając sam fakt, że dziewczyny paradują i tak w skąpych strojach bikini. A program i tak emitowany jest przed 22. Taka „odsłona” publiczna w komercji.
W Sopocie, Wrocławiu i Poznaniu odbywały się castingi dla potencjalnych TOP MODEL. Nagrodą jest intratny 3 letni kontrakt z firmą MAX FACTOR oraz sesja zdjęciowa dla jednego z ekskluzywnych magazynów.
Nie obyło się bez kontrowersji. Nieregulaminowe zachowanie kandydatki, przywrócenie platynowej blondynki o dźwięcznym imieniu Pamela. która na potrzeby tego programu zaczesała swoją tlenioną grzywkę.
Jednak to nie ona wyróżniała się najbardziej. Zuzanna – 18 letka, która odkąd tylko się pojawiła wzbudza największe zainteresowanie. Do sesji fotograficznej stylizowaną hipisowską subkulturą, pozowała pół naga, zakrywając dłońmi piersi. Do ściślej 13 dostała się jako jedyna z grupy. Bagatela była tą ostatnią. To mój charyzmatyczny typ. Twardzielka, wykreowana na chłopczyce. Czy ma szanse na wygraną? Tego nie wie, ale może sporo namieszać.
Placzki, jedne z żalu, inne z radości i szczęścia. Modeling to dla nich jedyna droga rozwoju zawodowego. Każde niepowodzenie, które oddalają marzenia o wielkim swiecie modelek powodowało bunt, frustracje.
Wyobraźnia już teraz podsuwa dalsze scenariusze. W coraz to ostrzejszych odcinkach.
Najbardziej spektakularne okazały się metamorfozy, jakie zapewnił dziewczynom producent programu. Samo mieszkanie w ekskluzywnej willi rodem z wypełnionego przepychem Hollywood było czymś dla nich wyjatkowym. Nawet rozbierane sesje dla nierzadko zakompleksionych, zawstydzonych wielkim miastem pochłoniętym robieniem kariery niemal za każdą cenę, dziewczyn było nie lada wyzwaniem. Wywołanie skandalu dla osiągnięcia celu oraz namiastki światowej popularności.
Na internetowych fordach akcent pani Joanny Krupy stał się podstawą do calkiem niewybrednych żartów i kąśliwych dowcipów.
Diastema - bardzo modna wśród modelek szpara między górnymi jedynkami.
Nagle świat modelingu stał się dużo bliższy i o wiele bardziej dostępny. Do tej pory było to coś wyjątkowo hermetycznego. O pogłoskach i istniejących stereotypach można by opowiadać bardzo obszernie. Widzowie na oficjalnych pokazach mają okazję do obejrzenia już ostatecznego etapu przygotowań dziewczyn w pięknych szykownych kreacjach. Program prawdopodobnie doczeka się swojej drugiej edycji.
Plotki o zmianie loży jurorskiej niestety się potwierdzają. Na pewne miejsce może liczyć jedynie przewodnicząca Joanna Krupa. Pozostali członkowie jury okazali się zbyt nudni i przewidywalni. W połowie stawki zagrożona trójka sędziowska wzięła sobie utratę pozycji do serca.