JustPaste.it

Noc astronomiczna

Czy Polacy interesują się gwiazdami?

Czy Polacy interesują się gwiazdami?

 

Dobrze jest mieć w życiu jakąś pasję, wtedy jest ono – życie – jakby pełniejsze, mniej prozaiczne, mniej banalne.  Czasami realizacja tej pasji w konfrontacji z codziennością rozmija się nieco z naszymi oczekiwaniami, najważniejsze jednak, że ona jest. Mój szkolny kolega zawsze pasjonował się gwiazdami, kosmosem, astronomią i muzyką elektroniczną. Po skończeniu liceum w Świeciu poszedł na  studia astronomiczne do Torunia w przekonaniu, że kiedyś będzie brał udział w odkrywaniu tajemnic kosmosu. Niestety w naszym kraju realia są takie jakie są i budżet na badania astronomiczne jest jaki jest, więc ludzie, którzy mają jakąś pasję nie zawsze mogą ją realizować tak jakby chcieli. Mój kolega – Jacek, został więc ostatecznie nauczycielem w Lidzbarku Warmińskim.

Pomimo tego, że polskie realia wskazały mu rolę nauczyciela, a nasze państwo nie zdecydowało się wspierać rozwoju jego pasji, przecież Jacek o niej nie zapomniał. Stał się osobą znaną i lubianą w polskim środowisku astronomicznym, zaangażował się w wydawanie czasopisma „Urania”, jest uznanym kolekcjonerem meteorytów i ich znawcą. Poza tym Jacek co roku uczestniczy w wielu prelekcjach, spotkaniach i pokazach, przeważnie za friko, czyli charytatywnie. On dostrzega, że są w naszym kraju młodzi ludzie, którzy się astronomią interesują, robią to przelotnie bo nikt w nich tego zainteresowania nie rozwija i nie podtrzymuje. Przecież państwo polskie ogólnie, a rządzący nim „politycy” szczególnie, mają to ... gdzieś. Nawet więc jeśli w młodych zapala się iskierka zainteresowania, to dość szybko gaśnie ona w zderzeniu z codziennością.

Właśnie po to, żeby wzniecać takie iskry ludzie, w których cały czas tli się pasja starają się inicjować publiczne pokazy. Jacek na przykład jest jednym z inicjatorów corocznych pokazów astronomicznych w Świeciu. W tym roku samorząd Świecia dał się nawet namówić na wynajęcie ekipy z obserwatorium olsztyńskiego. Chmury niestety uniemożliwiły obserwację nieba i cała impreza – prelekcje, pokazy filmów i koncert muzyki elektronicznej -  odbywała się we wnętrzach pokrzyżackiego zamku.

45a7c55a8676e5892b08a734f8782a9c.jpg

7f409be3c44f7e35f52f41d499ff6ab3.jpg

d5dbcac902a0a2d1d6412b62e5d95756.jpg

75d72b1acdcc561dd355767ee7bb86dd.jpg

2ade494b6a3ab8e5644d82f04d1a5372.jpg

49616a5749f8d73a19d8b7ade3f1ed78.jpg

0f973853ca8cb86d52746117eeac3ef2.jpg

18f85fe342256b10524fc57f60f0c024.jpg

Niespotykanych wrażeń dostarczyły pokazy filmu w specjalnym namiocie, który udostępniło obserwatorium olsztyńskie. W pozycji leżącej można było oglądać niebo na półkolistym ekranie.

24860e11d747ca4fde20ab673187dacf.jpg

c28d8676b1e6988e023030f2e0804c64.jpg

Dopiero o północy zrobiła się dziura w chmurach, która umożliwiła obserwacje i chociaż wytrwało do tej pory tylko kilka osób Jacek cierpliwie nastawiał im teleskop na kolejne konstelacje

b9fc1db40146d227abf624c5959bea8d.jpg