JustPaste.it

Pojednanie Księżyca

Nocny flirt głodnej Wilczycy i Księżyca

Nocny flirt głodnej Wilczycy i Księżyca

 

Pojednanie z Księżycem

Głodna Wilczyca wyje do księżyca
Otwórz mą duszę ! swoim kluczem .
Porozcinaj me serce na cztery części
Ducha na duszę , ciało na umysł .
Radość swą włóż do sumienia
Włóż dwa ciała w jedna dusze.

 

On Ją błaga i prosi chuć go unosi
Bądź brutalem jak musisz 
Niebezpieczną toczą  grę  !
Wejdź we mnie ,Ona  niczym nie przejęta
 szepcz namiętne słowa do ucha :
- jesteś darem mego pragnienia .

A potem tryśnij swym źródłem
Płyń we mnie jak potok , nie spoglądaj za siebie.
Opuść swe ciało , zakosztuj soków ,
 ogrzej me serce , namiętności dałeś nadzieję .

Nie jesteś już blada ni zimna
Twój wigor w tobie tryska ,
dostajesz chęci i skrzydeł
by wznowić flirt z księżycem

Nie licytuj się Wilczyco z Księżycem
od nienawiści do miłości jeden krok ,
 Ty zrób dwa i nie pokazuj już swego zła.

Dziś patrząc na księżyc,
przypominam sobie jego blask .
Na ostrzu noża wbitego w niebios blat i
słowa, które bełkotał : - słodką zemstę zabiję.

Odpłacimy się pięknym za nadobre 
stworzymy jedność , uśpimy złe emocje .
Rządźmy tym światem ,
tylko dwa kroki do szczęścia
A zemsta ?
na rzut oka stała się ślepa , mętna .

Wydeptałeś sobie już w sercu mym ścieżkę
Nowy świat mi stworzyłeś ,
mały raj ukazałeś .
Tajemniczą siłą losu obdarzyłeś
Księżycu czy dojdziemy do celu ?

 

Image Hosted by ImageShack.us
Zdjęcie - Internet