JustPaste.it

Paulo Coelho - wybrane cytaty z jego książek cz. 3

To już ostatnie cytaty z twórczości Paulo Coelho - Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam , Weronika postanawia umrzeć oraz Czarownica z Portobello .

To już ostatnie cytaty z twórczości Paulo Coelho - Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam , Weronika postanawia umrzeć oraz Czarownica z Portobello .

 

 

 

-Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam

Bogowie grają w kości i nie pytają wcale, czy chcesz przyłączyć się do gry. Jest im obojętne, że właśnie porzuciłeś kogoś, dom, pracę, karierę czy marzenia. Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia, w którym każde pragnienie można osiągnąć wytężoną pracą i wytrwałością. Bogowie nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość, ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości, i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać – to tylko kwestia szczęścia.

Bywa czasem, ze ogarnia nas bezgraniczne uczucie smutku, którego nie potrafimy opanować. Spostrzegamy, że magiczna chwila tego dnia dawno już minęła, a my jej wcale nie wykorzystaliśmy. A wtedy życie jakby ukrywa przed nami cały swój kunszt, cały urok.
Powinniśmy słuchać małego dziecka, którym niegdyś byliśmy i które wciąż jeszcze w sobie nosimy. Ono dobrze wie, co to są magiczne chwile. I choć często udaje nam się zagłuszyć jego płacz, to jednak nigdy nie zdołamy stłumić jego głosu.
To dziecko, którym byliśmy, ciągle jest w nas obecne.

Dziwne są koleje ludzkiego losu. Niemal nikomu ze znanych mi osób nie udało się poślubić swojej pierwszej miłości. Zaś ci, którym się to zdarzyło, często mi mówią, że ominęło ich coś istotnego, że nie doświadczyli czegoś, co mogło być im dane.

Inną rzeczą jest myśleć, że jesteśmy na dobrej drodze, a jeszcze inną wierzyć, że to jedyna droga.

Ilekroć człowiek z czystym sercem podąży drogą wiary, zawsze uda mu się połączyć z Bogiem i czynić cuda.

Jeśli określona liczba ludzi zdobędzie dość wiary, by zmienić ten stan rzeczy, to wszyscy inni, w każdym punkcie globu, zakosztują dobrodziejstwa tej zmiany.

Biada temu kto nie podjął ryzyka. Co prawda nie zazna nigdy smaku rozczarowań i utraconych złudzeń, nie będzie cierpiał jak ci, którzy pragną spełnić swoje marzenia, ale kiedy spojrzy za siebie – bowiem zawsze dogania nas przeszłość – usłyszy go głos własnego sumienia: „A co uczyniłeś z cudami, którymi Pan Bóg obsiał dni twoje? Co uczyniłeś z talentem, który powierzył ci Mistrz? Zakopałeś te dary głęboko w ziemi, gdyż bałeś się je utracić. I teraz została Ci jedynie pewność, że zmarnowałeś własne życie”.

Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł albo zabrać do bram raju – ale zawsze gdzieś nas prowadzi. I czas się z tym pogodzić, albowiem jest ona treścią naszego istnienia. Jeśli się jej wyrzekniemy, umrzemy z głodu pod drzewem życia, nie mając śmiałości, by zerwać jego owoce. Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni i tygodni smutku i rozczarowań.
Bowiem kiedy wyruszamy na poszukiwanie Miłości – ona zawsze wyjdzie nam naprzeciw. I nas wybawi.

Ten, kto kocha, podbija świat – bez obawy, że cokolwiek utraci. Prawdziwa miłość to akt całkowitego oddania.

