każda podjęta decyzja, niesie za sobą określone konsekwencje:)
Ile decyzji życiowych w ciągu dnia podejmuje każdy z nas, oto kilka z nich:)
Proszę Państwa ..
wszystko zaczyna się od określenia godziny pobudki, prozaiczne a jednak ważne Ci którzy wstają wraz ze słońcem mogą zrobić wiele, natomiast ludziki które budzą się do życia u schyłku dnia narażone są na dziwne komentarze, czasem nawet mało przyjemne:)nie wspomnę o tym że poza uzupełnieniem niedoborów snu nic więcej nie są w stanie zrobić - a więc godzina otwarcia pary oczu jest istotna przy planowaniu dnia pod względem pracy, czasu wolnego i..nie tylko..
po drugie..to już związane jest z aspektem żywieniowym, Ci którzy zdecydowali że jednak wstają wcześniej niż nastąpi zachód słońca, myślą o pierwszym śniadaniu, najlepiej żeby było dobre i energetyczne, zwłaszcza zimą:)Ci którzy nic nie zjedzą narażeni są na towarzystwo głodu-wiemy że coś takiego naprawdę istnieje, twarz świetnie znana z reklam(żółty potworek):)a będąc z Głodem wcale nie jest łatwo
po trzecie, wybór środka komunikacji, który pomoże dotrzeć nam do miejsca pracy a więc :, auto, rower, samochód, tramwaj, może być też wykorzystana w pełni siła mięśni-czyli napęd nożny, rozwiązanie proekologiczne:)ale by móc je zrealizować, należałoby wcześniej wstać-żeby zdążyć, i zjeść śniadanie-aby mieć siłę:) Jak widać..wszystko jest ze sobą wzajemnie powiązane:)
po czwarte..nastawienie do ludzi, wyrażające się w myślach, słowach i gestach:)ważne bo wpływa na ogólną atmosferę w pracy. niektórzy celowo stosują pewne zabiegi socjotechniczne, dlatego umieściłam ten akapit przedstawiający kolejny temat, na który mamy wpływ.
po piąte..są wśród nas tacy którzy sam decydują o organizacji własnej pracy, o czasie jej trwania w ciągu danego dnia, jeśli wyjdziemy z założenia ze słuszne jest zdanie: co masz zrobić dziś zrób jutro, zorganizujemy sobie wielką kumulację, która może być dla nas sporym problemem!
po szóste...kiedy skończymy już pracę, wrócimy do domu, ponownie się pożywimy-tym razem kolacją, wpadamy w objęcia ukochanej osoby i...nie wiem czy słowo to będzie właściwe, ale..żebym była konsekwentna użyję..i decydujemy o dalszym scenariuszu nocnym, pewne decyzje mogą przyczynić się do rozwoju naszego społeczeństwa pod względem liczebności:)
po siódme..wybieramy mebel bądź przedmiot na którym wypoczywamy, kiedy już leżymy bądź siedzimy, albo zawieszeni jesteśmy między niebem a ziemią-decydujemy o formie kontaktu ze światem, nośnikiem informacji może być.. radio tv, internet albo telepatia:)
po ósme...godzina snu, Ci którzy rano wstają z reguły decydują się na przyzwoitą godzinę odpłynięcia do krainy Morfeusza..a Ci którzy nie śpią....
decydują się na przeczytanie mojego artykułu:) bardzo wybiórczego ale..mam nadzieję odrobinę zabawnego:)