JustPaste.it

Niczego nie dotykaj!

Zdanie "Niczego nie dotykaj" prześladuje człowieka w wielu momentach jego życia, zwłaszcza gdy jest dzieckiem lub etatowym przewodnikiem dziecięcych wycieczek po muzeum. Zastanówmy się jednak, czy fraza ta jest frazą logiczną. Otóż nie jest.

To temat na ciekawe rozważania filozoficzne - przyjęło się, że, np. dotykając powietrze, nie dotykamy niczego. No, ale zaraz. Przecież powietrze to też ciało. Gazowe, ale ciało. Ciało, które ma wagę, skład chemiczny czy gęstość. Ciało, które ma pewne ciśnienie i, gdybyśmy go nie dotykali, nasze ciało rozerwałoby się. Jedyną możliwością, by niczego nie dotykać, jest polecieć w kosmos i nago rzucić się w przestrzeń kosmiczną. Wątpię jednak, by dziecko strofowane przez matkę po próbie ściągnięcia obrusu zdobyło się na ten krok, by przez ten ułamek sekundy spełnić polecenie swojej rodzicielki, zanim rozerwie je ciśnienie. Wynika z tego, że rodzice, którzy każą swoim dzieciom niczego nie dotykać, chcą zabić swoje dzieci.

Nasz rząd jest tego świadomy, dlatego w dzisiejszych czasach rodzice mają coraz mniejszą możliwość decydowania o własnych dzieciach. W końcu dzieci nie są ich. Dzieci są państwa.