Ten, kto wyrusza na poszukiwanie Boga, traci tylko swój czas. Może przebiec wiele ścieżek, zgłębić wiele religii, wstąpić do wielu sekt, ale w ten sposób nigdy nie spotka Boga. Ponieważ Bóg jest tutaj, teraz, obok nas. Możemy dostrzec Jego obecność w tej mgle, w tej ziemi, w ubraniu i w butach. Jego aniołowie czuwają nad naszym snem i wspomagają nas w codziennej pracy. Aby spotkać Boga, wystarczy uważnie rozejrzeć się wokół siebie. Niemniej to spotkanie nie należy do łatwych. W miarę jak Bóg wprowadza nas w arkana swoich tajemnic, zaczynamy się gubić. Bowiem On nakazuje nam kierować się głosem marzeń i serca, a to sprawia nam sporo trudności, gdyż przywykliśmy żyć inaczej. I wtedy ze zdziwieniem odkrywamy, że Bóg pragnie po prostu, byśmy byli szczęśliwi, gdyż jest naszym Ojcem.

W Miłości nie ma żadnych reguł. Choćbyśmy trzymali się wiernie podręczników, sprawowali nadzór nad sercem, postępowali zgodnie z góry ustalonym planem – wszystko to nie zda się na nic. Bowiem o wszystkim decyduje serce i ono ustanawia prawa.

Życie duchowe nie jest niczym innym, jak właśnie miłością. Kochać wcale nie znaczy czynić dobro, wspomagać czy też chronić kogoś, bowiem w ten sposób traktujemy bliźniego jak zwykły przedmiot, zaś siebie samych postrzegamy jako istoty mądre i szlachetne. A to nie ma nic wspólnego z miłością. Kochać – znaczy połączyć się z drugim człowiekiem i dostrzec w nim iskrę Boga,

 

- Weronika postanawia umrzeć

Bóg jest, a mimo to ludzie sądzą, że trzeba Go nadal szukać, bo trudno im się pogodzić z tym, że życie jest aktem wiary.

– Co to jest prawdziwe Ja?
– To kim jesteś, a nie to co z ciebie zrobiono.

Gdyby wszyscy (...) żyli swoim życiem i pozwolili innym robić to samo, Bóg istniałby wszędzie, w każdym ziarenku gorczycy, w najmniejszej chmurce, która pojawia się i zaraz rozwiewa.

Każdy z nas żyje w swoim własnym świecie. Ale gdy popatrzysz na niebo pełne gwiazd, zobaczysz, że te różne światy zazębiają się, tworzą konstelacje, systemy słoneczne i galaktyki.

Macie do wyboru: albo panować nad swoim umysłem, albo pozwolić, by on zapanował nad wami.

Mamy prawo popełniać w życiu wiele błędów.(...) Oprócz jednego: tego, który niszczy nas samych.

Nikt nie ma prawa ich osądzać. Każdy zna ogrom swego cierpienia i tylko on sam może ocenić, czy jego życie ma sens czy nie.

Teraźniejszość zawsze jest bardzo krótka, choć niektórzy sądzą, że posiadają na własność i przeszłość, w której gromadzili przedmioty, i przyszłość, w której zgromadzą ich jeszcze więcej.

Ustawy uchwala się nie po to, by rozwiązywać problemy, lecz by przedłużać w nieskończoność spory.

W istocie tylko my ponosimy winę za to, co zdarza się w naszym życiu. Wielu ludzi przeszło przez te same trudności, co my, ale zareagowało inaczej.

Wielu ludzi chciałoby kochać, ale boi się, że trzeba za to poświęcić coś z przeszłości albo przyszłości. Ty nie masz nic do stracenia, bo masz tylko teraźniejszość.

Wśród ludzi będziemy uchodzić za szczęśliwe małżeństwo i nikt się nawet nie domyśli, że za pozorem szczęścia kryje się samotność, gorycz, wyrzeczenie.

Zegarek – absurdalny mechanizm z dwiema wskazówkami kręcącymi się na wspólnej osi.

 

- Czarownica z Portobello

Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć cała życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę, kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje.

Energia miłości nigdy nie idzie na marne – jest potężniejsza niż wszystko i objawia się na wiele sposobów.

Miłość nie jest nawykiem, zobowiązaniem ani długiem. Nie jest tym, czego uczą nas romantyczne piosenki. Miłość po prostu jest. Bez definicji.(...) Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.

