JustPaste.it

Płot i Sen

Ktoś usiadł przy płocie postawionym z ludzkich kości… i pomyślał sobie - jaki śliczny ten plot, tyle w nim miłości…

I usiadł na nim Anioł, uśmiechnął się i pomyślał sobie... ale ten człowiek wiele już doświadczył… taki miły człowiek! 


Szepce: Czas, aby on dołączył do Nas…do reszty Aniołowie!
A człowiek pomyślał… chcę jeszcze tutaj trochę posiedzieć, po istnieć sobie…
Anioł delikatnie dmuchnął w jego kierunku i stworzył powiew…

On już się nie obudzi… zasnął ze swym szczęściem wśród swoich braci i sióstr i ludzi…

Śni o wielkiej miłości unoszącej się do gwiezdnych wrót nieskończoności…
Śni o deszczu i burzy, które otulały go w dni upalne podczas nagości…
Śni o płatkach śniegu, które dawały mu ciepło podczas snu w nicości…
Śni o białych plamach w swej pamięci, które pozwalały mu pamiętać o jego wielkości….
Śni o promieniach słońca, o tęczy, o łące…, i o tej twardej upragnionej ziemi w pięknej podomce…
Śni o tej dłoni, która łapała go za serce w dni dziwne i nad wyraz wielkie….ale też…

Śni o wielkości, wielkości swojej i potędze…

cicho… on śpi…

oj, przepraszam, On śni…

292744-2442819434732-600472320-n.jpg