Módl się i pracuj,a garb ci sam urośnie...
Głosowali za władzą dziedziców ,bo innej tam nie było i dalej biedę klepali ,bolszewicy przyszli,do kołchozow zapędzili ,a wioskę naszą zrujnowali , nieliczni starzy w niej dogorywają, zrusyfikoweani stryjeczni bracia do miasta poszli , sanację i okupację ze wspomnień dziadków znają i oniej dzieciom opowiadają,a w Polsce urodzonym po wojnie bajki tylko kolorowe o dworkach magnackich i ułanach prawią.O Berezie Kartuzkiej i przymusowym nawracaniu na katolicyzm- „kto nie katolik ten nie Polak -nie mowią- a ja pamietam jak biegałam w łapciach za karetą dziedzica, cukierki dziecim rzucał.
Nasi włodarze takich hołubią , zrusyfikowanych katolikow kartą Polaka nęcą , białoruską opozycję , sanacyjnych potomków za utracone mienie finansują . a prośby kowalskich o tanie leki,o pomoc socjalną itp mają w miejscu ,gdzie plecy kończą szlachetna nazwę!
Po latach szedłem śladem syberyjskim i nad tym dumałem, nad Angarą wujka Andrzeja czekista zastrzelił , drugi z rodziną siedem lat tam pokutował , za co -pytałem siebie,za wierną słuzbę sanacyjnym panom? A dwie kobiety chichotały , czego chichoczą ? Z budowniczych wartości mitycznych, wyjaśnił buriacki szaman i podarował szyszkę cedrową,z jej nasionek wyrosną drzewka pod oknem twoim i opowiadać będą legendy o zwichrowanych przodkach...
Dzieje te,puki co syn wujka przy kominku wnukom głosi,jechał do Polski w dwunastym roku życia ... w szkole przezywali kacapem za kaleczenia języka ...Dziadku , za to wszystko syberyjski dodatek - 200 złoty - dostajesz pocieszają wnuczęta, wujek przywiózł szyszkę,
,cedry to drzewa wiekowe, zostaniemy legendą.....
Malenkie cedry pod oknem już wyskoczyły,ale kogo to obchodzi?.
Fałszerzy hiostorii ,psychopatycznych patriotow,ktorzy uczą nienawisci i pogardy do wschodu?
A może tych, co zbrodniarzom pomniki stawiają, z kapelanami żołnierzy wysylają zabijac allachow?!
Samolot ich pod Smoleńskiem zrobił bum, to drugi Katyń,wołają ,krzyzami o wladzę pod belwedrerem się nawalają , Rosję za to oskarżają!Tych mam prosic o sprawiedliwośc?
Rachunki z Rosją równać oni chcą tylko z pomocą bożą i przyjaciól z zachodu ,o rakiety skomlią u bram bialego domu, a prawdę chowają pod dywan koscielny i Allachów u boku amerykańcow ubijają.....
Uległem takim wplywom kiedyś, za kratą zrozumiałem dopiero ,że to pic na wodę , pełno w nim judaszy i innych kanalii z miłością bliźniego w gębie,wiele przez nich ,wącha kwiatki od dołu,brat tez przez to zginąl,a rodzice tez nie doczekali, nie wiedzą więc,ze burdel na kółkach trwa,a przeszłość w archiwach butwieje, a czas ucieka,jak ziarnka maku z dziurowego worka,ale puki trwam ,we wspomnieniach to wszystko mam i nie zadaję już nikomu pytan,czy warto było walczyc o gruszki na wierzbie,o judaszowski zlepek”bog-honor-ojczyzna|”?
Ta trójca swięta diabłem straszy dzieci, dorosłych atomem z kremla, zakątek ciszy,bez niej tylko we snach i marzeniach mamy!
A się zaczęło obiecująco”nie lekajcie się wołał calując ziemię pod Wawelem , na stadionie dziesieciolecia, solidarnosciową zbudujemy skandowal z matką boską w klapie Wałęsa ale ,ta budowa oscią w gardle dławi do dziś, nie tylko mnie , obiekty sakralne i mafijne z elektroniczną ochroną, odgrodzone od mas dodatkowo murami,żyją za nimi jak u pana boga za plecami,a bezdomni w smietnikach szukają chleba,starcy kołyszą się na kulach w kolejkach do lekarza,a radio Maria jak na ironię emiotuje w rocznicę jego śmierci te zwodnicze słowa „nie lekajcie się” , w kosciele modly za jego,biskupów i prezydenta ,co bum pod Smoleńskiem zrobil też lecą,.lecą ..rozmnazają zbiurokratyzowane kumoterstwo i korupcję.,a tym na kulach,co dźwigali z ruin wojennych kraj figa z makiem !
Pieje się hymny pochwalne skurwielom sanacyjnym , mordercom pokroju Lubaszki i Ognia", pomniki,a budowniczym Zamku Królewskiego , Starówki miejsce,gdzie plecy kończą szlachetną nazwę!
.Ilokroć patrzę na żelazny płot obok pomnika Mickiewicza,na nieczynną fontannę na Mariensztacie to widzę ojca z kielnią w dłoni , przynosiłem tam wątrobiankę na posiłek.
Takich miliony było! . Ich dzieci wobec zmowy milczenia i pogardy władzy są bezradni . Ich zakłady pracy sprywatyzowano, zdewastowano i rozkradziono , ich dzieci też są bezrobotni, jak ich dziadkowie za sanacji chleba szukali w Brazylii.,tak oni w Niemczech,ale pasibrzuchom to zwisa i powiewa.. za pieniądze podatków byczą się ględząc frazesy o lepszym jutrze.Sami zaś jak dziedzice , dzieci w elitarnych szkołach i forsy w bród,a kowalscy biedę i smród
Hańbią przeszłość robotniczą,chandryczą się o groby ,bo nie wszyscy walczyli po stronie honoru sanacyjnego , sprzedają majątek obcym kapitalistom i za bóg zapłać ”biednemu” kościołowi. Ale to niestety toleruje naród, uczestniczy w zadymkach politycznych, w majestacie dzwonów kościelnych wymachuje krzyżami na ulicach. Tu Nie ma obrońców, jestesmy oskarzeni , za wartosci na mitach, za miłośc blizniego płaczacą krwawymi łzami i za marnowanie od wiekow szansy na dobrobyt!Tu nie ma obrońców wysoki sadzie, wszyscy jesteśmy oskarżeni!
Kogo więc ma naśladować młody kowalski, księdza rozpustnika,Wałęsę,czy zakłamane ekipy rządzące??
Zgnilizna moralna cuchnie od nas z daleka! Młodzi to na szczęscie już dostrzegają i w dupie to wszystko mają , uciekają w narkotyki , a gruszki z wierzby co w gardle stanęły, wódką wypłukują , najpiękniejsze lata przez to marnowałem,..dalej dupa blada.
Co ulica to kaplica , a bezdomnych,biednych i chuliganów pełno, policja strzeże złodziei, ktorym naród dał władzę,czy to nie ironia losu? ...
. Był kiedyś taki co kochał lud , z wody winko robił jemu,ale ukrzyżowali ,Marksa za obronę roboli tez potępili ,a Lenina do mauzoleum Stalin wpakował i świat w gułag zamieniał.
Dyktatorzy jednak żyją w ewangeliach wyznawców ,nad Wisłą też mamy męczenników,świętych i bohaterów multum poległych za” sprawę wielką”,ostatni najważniejszy leży obok dyktatora na Wawelu.,a my jak przed wojną zachodowi dajemy dupy ,idziemy śladem przodków, wyciągamy szabelkę,”hej,kto żyw na Moskala!