JustPaste.it

Robactwo

Wyłap wszystkich skurwysynów faszystów.

Wyłap wszystkich skurwysynów faszystów.

 

Jak wszyscy wymóżdżeni Polacy już wiedzą 13. grudnia odbędzie się kolejny najazd faszystów na Warszawę.

Jak pokazuje historia mamy w Polsce wielki problem z faszyzmem od conajmniej kilkudziesięciu lat. Ale to nic.

W każdym problemie jest światełko nadziei. Bowiem tak w latach czterdziestych ubiegłego wieku jak i teraz mamy władzę, którą naród kocha. A nawet taką, którą sobie sam wybrał. Gdyby bowiem wybrał inną, wybrałby faszystów.

Mam tu jedynie drobny pojęciowo-intelektualny zamęcik bowiem Radzio dziś dał był głos i stwierdził, że Kaczyści to bolszewicy a Ziobryści mięszewicy. Czyżby w ten zawoalowany sposób przyznał, że faszyzm i komunizm to jedna jest zaraza? No nie. To chyba nie jest możliwe...

Pragnę przedstawić p.t. Czytelnikom skąd władzuchna nasza dzisiejsza bierze inspiracje. Oto pewna,znamienna korespondencja:

M.p. 18. X. 1944 r.

(...) Organizacja w terenie z każdym dniem rośnie. Naród Polski tylko z nami sympatyzuje, a nieliczna garstka faszystów jest tylko garstką.(...) Pozdrawiam wszystkich kochanych towarzyszy. Bądź zdrów i żyj.

Moczar.

PS. Grzegorz! Wyłap wszystkich skurwysynów faszystów.


Taki oto liścik przesłał do tow. gen. Grzegorza Korczyńskiego, naówczas komendanta milicji obywatelskiej w Lublinie, towarzysz Wiesław Moczar vel Demko Mykola. Problem tylko w tym, że 18.10.44r. faszystów na lubelszczyźnie już dawno nie było. Ani jednego! Była natomiast AK - widać jednak też faszystka...

Obaj ci panowie to wielce zasłużeni polscy patrioci. O czym wie każde polskie dziecko. Więc nie czuję się w obowiązku by o tych ścierwach się tu rozpisywać.

Obaj spoczywają w pokoju w Alei Zasłużonych na Powązkach co samo w sobie jest wielce znamienne...

No cóż. Palikocięta szaleją z radości a tow. Leszek Miler uczy z telewizorni naród patriotyzmu...

Czy ja czasem nie zwariowałem?

To musi pierdyknąć. Nie ma bata. Czuję, że zbliżamy się do przekroczenia masy krytycznej.


Cyt. z pamięci:

“Jak się robactwo rozmnoży, to zażąda praw dla robactwa. I znajdą się autorytety gotowe o prawa te się upominać.”