Chińscy naukowcy już wprowadzili ludzkie komórki macierzyste do płodów kozich, a amerykańscy badali koncept wykreowania myszy z komórkami ludzkiego mózgu
Wczoraj ujawniono, że wykreowano pierwsze na świecie GM dzieci. Ujawnienie tego po serii eksperymentów w USA wywołało kolejną, niezwykle ostrą debatę o etyce.
Do tej pory zbadano dwoje z nich i wykryto w nich geny pochodzące od trojga ‘rodziców’. Piętnaścioro z nich urodziło się w ostatnich 3 latach w wyniku programu eksperymentalnego w Instytucie Reprodukcyjnej Medycyny i Nauki u św. Barnaby w New Jersey.
Dzieci urodziły się kobietom mającym trudności z zajściem w ciążę. W ich jajeczka wprowadzono ekstra geny od kobiety-dawcy przed zapłodnieniem. Testy kodu genetycznego dwojga z tych dzieci potwierdzają, że odziedziczyły one DNA po trzech dorosłych – dwu kobietach i jednym mężczyźnie. Oznacza to, że będą one mogły przekazać te ekstra geny swoim dzieciom.
Zmiana ludzkiego ‘germline’ [DNA komórek rozrodczych],a faktycznie majstrowanie przy genetyce naszego gatunku, jest techniką odrzucaną przez ogromną większość naukowców na świecie.
Genetycy obawiają się, że pewnego dnia tę metodę wykorzysta się do stworzenia nowych ras ludzi o szczególnie pożądanych cechach, takich jak siła, czy wysoki stopień inteligencji. W artykułach dla czasopisma Human Reproduction, badacze ci, pod kierownictwem pioniera w dziedzinie płodności, prof. Jacquesa Cohena, piszą, że jest to ‘pierwszy przypadek modyfikacji ludzkiej ‘germline’ w wyniku której rodzą się normalne i zdrowe dzieci.
Niektórzy eksperci ostro skrytykowali te eksperymenty. Lord Winston z londyńskiego Szpitala Hammersmith, powiedział wczoraj BBC:
‘Odnośnie leczenia niepłodności, nie ma żadnych dowodów na to, że warto wykorzystywać tę technikę. . . Jestem bardzo zaskoczony, że ją zastosowano na tym etapie. Z pewnością nie pozwoli się na to w W Brytanii’.
Dziecko dobrze zaprojektowane – rodzice dokładnie wiedzieli, czego chcą.
John Smeaton, dyrektor Stowarzyszenia na rzecz Ochrony Nienarodzonych, powiedział:
‘Trzeba wykazywać wielką sympatię do par, które mają problemy z zapłodnieniem. Ale to wydaje się pokazywać, że cały proces zapłodnień in vitro jako metoda zapłodnienia prowadzi do tego, że dzieci traktuje się jak przedmioty na taśmie produkcyjnej. Jest to kolejny, bardzo niepokojący krok na złej dla ludzkośc drodzei’.
Prof. Cohen i jego współpracownicy zdiagnozowali, że kobiety były niepłodne, ponieważ miały wady w małych strukturach swoich komórek jajowych, nazywane mitochondrią. Pobrali oni jajeczka od dawców i używając bardzo cienką igłę, wessali materiał zawierający ‘zdrową’ mitochondrię, i wstrzyknęli go w jajeczka kobiet chcących mieć dzieci. Ponieważ mitochondria zawiera geny, urodzone dzieci odziedziczyły DNA obu kobiet. Te geny mogą teraz przekazywać swoim potomkom poprzez ‘germline’ po linii matki.
Rzecznik Urzędu ds. Ludzkiej Płodności i Embriologii (HFEA), który reguluje technikę ‘reprodukcji wspomaganej’ w W Brytanii powiedział, że nie dostanie ona licencji w tym kraju, ponieważ angażuje się w zmianę ‘germline’.
Jacques Cohen uważany jest za genialnego lecz kontrowersyjnego naukowca, który przesuwa granice techniki wspomaganej reprodukcji. Wykrył technikę, która pozwala niepłodnym mężczyznom mieć własne dzieci poprzez wstrzykiwanie DNA nasienia w jajeczko od razu w laboratorium.
Wcześniej tylko niepłodne kobiety mogły zajść w ciążę przy użyciu in vitro. W ubiegłym roku prof. Cohen powiedział, że jego ekspertyza pozwala mu na klonowanie dzieci – prospekt na który społeczność naukowa patrzy z horrorem.
‘To będzie tylko popołudniowe zajęcie dla jednego z moich studentów’, powiedział, dodając, że skontaktowały się z nim ‘co najmniej’ trzy osoby, które chciały wykreować sklonowane dziecko, ale odmówił.
Źródło: Marucha