JustPaste.it

Natura podróżnika

Jeszcze kilka dni. Jeden weekend i będę daleko stąd. Tego mi potrzeba po wielu miesiącach spędzonych w jednym mieście z tymi samymi ludźmi. Taka już natura podróżnika…

Jeszcze kilka dni. Jeden weekend i będę daleko stąd. Tego mi potrzeba po wielu miesiącach spędzonych w jednym mieście z tymi samymi ludźmi. Taka już natura podróżnika…

 

a80fd66f2c8540a5346166904bb57641.jpg

Kilka miesięcy w jednym miejscu i wariuje… Wariuje dusza amatorskiego podróżnika, który ciągnie do świata. Jeśli owe miejsce, w którym się znajduje, nie jest dla mnie „oazą” to ciężko to znoszę. Powoli zaczynają mnie irytować miejsca, przetarte szlaki spacerów z psem, ludzie codziennie ci sami. Niestety obowiązki, szkoła, rodzina nie pozwalają wyjechać od tak. Dusze się i niecierpliwię. Szukam jakiegokolwiek sposobu by wydostać się z klatki.

Moment bycia w pociągu, PKS czy też aucie jest niesamowity. Czuję ulgę i wyzwolenie. Mogę oddychać pełną piersią, która nie tak dawno była przyciśnięta rzeczywistością… Tak. Miejsce mojej codziennej egzystencji to męką. 300 tysięczne miasto, w którym na każdym kroku wiedze znajome twarze, miejsca czasem źle się kojarzące, nie jest dla mnie. I zapewne wielu pomyśli, że to moje pragnienie podróżowania to zwyczajna ucieczka od problemów, obowiązków. Nie zaprzeczę, lecz to nie strach przed problemami doprowadza mnie do szału.

Każdy z nas ma coś w sobie z podróżnika. Jedni mają to bardziej widoczne a inni mniej. Tych, dla których podróż jest sposobem na życie doskonale rozumiem. Zazwyczaj są to ludzie ciekawi świata mający potrzebę poznawania go. Niektórym te potrzebę udaje się zahamować. Inni, gdy jej nie spełniają wariują. Podróżnik to osoba wolna, nie pragnąca posiadać własności (co nie oznacza, że zawsze tak jest). Jak w wierszu Norwida pt. „Pielgrzym” :  Przecież i ja ziemi tyle mam,

Ile jej stopa ma pokrywa,

Dopókąd idę!...

 

W tym wierszu jasno pisze, że mamy tyle ile pod nogami. To piękna metafora życia podróżnika.

Cele podróży są różne. Czasem to wakacje bogatej rodziny w Egipcie, która tylko leży na plaży. Czasem to autostopowicz w trampkach z gitarą, który pragnie poznać ludzi, ich naturę. Pragnie zwiedzić świat. Moim osobistym celem podróżowania jest odnalezienie siebie i swego miejsca na ziemi. Wierzę, że gdzieś na tej kuli ziemskiej mam swoje miejsce, w którym egzystencja będzie przyjemnością a nie udręką. Gdzie ludzie mnie zrozumieją… Wydaje mi się, że to jest cel podróży każdego typowego podróżnika – chęć odnalezienia siebie i swego miejsca. Bo przecież ile można szukać…