JustPaste.it

Jak pewna pani zwodziła chłopaków

MIałam koleżanke któa zwodziła innych

MIałam koleżanke któa zwodziła innych

 

Od najmłodszych lat były to niewinne małe kłamstewka. Nadszedł taki dzień kiedy przestała sobie radzić z tym co mówi. Spotykała się potejemnie z kolegą z klasy. Po jakimś czasie o tym spacerach, które odbywały się późną porą dowiedział się jej chłopak.

Ta sprynie wymyśliła kolejne kłamstwo, że ją owy chłopak prześladuje, zaczepia, nęka . Długo nie trzebabyło czekać zaraz doszło do bójki. Przekornie koledze z którym spacerowała mówiła że jej chłopak nie daje jej odejść.

Wszystko było by dobrze, ale ci panowie mieli wspolnych znajomych i raz spotkali się na piwie. Akurat reszta kumpli poszła do baru. A oni zaczeli szczerze gadać. Potem jak już zostali sami po kilku piwach opowiedzieli sobie co opowiada im ta dziewczyna.

Zauważyli że im ściemnia i postanowili się zemśćić. Akurat zbiżała się studniówka i zamiast jej chłopaka przyszedł ubrany w garniak Tomek z którym specerowała. Była zmieszana ale nie chciala byc sama na studniówce. Po wejściu przysiadł się do stolika gdzie już siedziali jego kumple zostawiając swoją partnerke samą na całej studniówce.

 

Więcej na www.opowiadane.pl zapraszamy