JustPaste.it

Oś czasu na Facebooku

Od dawna już przecież wiadomo, że 30 marca wszystkie firmowe strony fanpage mają zmienić swój wygląd z tradycyjnego na oś czasu.

Od dawna już przecież wiadomo, że 30 marca wszystkie firmowe strony fanpage mają zmienić swój wygląd z tradycyjnego na oś czasu.

 

Panta rei – także na Facebooku. 1 kwietnia w tym roku zapowiada się bardzo ciekawie, choć bynajmniej nie prima-aprilisowo. Od dawna już przecież wiadomo, że 30 marca wszystkie firmowe strony fanpage mają zmienić swój wygląd z tradycyjnego na oś czasu. Na forach internetowych wre od złych emocji, obmyślane są sposoby, jak tą zmianę obejść. Facebook jednak ostrzega – zmiana czeka wszystkie strony fanpage. Jak mimo wszystko wykorzystać to na swoją korzyść?

Przede wszystkim, nie panikować. Nie pierwsza to i zapewne nie ostatnia zmiana, jakie czekają użytkowników Facebooka. Grunt, to widzieć dobre strony w tym co się kończy, gdyż zawsze jest to początkiem czegoś nowego. Aby pozbawić nasz dzisiejszy wpis posmaku banału, który być może da się wyczuć po pierwszym zdaniu, przedstawiamy poniżej ciekawe rozwiązania, jakie niektóre firmy wprowadziły już na swoich fanpage’ach i podpowiemy, co ciekawego można na takiej stronie wyczarować.

Grunt to mieć dobry plan

Bez tego żaden interes nie ma racji bytu. To jasne. Tyczy się to także zmian na naszych firmowych stronach fanowskich na Facebooku. Nie da się odpowiednio do nich przygotować bez przynajmniej wstępnego planu działania. Pomoże to w jak największym stopniu wykorzystać wspomniane nowości na naszą korzyść. Jaki to plan?

Przede wszystkim nowy wygląd fanpage’a charakteryzuje się widocznym, głównym zdjęciem w tle (cover photo). Daje to ogromne pole do popisu dla grafika i speców od reklamy. Ogromne, bo aż 851×315 px powierzchni tylko na grafikę! To chyba dobra wiadomość, prawda? Tak dużą przestrzeń możemy wykorzystać na zabiegi marketingowe związane z kreowaniem marki – zamieścić tam logo, charakteryzującą naszą obecną kampanię marketingową grafikę… Po to ten cały plan.

Cover photo do wykorzystania

Ciekawie zrobił to koncern Coca-Cola. Do grafiki zdjęcia w tle swojego fanpage’a wykorzystano tu dobrze bawiących się osób, które zażywają relaksu właśnie z propagowanym na tej stronie produktem. Co nam to mówi o tym, często krytykowanym przez specjalistów do spraw żywienia, napoju? Oczywiście same dobre rzeczy. Coca-cola to relaks, zabawa, dobrze spędzony czas, młodość, ekspresyjność i tak zwany ‘pełen luz’! Czyż nie? A co powiecie na fanpage Adidasa? Aż chce się pobiegać! A kosmetyki Manhattan? Przecież tylko dzięki nim możesz wyrazić siebie!

Ale są też inne sposoby na wykorzystanie tej przestrzeni. Możemy przecież zaprezentować naszym fanom nowe możliwości, jakie posiadamy w ofercie. I tak na przykład „Gazeta Wyborcza” zwraca uwagę na fakt, że jest dostępna poprzez aplikacje instalowane na elektronicznych urządzeniach mobilnych – iPhonach, tabletach i innych. Humanic natomiast reklamuje nową kolekcję swoich butów.

Inną koncepcję zaimplantował na swojej stronie fanowskiej Starbucks. Podążając śladami ostatniego krzyku marketingowej mody, czyli pokazywania całemu światu swoich pracowników, jako cover photo wybrał sobie ich grupowe zdjęcie. Przypomnijmy, że ostatnio podobny motyw pojawił się na jednym z samolotów tureckich Turkish Airlines. Od połowy marca lata nam bowiem nad głowami Boeing B737-800 oblepiony zdjęciami teraźniejszych i byłych już pracowników tejże linii lotniczej. Jak widać, pomysł się przyjął i w skromniejszej wersji występuje na Facebooku. A co takie zdjęcie mówi o samej firmie? Przede wszystkim zdaje się przebijać przez nie idea pracy zespołowej i wzajemnej sympatii między firmą a pracownikami.

starbucks - oś czasu na facebooku

Reklamowe ograniczenia

Zdjęcia w tle są bardzo dobrą przestrzenią na promocję firmy, ale promocję wizerunkową. Facebook zastrzega, że nie można w tym miejscu wstawiać sloganów nawiązujących do zakupu czy pokazujących aktualne ceny czy promocje. Nie można również przekierowywać naszych przyszłych fanów do strony startowej, na który mogliby wcisnąć przycisk „Lubię to”. Fan od razu wchodzi na oś czasu. Jedno z miejsc na promocję marki więc odpada. Zdjęcie profilowe natomiast powinno zwierać logo firmy.

Wszystkie aplikacje (w tym zdjęcia i kliknięcia „Lubię to”), które mamy na naszym fanpage’u, będą działać podobnie jak do tej pory także na osi czasu. Używamy ich więc według własnych potrzeb. Zmianą zostanie dotknięty jedynie ich wygląd. A dokładnie – pierwsze cztery zostaną ułożone po prawej stronie firmowego profilu i wyświetlane zaraz obok głównych informacji oraz zdjęcia profilowego.

Ważną zmianą jest także możliwość dodawania zdjęć czy postów na samym organizmie osi czasu. Nie ma więc problemu, aby cofnąć się do początków naszej firmy, chyba że została założona przed 1800 rokiem. Tylko do tego momentu dziejowego mogą sięgać granice naszego internetowego albumu. Co jest nowością, takich aktualizacji wpisów mogą też dokonywać nasi fani. Długa historia firmy, którą można obejrzeć na osi, jest więc również elementem przykuwającym na dłużej uwagę klienta. Tradycja, stabilność, zaufanie przez lata zyskiwane i podtrzymywane – to bardzo zbliża klientów do marki…

Nowe możliwości

Na wielu blogach czy też w niektórych artykułach, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w Internecie, zwraca się uwagę na fakt, ze oś czasu pozwala na większą kontrolę wyglądu i formatu postów. Niektóre z wpisów mogą być nawet wyróżnione. Można zmieniać ich miejsce i wielkość. Firmowa strona fanowska uzyskała także funkcję, tak jak to zrobiono już na Twitterze, ponownej publikacji wypowiedzi naszych fanów i umieszczania ich jako aktualności. Czy można to wykorzystać wizerunkowo? Bez problemu! Dobra opinia warta jest czasem więcej niż reklama. Rozbudowano i unowocześniono także panel administracyjny fanpage’a. Dzięki niemu uzyskujemy większą kontrolę nad powiadomieniami, nowymi kliknięciami „Lubię to”, spostrzeżeniami, wpisami, wskazówkami, jakie pojawiają się na całej osi czasu.

 

Źródło: http://b2bdeal.pl/blog/os-czasu-na-facebooku/