JustPaste.it

Człowiek

Bo tak trzeba. Bo tak wypada. Bo co by ludzie powiedzieli?

Gdzie byli ci, którzy widzieli? Którzy widzieli jak uzdrawiał, pocieszał, leczył?

Gdzie byli ci, którzy jeszcze kilka dni wcześniej darli mordy w “świętym uniesieniu”. “Hosanna Synowi Dawida”!?

Gdzie był Piotr, który sam twierdził: “Kocham Cię”?

Gdzie był? Gdzie byli?

Gdzie są?

samotny-czlowiek-i-samotne-drzewo_small.jpg

Są dokładnie tam, gdzie byli zawsze.

Dokładnie tam.

Otoczeni “swoimi”, bezpieczni, nadal wykrzykują, że kochają, że nigdy się nie wyprą, że dali by się zabić...

I ci sami, za moment, za chwilę gotowi są nie tylko krzyczeć: “Ukrzyżuj Go”!

Ale krzyżują sami.

Codziennie.

Od ponad dwóch tysięcy lat.

I choć wszystko się zmieniło a świat zawirował tysiąc razy, on się nie zmienił. Niczego nie zrozumiał. Niczego się nie nauczył.

Stworzył sobie nowe cielce. Powołał nowych/starych bogów, ubranych w karty kredytowe. Stworzył domowe ołtarze ze sprzętem High Definition. A nowi “prorocy” są na wyciągnięcie pilota. Dwadzieścia cztery godziny na dobę.

Ale nadal, jak za czasów Patriarchów, jak za czasów Apostołów, jak za czasów inkwizytorów, Saloth Sar’ów i innych bestii twierdzi, za Piotrem: “Nie znam Go”.

Tak.

Nie zna.

Ale równocześnie udaje, że zna. Bo tak trzeba. Bo tak wypada. Bo co by ludzie powiedzieli?

Dwa razy do roku...

Jak to dobrze, że nie trzeba częściej...

Człowiek.