Długie jesienne wieczory sprawiają, że więcej czasu spędzamy w domu, więc, możemy poświęcić się twórczej przygodzie, wykonując samodzielnie dekoracje.
Któż nie pamięta sytuacji, gdy bezskutecznie biegał po różnych sklepach gorączkowo szukając przedmiotów idealnie pasujących do swojego wnętrza. Często okazuje się, że pozornie pełne półki niekoniecznie mają nam coś ciekawego do zaoferowania. Na przykład, krzesła są w nieodpowiednim kolorze, komodzie brakuje fantazyjnych płaskorzeźb, a abażury są tylko gładkie, podczas, gdy my chcemy mieć w lamparcie cętki. Przykładów można by mnożyć w nieskończoność.
Czasami z utęsknieniem oglądamy zagraniczne strony internetowe czy magazyny, które oferują przedmioty dla nas niedostępne. Oczywiście wielu przedmiotów, o ile nie jesteśmy tzw. „złotą rączką”, sami nie zrobimy, ale wiele tego, co jest wokół nas możemy przerobić i udekorować według własnego gustu i pomysłu.
Na pomoc przychodzi nam technika dekoracji artystycznych zwana popularnie decoupage /czyt. dekupaż/. Jest to technika dekoracyjna polegająca na tworzeniu kompozycji z naklejanych papierowych wzorów. Umieszcza się je na: meblach, pudełkach, ścianach, lampach, świecach, doniczkach, talerzach, wazonach, a nawet na ubraniach.
Jej europejskie korzenie sięgają XVII wieku. Od tamtej pory przeszła wiele transformacji, aby dziś stać się źródłem satysfakcji z własnoręcznie udekorowanych przedmiotów dla tysięcy osób na całym świecie.
Sukces decoupage polega na tym, że każdy, kto wgłębi się w jego arkana może tworzyć piękne dekoracje do swojego domu i unikalne prezenty dla bliskich i znajomych. Gotowe wzory pozwalają na to, że nie trzeba umieć rysować, czy mieć artystyczne wykształcenie. Jedynie konieczna jest odrobina chęci i cierpliwości.
Ostatnio dekorowanie wnętrz za pomocą własnoręcznych dekoracji stało się także doskonałym pomysłem na złagodzenie skutków pośpiechu i rozładowanie stresu w obecnych czasach. W czasie przemalowywania szafki w kuchni, czy przy przerabianiu starego wieszaka skutecznie możemy odciąć się od codziennych obowiązków i pobyć w świecie kreatywnym, pozornie dostępnym jedynie dla artystów. Szczególnie okres jesienno zimowy sprzyja domowym przeróbkom.
Jednym z najnowszych i najciekawszych trendów wnętrzarskich jest dekorowanie domów i mieszkań w stylu shabby chic, brocante czy vintage. Tego rodzaju stylowe wnętrza wymagają niezliczonej ilości starych przedmiotów lub wyglądających na stare. Różnorodne techniki postarzania przedmiotów mogą być wykorzystywane niezależnie od decoupage, z którym są często utożsamiane.
Widniejący na zdjęciu metalowy kosz na śmieci był czarny i nieciekawy. Aby wnętrzu nadać klimat romantycznego zakątka, pomalowano meble na kremowy kolor, postarzono, a komódkę zdekupażowano.
To krzesło zostało wyciągnięte ze śmietnika.
Po udekorowaniu go spękaniami i różami w odcieniach szarości, stało się teraz główną atrakcją w saloniku pani domu
Na zdjęciu widnieją dekoracje w stylu pałacowym. Patera i taca zostały wykonane w starej technice print-room, a na zegarze namalowano efekt marmuru i przyklejono aniołki.
Stare żelazko z duszą może być również ciekawą dekoracją w stylowym wnętrzu.
Na pewno wzbudzi zaciekawienie znajomych.
Wszystkie dekoracje można wykonać samemu, nawet zegar w stylu prowansalskim
( ostatnie zdjęcie przedstawia wykonywanie zegara)
Decoupage pozwala na odkrycie w sobie twórcy, i to twórcy w całej okazałości. Bowiem od nas tylko zależy jaki kolor będzie miał serwetnik, który postawimy w naszej jadalni lub czy zegar, który podarujemy mamie na gwiazdkę będzie w geometryczne wzory, czy w antyczne anioły. Tutaj wszystko zależy od naszej wyobraźni i inwencji.