Szlachetne zdrowie... Ale co zrobić kiedy zdrowie szwankuje, w dodatku zdrowie psychiczne? Strach przed pójściem do psychologa jest duży, przed psychiatrą paraliżujący!
Każdy przeżywa w swoim życiu różne kryzysy i problemy dnia codziennego i przeważnie może sobie samodzielnie poradzić z takimi sytuacjami. Stara się zrozumieć siebie i swoje położenie w zależności od sytuacji w której się znalazł.
Taka samoświadomość jest pomocna w radzeniu sobie z trudnościami życiowymi, ponieważ pozwala postrzegać siebie w sposób obiektywny, nie deprecjonować swojej osoby, tylko szukać przyczyny, która doprowadziła do kryzysu. Jest to nauka na własnych błędach, która może zahamować rozwinięcie się podobnych sytuacji.
Kiedy ktoś nie potrafi postrzegać swojego położenia w sposób racjonalny, może mieć trudności w radzeniu sobie z kryzysami życiowymi. Warto sobie pomóc!
Może nie widzieć wszystkich czynników, które przyczyniły się do rozwoju danej sytuacji. Z tego powodu może intensywnie myśleć o swoich problemach, zapominając o codziennym życiu, skupiać się wyłącznie na negatywnych przeżyciach, które w sposób głęboki dotknęły jego poczucie własnej wartości.
Takie działania mogą zaburzać funkcjonowanie oraz zawężać myślenie tylko do danego wydarzenia. Pozostałe elementy codzienności tracą na znaczeniu.
- Czy taki obraz rzeczywistości nie daje sygnału alarmowego?
- Co należy zrobić, kiedy człowiek zapomina o wieloaspektowości swojego życia skupiając się jedynie na swoich trudnościach?
Czy warto zgłosić się o pomoc do specjalisty? TAK!
Stereotypowe myślenie pokutujące jeszcze u wielu ludzi pokazuje, że wizyta u psychologa może oznaczać przyznanie się do swojej słabości oraz poinformować, że danej osobie brakuje zasobów niezbędnych do pokonania problemu samodzielnie. A tego niektórzy mogą się wstydzić - mimo, że tak naprawdę nie ma czego. Przecież jeśli skręcimy kostkę nie czujemy wstydu z tego powodu. Tak samo nie jest niczym wstydliwym pójście do psychologa.
Jednak niektórzy mogą się obawiać, że będą oceniani, wyśmiewani lub poniżani. Nic bardziej mylnego!
- Specjalista wykonujący zawód zaufania społecznego nie osądza klienta.
- Nie wyraża swoich opinii na temat jego postępowania, nie określa jego zachowania.
- Kolejną zasadą jest nie udzielanie rad. Psycholog nie mówi co klient powinien zrobić, którą drogę wybrać. Jego zadaniem jest pokazanie wielu możliwości działania, zaś decyzję zawsze podejmuje samodzielnie klient.
Psychologa obowiązuje tajemnica zawodowa.
Oznacza to, iż wszystko co zostało powiedziane, zostaje zachowane i nieprzekazywane postronnym osobom.
Akceptacja i zrozumienie to kolejne niezbędne czynniki budujące pozytywną relację podczas wizyty u psychologa.
Każdy psycholog ma określoną dziedzinę, w której się specjalizuje. Może zajmować się wiekiem dorastania, relacjami między nastolatkiem, a rodzicem czyli psychologią wychowawczą bądź skupiać się na relacjach międzyludzkich czyli psychologią społeczną. Osoba kontaktująca się ze specjalistą, może nie posiadać wiedzy czy zgłasza się do odpowiedniej osoby. Jeśli okaże się, że psycholog nie zajmuje się danym problemem, przekracza to jego umiejętności, jego zadaniem jest zasugerować innego specjalistę, u którego można zasięgnąć porady.
W czym może pomóc psycholog?
Zajęcia z psychologiem umożliwiają poznanie siebie. Człowiek dostrzega procesy, jakimi się posługuje. Przygląda się sobie, widzi jak postępuje oraz jak się zachowuje. Psycholog zajmuje się psychiką ludzką oraz zachowaniem człowieka. Obserwuje, odczytuje oraz zapoznaje się z każdą jednostką, która zasięga pomocy specjalistycznej.
