JustPaste.it

Mitologia.

(....)

(....)

 

 

 

  Zbysław  Śmigielski

 

 

 

M I T O L O G I A

 

Po chromej oparzeli pola wrona smutna

człapie sieroco w błocie mroku.

A droga wiedzie z dziś do jutra.

A z jutra nie wiadomo, dokąd.

 

Ktoś szarym mydłem zmył niebiosa.

Gwiazdy otrzepał nad śmietnikiem.

Przy stawie noc jak czarna owca

bielmem łzawiących ślepi łypie.

 

Pejzaż przeciąga się ptakami.

Martwa natura, co w nas żyje.

I wciąż jesteśmy sami. Sami.

Pałka – zapałka, dwa kije.

 

Ten strach nasz, boży i nie-boży,

że kiedyś nam zabraknie winnych.

I nigdy już nie będzie gorzej.

Bo odtąd

za nas

tylko

czyny.

 

 

(1962/1998)

 

912ba5cd89d0d40e882e3c4d97b369e5.jpg