JustPaste.it

Musisz Zabić te infekcje...

 

     Krew w moim ciele zaczyna płynąć szybciej, buzuje w żyłach, nabiera coraz wyższej temperatury, czuje że zaraz eksploduje...

 

Miałeś kiedykolwiek takie odczucie gdy patrzyłeś na otaczający Cię świat i ludzi? Mrówki które wykonują powierzone im zadania i tych "tłustych" właścicieli korporacji którzy ślinią się na następne zastrzyki gotówki mając w poważaniu pracownika/niewolnika.

 

   Miałeś ochotę krzyknąć DOŚĆ !!! Nie chce być kolejnym szczurem w tej klatce ! Chce wolności !

 

  909dcf916306dffb9afcd59f2438cb48.png

 

   Ja też kiedyś wykrzyczałem te słowa i mam dla Ciebie coś co poprawi Ci humor. MOŻNA. Można uwolnić się z tych kajdan posłuszeństwa społecznym nakazom i żyć godnie, dumnie i szczęśliwie.

Możesz zostać panem własnego życia, decydować o tym czy dziś wstanę z łózka żeby przejść się na spacer, troszkę popracować lub wejść na komputer, zamówić bilety na Malediwy i zacząć się pakować.

Taką widzę u siebie codzienność i życzę ją również Tobie lecz w pierw jest jedno zadanie które na Ciebie czeka.

 

Musisz ZABIĆ infekcje i ZLIKWIDOWAĆ jej źródło.

 

W domu i przedszkolu uczono Cię jak poznawać świat ale jednocześnie smarowano rękę alkoholem na zastrzyk posłuszeństwa - 'poznawaj świat, śmiej się, baw się, maluj, rozwijaj kreatywność' ale "nie wolno", "nie idź tam" "na dzwonek należy przyjść", "zostaw to, to nie dla Ciebie". W szkole podstawowej oraz wyższej uczono poważniejszych rzeczy, matematyka, polski, historia, biologia... rzeczy przydatne do normalnego funkcjonowania ale  również wstrzykiwano infekcje schematyczną - "ucz się ucz, zdobędziesz dobrą pracę", "ucz się pisać cv" - sugerowanie że będziesz pracował dla kogoś ważniejszego, "bądź najlepszy" - porównuj się do innych bo inni porównują się z Tobą.

 

   Jeśli masz w sobie głos który mówi że potrzebuje się wyrwać z tego więzienia nakazów i zakazów, tych reguł, a to że doszedłeś w tym artykule aż tutaj świadczy że masz. Chcesz osiągnąć niezależność finansową, poznawać nowe miejsca, nowe kultury i po prostu czuć się wolny powinieneś w pierwszej kolejności, ZABIĆ w sobie te, hamujące Cię przykazy a następnie ZLIKWIDOWAĆ ich źródło, które w ciąż Cię otacza.

 

     Jak działa szczepionka.

 

   Na szczęście każdemu z nas została, z dzieciństwa wyobraźnia a mózg tak że wszystko co ktoś powie zostaje odzwierciedlone w głowie jako obraz. Z kolei MY możemy dowolnie ingerować w ten obraz, zmieniać go, modyfikować, coś z niego zabierać i coś mu dodawać.

 

//proponuje ćwiczenie:

 

Mówię słowo "pies". Jaki obraz masz w głowie ?

Mówię słowo "piesek". Co się zmieniło?

Słowo "psiak". Widzisz różnice ?

A "Psisko" ?

 

   Niby to samo jednak umysł pokazuje nam inne obrazy.

 

   W momencie w którym powiem "NIEDŹWIEDŹ"... możesz sobie wyobrazić coś strasznego a to wywoła konkretną emocje - niekoniecznie pozytywną. Ale ja nie powiedziałem jaki 'niedźwiedź', możesz wyobrazić

sobie małego niedźwiedzia, bawiącego się nad brzegiem rzeczki - ta perspektywa nadaje już milszego kształtu.

TY decydujesz jakie są te kształty.

 

//konkretne ćwiczenie

 

   Wyobraź sobie teraz jak w Twoim ciele mieszają się te wszystkie enzymy, ta toksykologia życia i klatce społecznej. Jak mieszają się z nakazami i zakazami oraz przypisami i definicjami "Jak źle się ubierzesz, ludzie Cię ocenią".

Teraz wyobraź sobie jak Twoja niechęć i obrzydzenie powoduje buzowanie krwi, która wypiera te negatywne rzeczy i kumuluje je w jedno miejsce.

Przyjrzyj się dokładnie gdzie jest to skumulowane? Jaki ma kształt? Jaką wielkość? Jaki kolor? Następnie weź ręką sięgnij do tego miejsca, energicznie wyszarp ten obrzydliwy obraz, żuć go na podłogę i mocno zadeptał. Wdeptuj w ziemie tak by nie pozostał nawet tego ślad. Następnie rozchyl szeroko ramiona, spojrzyj w górę i poczuj jak wpływa do Ciebie czysta energia, uczucie wolności skumulowanego szczęścia.

Poczuj jak wypełnia puste miejsce po Tamtym obrzydlistwie, a następnie gdy rozpływa się po całym ciele powtarzaj sobie:

Gdy poczujesz jak energia wpływa w ramiona powiedz, "Jestem wspaniały", gdy usztywni palce powiedz "Mam silę do działania", w momencie gdy energia rozleje się po dolnych kończynach powtarzaj "będę biegł po swój sukces" a gdy zauważysz mrowienie w stopach - "JESTEM TEGO WART" i teraz gdy napełni się Twoja głowa powiedz głośno "JESTEM WOLNY".

 

   Po ćwiczeniu usiądź sobie wygodnie na 5-10 min i przypomnij sobie wszystkie usłyszane komplementy, począwszy od przedszkola, jak chwalili Cię rodzice, poprzez szkołę gdy słyszałeś pochwały.

Jak doceniali Cię rówieśnicy i zaskakiwałeś błyskotliwością nauczycieli a skończywszy na ostatnich komplementach jakie usłyszałeś i gdy poczujesz tworzenie się tego uśmiechu na twarzy będziesz wiedział że te uczucie może zostać z Tobą na całe życie i pomoże Ci w drodze do lepszego "bycia".

 

   Teraz prostsza część. Likwidacja dalszych zastrzyków negacji.

Zrezygnuj z telewizji, a przynajmniej z wiadomości. Kiedy ostatnio słyszałeś dobrą wiadomość ? Czy w ogóle jakakolwiek wiadomość miała na Ciebie bezpośredni wpływ, poza emocjonalnym ? PO CO MI TO ?!

Nie czytaj gazet, typu dziennik lub polityka - odrzuć to. Tak samo radio. Gdy słuchasz jadąc samochodem a zauważysz że zaczynają się wiadomości przełącz.

Z koncentruj się bardziej na wyobrażeniu sobie swojego sukcesu, swojego szczęśliwego życia.

I obmyśl plan "Która droga jest dla mnie" pod kątem biznesu, który zaprowadzi Cię do celu.


istock000009303838small-300x300.jpg