JustPaste.it

Lepper nie żyje

Lepper sam się powiesił czy ktoś mu „pomógł” ? Pewnie nie dowiemy się nigdy, wątpliwości pozostaną. Gdy pomyślę o tych trzech skazanych ze sprawy Olewnika, którzy kolejno „powiesili się sami” w areszcie, to mam POWAŻNE wątpliwości.

Ale w tej chwili interesuje mnie inna kwestia. Gdy Blida się zabiła wylano kubły pomyj na PIS, Jarosława Kaczyńskiego i Zbiorę. Wielu zrobiło z Blidy wręcz świętą, jakby w Polsce zawodowy polityk i biznesmen mógł mieć czyste ręce. Od wczoraj przeglądam net i szukam artykułów, które by oskarżały PO o zaszczucie Leppera. I nie ma, choć moim zdaniem o wiele prędzej można mówić o zaszczuci Leppera niż o zaszczuci Blidy. Lepper (jeśli sam się zabił) zrobił to celowo, Blida prawdopodobnie albo nie chciała się zabić albo zrobiła to pod wpływem chwili. Poza tym, jeśli miałbym porównać Bidę i Leppera, to znacznie chętniej wierzę w uczciwość Leppera – był to polityczny „naturszczyk”, który zaszedł wyjątkowo daleko, ale na początku swojej drogi był chyba szczery, Blida zaś była politycznym i biznesowym zawodowcem – a jak dla mnie zawodowstwo w polityce oznacza brudne ręce