JustPaste.it

Człowiek - odpad toksyczny

Człowiek stanowi największe zagrożenie dla środowiska. Nawet ...po śmierci !

Człowiek stanowi największe zagrożenie dla środowiska. Nawet ...po śmierci !

 

Sam człowiek staje się problemem dla środowiska. Jako istota wszystkożerna, staje się magazynem na szczególnie niebezpieczne odpadki.

W wielu krematoriach na świecie zakłada się specjalne filtry, aby zapobiec przedostawaniu się do atmosfery metali ciężkich i dioksyn. W Szwecji problemem stały się związki rtęci przedostające się do powietrza. Pochodziły z plomb amalgamatowych u denatów.

20d76eff7cb232060a22bf1bfee89826.pngW Polsce około 1,4 mln ludzi żyje w pasie śmierci, czyli na terenach klęski ekologicznej.

Jedna trzecia to dzieci, dla nich podstawą wyżywienia są fast-foody, napoje typu cola, ciastka i jogurty na bazie żelatyny i skrobi fosforanowej, desery twarogowe, dania mrożone typu pizza, zupki błyskawiczne, sery topione - takie produkty są istną kopalnią zaawansowanej chemii "spożywczej".

Dramat polega na tym, że zdumiewająco wiele toksyn osadza się w naszych organizmach na zawsze. !

Bardzo trudno się ich pozbyć lub je zneutralizować. Mają swoje ulubione miejsca, w których się gromadzą:

  • arsen lubi wątrobę, mięśnie, skórę i włosy,
  • rtęć - mózg i inne tkanki ośrodkowego układu nerwowego,
  • kadm - wątrobę, nerki, trzustkę oraz jądra. itd....

Wszystkie metale ciężkie oraz substancje lipofilne (rozpuszczalne w tłuszczach) kumulują się w organizmie. Trójchloroetan używany w rozpuszczalnikach (obecny także w wodzie), pobrany przez płuca, pozostaje w nas aż w 75%.

Ta kumulacja toksycznych substancji w organizmie nie musi oczywiście spowodować naszej natychmiastowej śmierci. Wyobraźmy sobie ile takiego balastu potrafi zebrać w ciągu życia jeden człowiek? Źródeł skażenia żywności, wody i powietrza nawet nie muszę wymieniać - każdy je zna, lecz czy zdajemy sobie sprawę ze zjawiska kumulacji trucizn w naszym ciele?

Wyników badań na temat wzajemnych interakcji wszystkich dodatków do żywności raczej nie poznamy, nie wiemy jakie właściwości ma mieszanina fosforanów, azotanów, uwodornionych tłuszczy i saletry (możemy tylko mieć nadzieję, że nie przyjdzie nam kiedyś eksplodować na oczach znajomych.) 

Jak tak dalej pójdzie staniemy się żywymi ładunkami czekającymi na ostatni składnik detonujący cały ten śmietnik.

W tkance tłuszczowej, gdzie lubi się osadzać zdecydowana wiekszość trucizn, cała ta tablica Mendelejewa może bez objawów przebywać przez wiele lat, by zaatakować nagle, powodując ciężkie schorzenia. Pierwszym objawem zatrucia organizmu najczęściej jest otyłość.

Żeby "odroczyć wyrok" przydałoby się do minimum ograniczyć spożycie produktów wysokoprzetworzonych i zachowujących przydatność do spożycia przez wiele lat. To właśnie rynek powinien wymusić na producentach i handlowcach wycofanie swoistej  bomby chemicznej z półek sklepowych.

W przeciwnym wypadku dzieci żyjące współcześnie będą musiały na starość udać się na składowisko odpadów niebezpiecznych, żeby tam bezpiecznie dla otoczenia dokonać żywota.

 

Zdrowia Wam Wszystkim życzę.a7c0a20d8d94adec973551a3b84c8051.jpg

  

 więcej na;

http://www.zb.eco.pl/bzb/25/czlowiek.htm

 

 

Źródło: http://www.zb.eco.pl/bzb/25/czlowiek.htm