- To może wreszcie siądziemy do tej najważniejszej dla nas sprawy.
- Przecież musisz się zsekwencjonować. Nie pamiętasz?
- Właśnie dzisiaj mi to nagrali.
- OK. Otwieram mój komputer. Pamiętasz jaka to była strona?
- Wpisz: www, kropka, UdaneDziecko, kropka pl.
- Teraz prosi o podanie naszych genotypów. Ja swój już wczytałem. Daj swój?
- Tu jest mój pendrive.
- Zobacz tu nam wypisał jakie choroby grożą naszemu potomkowi przy wykorzystaniu gorszych genów ode mnie lub od ciebie.
- Zaznacz by wszystkie pousuwał.
- Teraz płeć. Co ty na to?
- Przecież się umawialiśmy, że pierwsze to będzie chłopiec. Nie pamiętasz?
- OK. Teraz imię.
- Wolisz Robert czy Artur?
- To już lepiej Artur.
- A tu mamy propozycje nowatorskich cech, które nasze dziecko może mieć.
- Dobrze by było mu dodać większe zdolności do przedmiotów ścisłych.
- Chyba lepiej by było mieć dziecko humanistę albo o talentach artystycznych.
- Ale to niepraktyczne, bo nie dość, że gorzej z pracą to jakieś rozchwiania nastrojów.
- Dobra. To niech będzie, że umysł ścisły.
- A sprawność fizyczna?
- Dobrze by było dać mu fory, ale znowu bez przesady.
- Czy płetwy z oskrzelami?
- Dajmy sobie spokój. Nie jesteśmy na morzu.
- Chcemy by miał skrzydła?
- Bez przesady. Lepiej nie wydziwiać.
- Teraz musimy wybrać sposób urodzenia.
- A co mamy do wyboru?
- Może być mamka, sztuczne łono, albo możesz ty donosić.
- Wolne żarty. Jak już to sztuczne łono.
- To tańsze niż mamka, ale za to spora kaucja na wypadek porzucenia dziecka.
- OK. To płacimy i czekamy dziewięć miesięcy.