JustPaste.it

NIE ODDAMY ZSBA (Zespołu Szkół Budowlano-Architektonicznych) !

Gdańsk chce odebrac uczniom szkoły! Chcemy się uczyc w ZSBA, bo to częsc naszego życia!

Gdańsk chce odebrac uczniom szkoły! Chcemy się uczyc w ZSBA, bo to częsc naszego życia!

 

 

 

Dlaczego chcecie odebrać nam ZSBA (Zespół Szkół Budowlano-Architektonicznych)?

Szkołę w której czujemy się dobrze i wyrażamy szczere chęci do nauki?

Dlaczego władze argumentują zamiar likwidacji szkoły jej małym zainteresowaniem,skoro jest wręcz odwrotnie? To władze Gdańska likwidują z roku na rok profile w ZSBA i to miasto odpycha od szkoły uczniów, którzy chcieliby rozpocząć edukacje w tej placówce!

Małe szkoły nie mają racji bytu? Tak uważa częśc radnych , pani wiceprezydent Ewa Kamińska! Uważacie, że w szkole do której uczęszcza ok 1000 osób będzie nam lepiej? Tam stworzycie nam idealne warunki do pracy?, czy miasto wzięło pod uwagę to, że w nowej szkole będzie trudno nam się odnaleźć? Nie sądzę, bo to miasto i ta władza myśli tylko o swoim zadowoleniu! 

Pani Ewa Kamińska zapewniła że przeniosą ZSBA wraz z nauczycielami , pytanie - w jaki sposób to zrealizujecie? Nauczyciele będą w rozjazdach między XX LO (Gdańsk Morena) i PSB (Państwowe Szkoły Budownictwa- Gdańsk Zaspa)?

A może miasto chce opłacić bilety dla nauczycieli na przejazdy między tymi szkołami?

 Kiedy w budżecie miejskim Gdańska widac dno,to trzeba zlikwidować pare szkół, sprzedać działki deweloperom- najprostsze rozwiązanie prawda?

Czy tak sie załatwia sprawy w Gdańsku, aby uzyskać pieniądze?

Miasto nie potrafi dbać o sprawy budżetowe, może gdyby władze nie sprzedały działki o powierzchni 12 tys.mkw za "grosze" (28 393 zł), która została wyceniona na 2,8 mln zł (informacje z gazety "NIE" 21/2011, chętnych zapraszam do poczytania,naprawdę bardzo ciekawy artykuł! ) i praktycznie oddana dla gdańskiej kurii to dalej moglibyśmy pracować i uczyć się w naszych szkołach. Nie mówiąc już o ZSBA, ale również o pozostałych 7. szkołach,które zostały przeznaczone do likwidacji. Radni Gdańska podjęli również decyzję o sprzedaniu Caritasowi  działki (664 mkw) wartej 589,8 tyś. zł za niespełna 6 tysięcy złotych (FAKTY i mity 3-9 VI 2011 r.) , a kiedy brakuje pieniędzy pojawiają sie deweloperzy z zamiarem zakupu gruntów, które znajdują się pod szkołami.

 Żałosne, bo nie potrafie tego określić w inny sposób, jak Gdańsk marnotrawi pieniądze, najpierw remontują szkoły, a potem zamierzają je zlikwidować.  No chyba, że pani wiceprezydent wraz z radnymi ma jakiś genialny pomysł jak przenieść odnowioną salę gimnastyczną, nowe okna do XX LO czy PSB.

 Zdawalność matur w naszym technikum jest dużo wyższa niz w Państwowych Szkołach Budownictwa, wraz z przeniesieniem uczniów do innej placówki zmniejszają się szanse na dobre zdanie „egzaminu dojrzałości”. Faktem jest to, że przeniesienie ma nastąpić w roku szkolnym 2012/2013, a więc roczniki `93 i `94 będą w klasach maturalnych. Nie wiemy w jaki sposób odbije się to na wynikach matur.

 Rozmowy z radnymi oraz z wiceprezydent nie przyniosły efektów. Pani Ewa dała nam lekko do zrozumienia, że tak naprawdę nie mamy dla niej większego znaczenia, i tak zrobią co będą chcieli.

 Dnia 22.06.2011r. odbyło się pierwsze spotkanie radnych oraz pani Ewy Kamińskiej w sprawie likwidacji 8. gdańskich szkół, niestety wyniki nie są dla nas pozytywne. (panorama-reportaż z dnia 23.06.2011r.)

 Kolejne ma się odbyć 30.06.2011r. o godzinie 9.00, ponownie pojawimy sie pod Nowym Ratuszem i ponownie będziemy protestować, bo Zespół Szkół Budowlano-Architektonicznych jest dla nas bardzo ważny. Wybraliśmy tą szkołę, aby móc sie dalej kształcić i nie zamierzamy jej oddać.

Chętnych zapraszam,bo im nas więcej, tym lepiej!

 Dla radnych i pani Ewy Kamińskiej jestem pewnie zwykłą uczennicą ZSBA, ale ja i moi koledzy ze szkoły walczymy o ludzi, a nie o własne zyski.

 Mam nieodzowne wrażenie, że w porównaniu do pieniądza staliśmy się nikim w oczach władz.

 Może lepiej jeszcze przemyśleć sprawy likwidacji ciekawych i cieszacych sie zainteresowaniem szkół albo zwyczajnie zmienić władze w Gdańsku!