W ramach wiosenno - letnich wędrówek wybrałem się do ogrodu botanicznego.
Spodziewałem się tam zobaczyć piękną, soczystą zieleń i wiele kolorów kwiatowych. I nie zawiodłem się.
Celowo nie piszę, w jakim to ogrodzie byłem, bo to nie ważne. Ważne jest to, że są takie miejsca, w których
można się choć na chwilę oderwać od codzienności i napawać pięknem przyrody.