Tytuł tego artykułu bynajmniej nie jest żartem. Naprawdę szukam fanów tej kultowej gry przygodowej.
Tytuł tego artykułu bynajmniej nie jest żartem. Naprawdę szukam fanów tej kultowej gry przygodowej.
W 2000 roku firma FunCom wypuściła na rynek grę „The Longest Journey” (Najdłuższa Podróż). Do dzisiaj znajduje się ona na czołowych miejscach w rankingach na najlepszą przygotówkę. Główna bohaterka April Ryan stała się jedną z kultowych postaci z zaczarowanego świata gier.
Powodzenie „Najdłuższej Podróży” skłoniło FunCom do kontynuacji niezwykłej opowieści. W 2006 roku powstała „Dreamfall”. Grafika 3D i ulepszony interfejs budziły jednak obawy graczy, czy gra nie utraci swoistego klimatu i magii, które tak oczarowały fanów w pierwszej części.
Jednak „Dreamfall” udźwignęła ciężar sławy poprzedniczki i spotkała się z zasłużonym entuzjastycznym przyjęciem.
Oprócz strony technicznej istnieje jeszcze inna zasadnicza różnica między „The Longest Journey” a „Dreamfall”. Jest nią fabuła. O ile pierwsza część kończy się w zasadzie happy endem, tajemnice zostają odkryte a zagadki rozwiązane, o tyle „Dreamfall” pozostawia w tym zakresie sporo niedomówień i wieloznaczności.
Kilka wątków nie zostaje wyjaśnionych, nie wiemy do końca, co stało się z niektórymi bohaterami, nawet nie wiemy czy epilog na pewno jest pesymistyczny.
Na wielu forach poświęconych grom, fani tej przygotówki snuli dywagacje, co do potencjalnych rozwiązań. Niektórzy mieli całkiem ciekawe pomysły … Przeważały też opinie, że MUSI powstać część trzecia, wyjaśniająca ostatecznie wszystko.
Chciałabym poprzez ten artykuł dotrzeć do tych, którzy znają „TLJ” i „Dreamfall” i wymienić się pomysłami. Czy April na pewno zginęła? Kim jest Prorok? Co stało się z Damienem? Jakie są dalsze losy Kyana? Pytań jest wiele.
Jestem optymistką i liczę, że wśród licznej eiobowej społeczności odnajdą się chętni do zabawy w odgadywanie. Jeżeli się nie znajdą, to trudno. Pisanie o jednej z moich ulubionych przygotówek to i tak frajda.
I, oczywiście, przepraszam tych, którzy nie są tym tematem zainteresowani. Ale chyba nie będą mi mieli za złe. W końcu na Eiobie piszemy na tak różne tematy, mniej lub bardziej ważne i poważne …
Pozdrawiam wszystkich
Alicja Minicka
http://mysli-o-ludziach.blog.onet.pl