JustPaste.it

Y.M.C.A – hit dyskotekowy z treścią

Gdy wsłuchamy się w treść piosenek puszczanych w radio śmiało można powiedzieć, że większość to dramat na temat podartych kapci. Niektóre jednak mile zaskakują.

Gdy wsłuchamy się w treść piosenek puszczanych w radio śmiało można powiedzieć, że większość to dramat na temat podartych kapci. Niektóre jednak mile zaskakują.

 

Utwór Y.M.C.A. powstał w 1978. Śpiewany był przez grupę the Village People (Wieśniacy). W ciągu krótkiego czasu znalazł  się na drugim miejscu amerykańskiej listy przebojów oraz na pierwszym miejscu brytyjskiej. Piosenka stała się największym przebojem grupy. Singiel z utworem znalazł się pierwszej trzydziestce wszechczasów (nie mylić z pierwszą trzydziestką najpopularniejszych autorów Eioby). Łącznie sprzedano ponad 10 mln płyt.

 

 

 

[video]http://www.youtube.com/watch?v=CS9OO0S5w2k&feature=fvwrel[/video]

 

 

 

Y.M.C.A  jest utworem wciąż lubianym, słuchanym, śpiewanym i tańczonym. Stał się hymnem wielu imprez sportowych w Ameryce. Z jakiego powodu? Odpowiedź jest dosyć zaskakująca.

 

Y.M.C.A  to skrót od Young Men’s Christian Association, Związek Chrześcijańskiej Młodzieży Męskiej, organizacji, która realizuje program oparty na wartościach chrześcijańskich. Głównym celem jest troska o harmonijny rozwój fizyczny, umysłowy i duchowy  poprzez wspólne studiowanie Biblii, dyskusje i sport. Działalność była prowadzona początkowo tylko wśród chłopców, a potem jednak wśród młodzieży obojga płci. Organizacja przykłada dużo uwagi do sportu. Pastorzy z Y.M.C.A. są m.in. twórcami:

 

- "pakowania na siłowni" - Robert Roberts z Bostonu w 1881
- koszykówki - James Naismith z Springfield College w 1891
- siatkówki - W.G. Morgan z Holyoke w 1895
Ze środowiska Y.M.C.A. wywodzi się także harcerstwo.

 

Od 1918 Y.M.C.A. obecna jest także w Polsce. O dynamicznej działalności organizacji można przeczytać pod poniższym adresem: http://www.ymca.pl/htmle/polska/index.php

 

 

Y.M.C.A – Village People, 1978

 

Młody człowieku, nie musisz być zblazowany
Podnieś się
Jesteś w innym mieście
Nie musisz czuć się nieszczęśliwym

 

Młody człowieku, istnieje miejsce, do którego możesz pójść
gdy brakuje ci kasy
Możesz tam się zatrzymać
i dobrze spędzić czas

 

Mają tam wszystko co mężczyźni potrzebują
Spotkasz tam też innych chłopaków

 

Dobrze jest być w Y.M.C.A

 

Możesz doprowadzić się do ładu i dobrze zjeść
oraz robić to na co masz ochotę

 

Młody człowieku! Czy ty mnie słuchasz?
Młody człowieku! Kim chcesz być?
Możesz spełnić swoje marzenia,
ale o jednym musisz wiedzieć

 

żaden człowiek nie może zrobić tego o własnych siłach
Młody człowieku! Odłóż dumę na półkę
i idź do Y.M.C.A
Oni tobie pomogą

 

Młody człowieku, byłem kiedyś na twoim miejscu
znalazłem się na dnie i byłem na odjeździe
Nikogo nie interesowało czy żyję
Cały świat śmiał się ze mnie

 

Wtedy ktoś podszedł do mnie i powiedział
Młody człowieku, idź na koniec ulicy
Jest tam miejsce o nazwie Y.M.C.A
Oni pomogą ci odnaleźć siebie

 

 
Pełne nasze ulice młodych ludzi, którzy nie wiedzą co ze sobą zrobić. Pustka w ich głowach wylewa się na polskie ulice. Nie wiedzą co z tym począć ani rodzice, ani szkoła, ani kościół. Może pomogłaby Y.M.C.A? Młody człowieku! Ocknij się i stań się przydatny dla społeczeństwa!

 

Maciej Strzyżewski

 

 

 

67d6675296536ae6f1e87a22977038d2.jpg

 

W warszawskim budynku YMCA, w którym obecnie mieści się Główna Kwatera Związku Harcerstwa Polskiego i Teatr "Buffo" mieszkał po wojnie znany pisarz i publicysta Leopold Tyrmand, który nigdy nie pogodził się z nowym porządkiem politycznym. Odrzucony przez system, nikomu niepotrzebny, pisał do szuflady. Warto przeczytać jego słynny "Dziennik 1954". Napisał w nim m.in. o roli YMCA w powojennej Warszawie.

 

0674cd334e2c97654d3376af2ff64de0.jpg