JustPaste.it

Żyjemy w matrixie

Wszystko we wszechświecie jest nieskończone, tylko fałszywa Rzeczywistość może być skończona.

Wszystko we wszechświecie jest nieskończone, tylko fałszywa Rzeczywistość może być skończona.

 

Na początek warto sobie uzmysłowić, że zdecydowanie łatwiej jest kontrolować umysł niż środowisko fizyczne. Wymagało to nauczenia człowieka, by zwracał uwagę tylko na bodźce fizyczne, zaprzeczał istnieniu bodźców duchowych i niedowierzał intuicji. W efekcie tego człowiek kontrolowany w ogóle nie zdaje sobie sprawy, że jest kontrolowany. Zupełnie też nie dostrzega swojego mentalnego niewolnictwa, a więc nie czuje żadnej potrzeby wyzwolenia się z takiego zniewolenia. Nikt nie trzyma przecież lufy pistoletu przy niczyjej skroni i nie zmusza nikogo do określonego myślenia i zachowań! Czyżby?

W ogóle nie zdajemy sobie sprawy, że obcy patrząc z zewnątrz na Ziemię mogą postrzegać ją jako zniewoloną kolonię ludzi, którym założono jakieś filtry i blokady na oczy i mózgi. Dlatego ludzie nieświadomi niczego, zamiast coś z tym zrobić, uwielbiają marnować swój czas, pieniądze i środki na coś, co jest w swej ostateczności - nonsensem. Bogaci ludzie marnują swoje pieniądze na używki i uciechy, zamiast przeznaczyć je na rozwój wiedzy astrologicznej i duchowej. Ludzie inteligentni kochają marnować swój czas w celu zdobywania kolejnych tytułów naukowych, zamiast studiować zagadnienia związane z ezoteryką czy parapsychologią. Każdy z nas, uwielbia marnować czas i pieniądze na oglądanie sportu, filmów czy telewizji, zamiast poszukiwać prawdy.

Dodatkowo ludzie funkcjonujący jako istoty marnotrawiące i niszczące naszą planetę, stanowią wyraźną i zdecydowaną opozycję w stosunku do tych rozwiniętych duchowo. Dla przykładu, wszystkie terabajty dysków serwerowych, zapełnionych erotyką, mogłyby być zapełnione publikacjami lub artykułami poświęconymi wiedzy ezoterycznej. Erotyka stanowi kolejny przykład nic nie wartego nonsensu stanowiącego nasze zniewolenie umysłowe.

Niestety, także fizyczne aspekty zniewolenia zostały wzięte pod uwagę przy projektowaniu tego świata przez Reptilian. W celu osiągnięcia maksymalnego zniewolenia dającego jednocześnie złudzenie symulowanej produktywności, Anunnaki zmusili ludzi do pracy przy użyciu technologii koła. Koła dają ruch i stanowią podstawowy element transportu. Używane były tysiące lat temu, używane są również obecnie. W tej materii nic się nie zmieniło. Niestety ich użycie wiąże się z koniecznością dostarczenia znacznie większych nakładów energii niż możemy z nich uzyskać. Przemieszczanie przedmiotów przy użyciu koła jako głównego i środka ruchu jest bardzo niewydajną metodą.

Wszystko we wszechświecie jest nieskończone. Fałszywa Rzeczywistość może być skończona - w momencie, gdy zechcemy z nią skończyć. Na razie woli takiej nie ma, bo większość ciągle wybiera i woli życie w matrixie.

Nadal nie rozumiemy,  że ten świat nie został stworzony przez ludzi i nie jest przez nich kontrolowany. Fakt, że nie czujesz się pod kontrolą, nie oznacza, że pod nią nie jesteś. Jeśli w swoim życiu jesteś ograniczony tylko do kilku opcji, to już stanowi kontrolę, nawet kiedy jest ona pozornie niewidoczna.

11c2f6ddc60c1ffb40540c9b5e2585c4.jpg

Kiedy przyjrzymy się bliżej czynnościom, jakie każdy z nas wykonuje w swoim życiu, szybko okaże się, że każdy z nas ograniczony jest w swoim życiu tylko do kilku opcji. Gdzie są alternatywy, kiedy wszystko opiera się o system monetarny? Gdzie są alternatywy dla edukacji, rządu czy prawa? Wszystko zostało ustalone zanim przyszliśmy na ten świat. Po pewnym czasie stajemy się aktorami na scenie, kiedy na naszych rodziców przychodzi odpowiednia pora aby z tej sceny zejść. Mamy system szkolnictwa, który zabiera nam często kilkanaście lat życia, zdobywamy kwalifikacje zawodowe, szukamy pracy, zarabiamy i gromadzimy iluzoryczne pieniądze, kupujemy samochód, który reklamowany jest w TV, wynajmujemy mieszkanie lub kupujemy własne (na kredyt). Płacimy rachunki i spłacamy kredyty, oglądamy dużo telewizji i każdy z nas ma swoje ulubione programy. Urządzamy mieszkanie, kupując przedmioty mogące je wypełnić, w końcu bierzemy udział w wyborach głosując na prawicę lub lewicę, śledzimy telewizyjne i prasowe wiadomości, a później umieramy. Nie ma nawet co myśleć o możliwości zadawania pytań, czasie na zastanowienie i odpowiedź na pytanie "co ja tu właściwie robię?". Wszystko toczy się tym samym ustalonym rytmem, a my jesteśmy niczym tryby w maszynie tego systemu.

Poprzez wyeliminowanie innych opcji, Ci, którzy stworzyli system mają pewność, że uda się utrzymać pełną kontrolę nad ludzkością i nikt nie będzie zadawał niepotrzebnych pytań. System jest na tyle sprawny, że w dzisiejszych czasach całe nacje oddają się bezustannej pracy, która wysysa z nich energię. Nikt nie ma czasu na doskonalenie swojej sfery duchowej. Czy lubisz taki stan rzeczy czy nie, nie masz wyjścia. Musisz płacić rachunki i zbierać materialne dobra.

Nie mamy dostępu do innych opcji takich jak wymiana barterowa, możliwość uprawy i produkcji własnego pożywienia i dóbr, lub pracy tylko dla siebie bez płacenia podatków. Nawet bochenka czerstwego chleba nie można dać głodym ludziom bez zapłacenia podatku! Niczym chorągwie na wietrze, bez żadnych oporów poddajemy się trendom i kroczymy ścieżkami utartymi na długo przed naszymi narodzinami. Już czas uświadomić sobie, że świat nie jest naszą kreacją i nie został stworzony dla naszego interesu.

Któż z nas nigdy nie potrzebował społecznego przyzwolenia, chociażby ze strony rodziny czy znajomych, aby móc zmienić coś w swoim życiu? Któż z nas nie odczuwał presji otoczenia, która ciągnęła nas w ten sam wir, w którym tkwią wszyscy wokół nas. Wszyscy jesteśmy niewolnikami naszych kultur i lokalnych społeczeństw. Nie boimy się prawdy, lecz raczej jesteśmy przez nią przygniatani. Jej ciężar jest dla nas zbyt duży, bo lubimy spać spokojnym snem. Jak możemy poznać sens naszego istnienia, kiedy jesteśmy więźniami na Ziemi?

"Ludzie często potykają się o prawdę, lecz szybko wstają i idą dalej, jak gdyby nic się nie stało." Winston Churchill