JustPaste.it

Elvis żyje!

Całą, obowiązującą teorię o powstawaniu układów planetarnych szlag trafił.

Całą, obowiązującą teorię o powstawaniu układów planetarnych szlag trafił.

 

Nauka, ze swej natury, powinna być obiektywna. W naszym kręgu kulturowym, podstawą poznawania świata jest racjonalizm opary na empirii. W skrócie, prawdą jest to, co da się empirycznie zweryfikować. To czego się nie da, a można np. teoretycznie wyliczyć, jest prawdą in potentia. Tzn. możliwą lecz empirycznie nieudowodnioną. Ergo, nie jest prawdą tylko teorią-możliwością. 07c1933374876ce89642e9704b1d04e6.jpg
I gdyby tak było, byłoby ok. Tak, niestety, nie jest.

Nie chce mi się tu wyliczać wielu teorii, które ludziom pozbawionym zdolności samodzielnego myślenia, wnioskowania, analizowania , na różnych etapach ich edukacji, wpojono jako prawdę naukową, czytaj obowiązującą.

Co gorsza są całe kręgi, środowisk akademickich, zaczadzone błędnym, choć szczerym przekonaniem, że to, co jest teorią, jest w istocie prawdą. I kiedy nagle okazuje się, że cały ich “naukowy dorobek” można wyrzucić do kosza, są wprzódy zdumieni, później obrażeni a na końcu, jeśli są uczciwi, załamani.


A jeśli nie są, twierdzą nadal, że białe jest czarne, wspierani przez innych frustratów, którzy nie potrafią przyznać, że się mylili. Jest wszak całkowicie niemożliwe by pan/pani X/Y, uhonorowani po stokroć nagrodami i wyróżnieniami, mogli tkwić w błędzie. Ileż to razy, czasem przez lata, inni, czerpiący z ich dorobku, błędy te kontynuowali. Ileż bowiem rozparaw i dysertacji musiano by przrobić na “papier do twarzy”? Ile karier okazałoby się mirażem i, w istocie, kłamstwem?

Naukowym kłamstwem...


Taka sytuacja jest również nieznośna dla “ludu”. Lud bowiem, z natury, sądzi, że wielcy ludzie są pozbawieni zdolności do bredzenia. Otóż nie są:-)

Ciekawie było ostatnio na spotkaniu-sympozjum Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego, które odbyło się w Glasgow , którego ustalenia odbiły się szerokim echem w mediach.

Mówiąc w skrócie kolejną naukową teorię, podawaną wszak jako obowiązującą prawdę, trzeba napisać od nowa. A jest to teoria powstawania układów planetarnych.

Panowie: Amaury Triaud, Andrew Cameron i Didier Queloz naukowcy i badacze z różnych ośrodków badawczych potwierdzili, że spośród 27. pozasłonecznych planet, obserwowanych w ramach jednego projektu badawczego, sześć obracało się w kierunku przeciwnym niż rotacja gwiazdy.

Ergo całą, obowiązującą teorię o powstawaniu układów planetarnych szlag trafił. Mówiła ona, w skrócie, że planety powstawały z dysku gazu i pyłu rotującego wokół gwiazdy macierzystej będącej środkiem masy całego układu. A kierunek tej rotacji musi wszak być zgodny z kierunkiem rotacji gwiazdy.

 

Nowe rezultaty naprawdę podważają powszechnie obowiązującą wiedzę, że planety zawsze muszą obracać się w tym samym kierunku co gwiazda – powiedział Andrew Cameron ze szkockiego University of St. Andrews, który prezentował wyniki badań zespołu .

 

– To prawdziwa bomba, którą podłożyliśmy pod gmach teorii planet pozasłonecznych – powiedział Amaury Triaud, doktorant z Obserwatorium Genewskiego.

Przy okazji drugą teorię mówiącą o tym, że nasz Układ Słoneczny jest reprezentatywny dla innych układów planetarnych, poważnie nadszarpnieto.

Na sympozjum tym przedstawiono także inne, wielce interesujące ustalenia. Otóż wychodzi na to, że w naszej Galaktyce - Drodze Mlecznej- wcale często występują tzw. “planety kamienne”, zbliżone warunkami na nich istniejącymi do warunków ziemskich.

Tak więc teoria o potencjalnie istniejącym, podobnym do naszego, inteligentnym i samoświadomym życiu poza Ziemią uzyskała silne wzmocnienie. Wzmocnienie już nie matematyczne ale, jak najbardziej, empiryczne.

Są bowiem planety, na których istnieją warunki podobne do ziemskich. Już nie teoretycznie. Znaleziono je.

Istnienie “planet kamiennych” właśnie udowodniono. Udowodniono także, że jest ich bardzo dużo. O wiele więcej niż wprzódy, teoretycznie zakładano:-)

Nie będę tu przynudzał jak to zrobili. Zainteresownym podam link źródłowy. Ciekawa lektura:-)

http://www.astro.gla.ac.uk/

 

Elvis żyje!