Kiedy warto zgłosić się do psychologa?
W sytuacji gdy poczujesz, że masz problemy wpływające na Twoją codzienność w sposób znaczący, np.:
- Możesz nie radzić sobie ze stresem albo z negatywnymi emocjami.
- Mogą one komplikować relacje z innymi, mogą przeszkadzać w funkcjonowaniu.
- Możesz nie radzić sobie na przykład z dzieckiem, nie wiedzieć, jak z nim postępować, aby naprawić kontakt.
- Możesz mieć problemy rodzinne, małżeńskie, nie dogadywać się z partnerem
- Możesz odczuwać silny stres z powodu Twojego życia osobistego, zawodowego lub rodzinnego,
- Możesz odczuwać różne bóle i symptomy chorobowe, nie związane bezpośrednio z jakąkolwiek chorobą
- Możesz mieć problemy ze snem, wynikające z przeżyć dnia codziennego
- Możesz czuć się odrętwiały, niezainteresowany życiem, zdołowany
- Możesz odczuwać nadmiarową ilość energii, przez którą popadasz w różne kłopoty
- Możesz czuć, że uchodzi z Ciebie chęć do działania.
Powodów zgłaszania się do psychologa jest naprawdę wiele.
Czy istnieją jeszcze inne formy pomocy psychologicznej? TAK.
Można zasięgnąć pomocy u psychoterapeuty, który za pomocą technik i zdobytym umiejętności wpływa na zmianę zachowania danej osoby. Decyduje on, co może ułatwić człowiekowi funkcjonowanie. Wykorzystuje różnego rodzaju treningi, techniki, które mogą zmienić postrzeganie swojej sytuacji.
Psychoterapeuta pracuje z kimś, komu w sposób ogromny, dolegliwości przeszkadzają w codzienności. Mogą zaburzać zachowanie, hamować wykonywanie obowiązków.
Praca psychoterapeutyczna dotyczy kogoś, kto nie radzi sobie z jakąś sferą psychiczną. Może na przykład czuć lęk towarzyszący mu w każdej sytuacji. Może bać się jeździć środkami transportu albo stałe martwić się, że coś przykrego się wydarzy.
Wymienione wyżej problemy są cząstką tego co można poddać psychoterapii. Może być to długi proces zdrowienia albo krótki. Wszystko zależy od objawów, ale również od tego w którym momencie człowiek zgłosi się o pomoc.
Zwlekanie z podjęciem decyzji, może przynieść nasilenie dolegliwości. Może pogorszyć się stan psychiczny, z czym wiąże się dłuższa praca przynosząca nie od razu efekty. Poprawa nie zależy tylko od wykorzystywanych technik, ale również od pracy, którą wykonuje klient.
Jeśli chce zmienić swoją sytuację, ma chęci oraz motywację, może szybciej dojść do zdrowia. Jeśli nie jest przekonany co do procesu, zmiana wymaga czasu.
Psychoterapeuta nie jest jedyną osobą odpowiedzialną za rozwój człowieka. On tak jak psycholog pokazuje w jaki sposób można sobie poradzić, a czy zastosuje je klient, zależy to tylko od niego.
Wstydzę się iść do psychoterapeuty
Zgłoszenie się do psychoterapeuty może być trudną decyzją. Czasami bliscy zachęcają kogoś do skorzystania z pomocy, a nawet szukają i zapisują bez zgody osoby, która potrzebuje wsparcia.
Może to przynieść przeciwny efekt od oczekiwanego. Jeśli osoba nie jest w pełni gotowa na pomoc, może nic nie zdziałać takie postępowanie. Warto, aby była to samodzielna decyzja, gdyż zwiększa to szansę osiągnięcia czegoś oraz chęci w procesie psychoterapeutycznym.
Co warto zapamiętać?
