JustPaste.it

4 przyczyny powrotu outsourcingu do USA

Outsourcing usług prawnych wraca do USA. Amerykańscy prawnicy mogą odetchnąć, choć ich płace będą niskie. Jak to możliwe, że Dakota jest bardziej konkurencyjna niż Bangalore?

Outsourcing usług prawnych wraca do USA. Amerykańscy prawnicy mogą odetchnąć, choć ich płace będą niskie. Jak to możliwe, że Dakota jest bardziej konkurencyjna niż Bangalore?

 

Wydawałoby się, że spośród tysięcy zawodów, przynajmniej amerykańscy prawnicy nie mają powodów do narzekań. Zwłaszcza ci pracujący dla sektora biznesowego, który radzi sobie przecież znakomicie. Nic bardziej mylnego. W ciągu dziesięciu lat wynagrodzenia prawników korporacyjnych spadły z 200 do 20 dolarów za godzinę. Wszystko przez cięcia kosztów, programy oszczędnościowe i – jakżeby inaczej – globalizację, która sprawiła, że te same analizy mogli wykonywać prawnicy z Indii.

źródło: sxc.hu

Jak jednak donosi New York Times, na pochmurnym, zasnutym monsunowymi chmurami niebie pojawia się promyk nadziei. Okazuje się bowiem, że firmy, które jeszcze niedawno masowo przenosiły działy obsługi prawnej do Bangalore czy New Delhi, teraz zaczynają zatrudniać ludzi w USA.


Skąd ta zmiana? Powodów, dla których outsourcing przenosi się z Indii do USA jest kilka.

 

1. Skomplikowane prawo


Pierwszą z przyczyn jest stosunkowo duże skomplikowanie amerykańskiego prawa. Pracownicy zatrudnieni w Indiach mieli problemy z wykonywaniem swoich obowiązków, a to przekładało się na zadowolenie klientów. W Stanach kontrolowane więc będą dokumenty eksportowe, kontrakty z wojskiem czy kwestie patentowe.

 

2. Godziny pracy i różnica czasu


Okazuje się, że również godziny pracy są jednak problemem, przynajmniej w przypadku skomplikowanych usług prawnych. Różnica czasu sprawiała bowiem, że dokumenty z Indii docierały do Stanów z jednodniowym opóźnieniem. Co więcej, niektóre kwestie wymagały bezpośredniego kontaktu, choćby telefonicznego, co było niemożliwe ze względu na różnicę czasu.


3. Czynniki ekonomiczne


Także recesja działa na korzyść tych firm, które chciałyby umieścić swoje centra właśnie w Stanach Zjednoczonych. Niższa presja na płace, bardziej skłonni do kompromisu pracownicy i spadek wartości dolara sprawiają, że inwestycje w USA są bardziej opłacalne. Centra powstają przede wszystkim w stanach o wysokiej stopie bezrobocia i niskich płacach, takich jak Zachodnia Wirginia czy Północna Dakota.


4. Wzrost wartości branży


Ponieważ outsourcing usług prawnych rozwijał się dynamicznie w czasie recesji, branża zaczęła przyciągać inwestorów korporacyjnych, takich jak Thomson Reuters, którzy zainteresowani byli świadczeniem usług na terenie USA. Szacowana wartość rynku tego typu usług sięgnąć może nawet 2,4 miliarda dolarów w 2012 roku.

Jest tylko jeden problem – nowe stanowiska są stosunkowo kiepsko płatne. O ile bowiem jeszcze dziesięć lat temu korporacyjny prawnik zarabiał kwoty przekraczające kilkaset tysięcy dolarów rocznie, teraz może liczyć na co najwyżej 50-80 tys. Ale, jak trzeźwo zauważa autor NYT, stała praca w outsourcingu jest lepsza niż praca tymczasowa, a zdecydowanie przewyższa kompletny brak zajęcia.