Murzyn zrobił swoje może odejść...
Dźwigali z ruin wojennych kraj,a ,ględzi się o tych co ich dorobek roztrwonili ,pieje się hymny mordercom stolicy, im hołdy i pomniki,a budowniczym Polski powojennej hańba i klątwy z ambon nawet lecą... .
Hołubi się bandytów pokroju Lubaszki i Ognia",zdrajcę Kuklińskiego pułkownika,a robotników i inżynierów, dzięki którym Zamek Królewski , Starówka,Krakowskie Przedmieście są ozdobą i wizytówką stolicy ma się w głębokim poważaniu..
Prawdę o nich mówią dzieła ich rąk i umysłów. Kiedy patrzę na żelazny płot obok pomnika Mickiewicza,na nieczynną fontannę na Mariensztacie to widzę \ ojca z kielnią w dłoni , przynosiłem mu wątrobiankę na posiłek.
Takich jak on miliony było! . Ich dzieci w wieku emerytalnym wobec zmowy milczenia i pogardy władzy są bezradni .Wegetują może na krawędzi ubóstwa ,nie mając pieniędzy na leki Ich zakłady pracy sprywatyzowano, zdewastowano i rozkradziono Ich dzieci tez bezrobotni,.ale czy to wzrusza tych co pierdzą w stołki rządowe za pieniądze podatków-?Bełkoczą tylko frazesy o gruszkach na wierzbie,bezdomnych ,starych i chorych w dupie mają. Na pocieszenie serwują festyny polityczne
A szeregi alkoholików , narkomanów i chuliganów rosną i ceny miejsc na cmentarzach też . Hołubione do niedawna pokolenie Papieża Karola nie pielgrzymuje do Watykanu,a wegetuje i chuligani,a wybrańcy narodu i ich kolesie żyją jak pączki w maśle i bełkoczą o wartościach chrześcijańskich i Katyniu!
.Dla nich demokracja , jak przed wojną dla dziedziców sanacja., dzieci ich elitarne szkoły mają i forsy w bród,a kowalscy biedę i smród.
. Kogo obchodzą losy nielicznie żyjących pionierów tamtych czasów?
Ważniejsze są ble ble z miłością Ojczyzny w tle .W bełkocie ich nie ma miejsca dla takich jak mój ojciec, w ocenie pionierów tamtych czasów nie ma obiektywizmu cynizm woła o pomstę do nieba
Starzy boją się wieczorem wyjść na spacer z pieskiem ,pijaków , chuliganów pełno,na interwencje glina nie przyjedzie, zabezpiecza zadymy polityczne, walkę krzyżami pod pałacem prezydencki itp
Jak godnie i normalnie żyć skoro burzymy pomniki przeszłości,chandryczymy się o groby poległych,bo walczyli nie po tej stronie ,a marnotrawimy okazje jakie daje wolny świat i za bezcen sprzedajemy majątek ojczyzny obcym kapitalistom,rozdajemy go hojna ręką”biednemu” kościołowi.
Tu nie ma obrońców,wszyscy jesteśmy oskarżeni za taki stan rzeczy! Kto zamiast miłości bliźniego, sączy w serca nienawiść,judzi,manipuluje,sprzedaje fałsz jako prawdę, uczestniczy w zagrywkach politycznych, zgarnia miliardy podatników ,deprawuje i zniewalania w majestacie prawa,a równoczesność błogosławi mafijne układy politykierów?
W takiej moralności wychowuje się kolejne pokolenia obiecując szansę na dobrobyt.
Kogo naśladować w rozmodlonej Polsce, księdza rozpustnika.,Wałęsę,czy perfidnie zakłamane ekipy rządzące??
Zgnilizna moralna cuchnie od nich z daleka! Młodzi to dostrzegają i w dupie ich mają , uciekają w narkotyki , alkohol, gruszki z wierzby co w gardle stanęły, wódką się wypłukuje najlepiej nie od dziś!.
Wpływy dorosłych wichrują losy młodych , mnie zmarnowały najpiękniejsze lata,za kratą zrozumiałem,ze wielkie ryby pożerają małe, na łatwowiernych plecach idą do władzy.
Władza zbratana z kościołem manipulują życiem szaraczka od morza do Karpat od wieków,nawet zaborcy wśród funkcjonariuszy bożych mieli sojuszników,szpicli i wielbicieli,w świątyniach wznoszono modły za tyranów,a takich jak ksiądz Ściegienny piętnowano w kazamatach
Starzy boją się wieczorem wyjść na spacer z pieskiem ,pijaków , chuliganów pełno,na interwencje glina nie przyjedzie, zabezpiecza zadymy polityczne, walkę krzyżami pod pałacem prezydencki itp
Bogaci sprawiedliwość mają w dupie, chciał równości ukrzyżowali ,Marksa i Engelsa. potępili a Lenina Stalin do mauzoleum wpakował i świat usiłował w gułag zamienić.
Dyktatorzy jak bogowie żyją w ewangeliach wyznawców, braciom Kaczyńskim nie udało się wprawdzie wskrzesić idei Marszałka ,ale skłócić naród tak ,jeden za to męczennikiem ostał , w nagrodę obok dyktatora na wawelskich wlościach czeka na wniebowzięcie
.A mnie cisną się pytania:
-dlaczego Polska nic nie ma stałego, jej czegoś ciągle brak i jak kurwa, wszystkim daje dupy!?
Gdzie dwóch Polaków to murowana kłótnia , może dla tego nie potrafimy dowalić Ruskom za Katyń?Nie lękajcie się wolał , jak nie zdążymy na ziemi dowalimy im w niebie , naprodukowałem tyle świętych,pomogą