Proces zdrowienia może odbywać się indywidualnie lub grupowo. Pierwsza z nich oznacza kontakt klienta wyłącznie z psychoterapeutą. Żadna inna osoba nie ma w tym udziału. Natomiast druga propozycja charakteryzuje się tym, iż psychoterapeuta wraz (lub nie) z innym specjalistą pracuje z grupą, którą dotykają podobne problemy. Może być również homogeniczna pod względem płci, bądź wieku. Każdy klient mówi o swoich przeżyciach oraz słucha innych uczestników grupy. Dzieli się swoimi uczuciami oraz obserwuje reakcje innych.
Oprócz technik psychoterapeutycznych ogromną rolę ma kontakt specjalisty z klientem. Ułatwia to swobodne reakcje emocjonalne oraz zwierzanie się ze swoich problemów. Psychoterapeutę charakteryzuje akceptacja, empatia oraz zrozumienie klienta. Traktuje każdego człowieka jako indywidualną jednostkę, a nie jako kolejny przypadek diagnostyczny. Dobry specjalista to taki, który słucha klienta oraz wczuwa się w jego sytuację.
Psychiatra
Kolejną osobą, do której można się zgłosić to psychiatra. Jest to lekarz, który oprócz wiedzy psychologicznej posiada również medyczną. Niestety zdarza się tak, że proces psychoterapeutyczny nie wystarcza aby osiągnąć pozytywne efekty. Można wtedy zacząć leczenie farmakologiczne.
Decyduje o tym tylko klient, psychiatra może ewentualnie to zaproponować. W sytuacji, kiedy klient nie radzi sobie, nie potrafi normalnie funkcjonować. Ma na przykład zaburzoną świadomość albo ma znacząco obniżony nastrój, który utrudnia mu wyjście z domu, relacje z innymi.
Znaczącą rolę odgrywa również okres trwania objawów. Kiedy człowiek zwleka z decyzją o leczeniu, kiedy zaprzecza sobie samemu, że ma problem, może również być poddany farmakoterapii. Może to przyśpieszyć proces zdrowienia, wzmagać psychoterapię. Lekarz może zaproponować stosowanie ich przez krótki czas albo dłuższy. Wszystko zależy od tego, jak klient funkcjonuje, czy są efekty. Najczęściej są one łączone z psychoterapią, ale niekoniecznie.
Obraz psychiatry jest mocno zaczerniony przez społeczeństwo. Uważa się, że pójście do lekarza oznacza, że człowiek jest poważnie chory i trafi do szpitala. Nie zawsze kończy się w taki sposób wizyta. Klient może normalnie żyć, ale zażywając leki. Nie oznacza to od razu, że jest chory psychicznie. Farmakoterapia może go postawić na nogi oraz pomóc w powrocie do równowagi. Wraz z końcem leczenia, klient wraca do codzienności, a dolegliwości jak minęły tak nie wracają.
Czy oprócz kontaktu face-to-face istnieje również inna forma pomocy psychologicznej? TAK.
Dla osób mających trudności lub czujących niechęć przed wizyta gabinetową powstają internetowe e-gabinety, w których działają e-psycholodzy, e-seksuolodzy czy e-psychiatrzy.
Wiele osób odczuwa niechęć, aby skontaktować bezpośrednio ze specjalistą, dlatego my staramy się, aby coraz więcej osób, jeśli potrzebuje pomocy, korzystała z niej przez internet.
Jeśli obawiasz się porozmawiać z psychologiem, możesz do nas napisać, zaczatować, skorzystać ze skypa. Jako nasz klient zawsze pozostajesz dla nas anonimowy - nie potrzebujemy Twoich danych osobowych, aby udzielić Ci pomocy. Wszystkie informacje, które do nas przychodzą są utrzymane w tajemnicy, gdyż mówi o tym etyka zawodu psychologa.
Nie bój się przyznawać do swoich słabości. Walczmy z nimi, gdyż umożliwia to lepsze samopoczucie oraz zwiększa jakość życia. Nie obawiajmy się reakcji innych ludzi, róbmy to co jest dla nas najlepsze, co przynosi nam satysfakcję i ułatwia nam funkcjonowanie.
Pozdrawiam serdecznie,
Anna Kolasińska
www.psychorada.pl
Internetowa Poradnia Psychologiczno-Seksuologiczna
Źródło: Anna Kolasińska
Licencja: Creative Commons - użycie niekomercyjne - bez utworów zależnych