Powiadacie nieraz: Dalibyśmy, ale temu, kto zasłużył. A przecież nie mówią tak ani drzewa sadów waszych, ani stada na waszych pastwiskach. One dają, by żyć. Kto bowiem nie ofiarowuje innym, martwy się staje.

Taniec należy do najstarszych sposobów zbliżenia się do partnera. Tak jakby więzy, łączące nas z resztą świata, oczyszczały się w tańcu z wszelkich przesądów i lęków. W tańcu możesz sobie pozwolić na luksus bycia sobą.

Wszystko jest przepojone miłością. Nie można jej pragnąć, ponieważ sama w sobie jest celem. Nie może zdradzić, ponieważ nie ma nic wspólnego z posiadaniem. Nie można jej poskromić, ponieważ jest rzeką, która występuje z brzegów. Kto chce uwięzić miłość, musi odciąć karmiące ją źródło, a wówczas zmieni ją w sadzawkę pełną brudnej, cuchnącej wody.

Zdobądź się na odrobinę fantazji. Masz nad głową niebo – ludzie obserwują je od tysięcy lat i tworzą na jego temat wiele podobno racjonalnych teorii. Zapomnij o wszystkim, co wiesz o gwiazdach, a znowu przemienią się w anioły albo dzieci, albo w co tylko będziesz miał akurat ochotę uwierzyć. Nie staniesz się przez to głupszy. To tylko zabawa, ale taka, która może wzbogacić twoje życie.

Kiedy zmywasz naczynia, módl się. Dziękuj za to, że masz naczynia, które możesz pozmywać, bo to oznacza, że mogłaś podać na stół jedzenie, ze kogoś nakarmiłaś, że się kimś troskliwie zajęłaś, ugotowałaś mu posiłek, nakryłaś do stołu. Pomyśl o milionach ludzi, którzy właśnie w tej chwili nie mają czego zmywać, ani czym nakarmić.

Mistrz nigdy nie mówi uczniowi, co powinien robić. Mistrz i uczeń są jedynie towarzyszami podróży. Dzielą ze sobą to samo niemiłe uczucie „wyobcowania”, które towarzyszy nieustannym zmianom percepcji i poszerzania horyzontów. Na ich drodze pojawiają się przeszkody – drzwi, które się zamykają, rzeki, których, w istocie nie należy przekraczać, lecz płynąć z ich nurtem. Różnica między mistrzem i uczniem jest tylko jedna: pierwszy boi się o odrobinę mniej niż drugi.

Pozbądź się raz na zawsze złudzenia, że droga doprowadzi cię do celu: w rzeczywistości do celu docieramy z każdym naszym krokiem.

Samotność nie jest naszym przeznaczeniem, a samych siebie poznajemy tylko wtedy, kiedy możemy się przejrzeć w oczach innych.

Wiara nie jest pragnieniem. Wiara jest Wolą. Pragnienia są czymś, co trzeba spełniać, natomiast Wola daje siłę. Wola zmienia przestrzeń wokół nas (...). Jednak do tego też niezbędne jest Pragnienie.

Muzyka towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Przenosząc się z jaskini do jaskini, nasi przodkowie nie zabierali ze sobą wiele, ale, jak wykazały badania archeologiczne, oprócz niezbędnego zapasu pożywienia, nigdy nie zapominali o jakimś instrumencie muzycznym, zazwyczaj bębenku. Muzyka nie tylko daje nam ukojenie i dostarcza rozrywki. Jest czymś więcej. Można poznać człowieka po muzyce, jakiej słucha.

Spokój płynie z serca.

Dzień ma dwadzieścia cztery godziny i nieskończoną ilość chwil. Musimy mieć świadomość każdej chwili, umieć ją wykorzystywać bez względu na to, czy pracujemy, czy rozmyślamy o życiu. Jeżeli zwolnimy, wszystko będzie trwać znacznie dłużej. Oczywiście dłużej może trwać także zmywanie naczyń, podsumowywanie sald, zestawianie operacji finansowych i kredytów, ale dlaczego nie wykorzystać tego czasu na rozmyślanie o czymś przyjemnym, dlaczego nie radować się samym faktem, że żyjemy?