JustPaste.it

Feng shui – przestrzenna akupunktura

Od wieków ludzie obserwowali przyrodę i działali zgodnie z jej rytmem. Mieli głęboki szacunek do praw natury, współgrali z nią, umieli doskonale ją obserwować

Od wieków ludzie obserwowali przyrodę i działali zgodnie z jej rytmem. Mieli głęboki szacunek do praw natury, współgrali z nią, umieli doskonale ją obserwować

 

Od wieków ludzie obserwowali przyrodę i działali zgodnie z jej rytmem. Mieli głęboki szacunek do praw natury, współgrali z nią, umieli doskonale ją obserwować i wykorzystywać jej potencjał. Przykładem są nasi przodkowie, Słowianie, którzy umiejętnie dostosowywali swoje grody i egzystencję do praw natury. Stawiali je w miejscach, które starannie wybierali, używali naturalnych materiałów. Domy budowali tak, żeby wejścia były skierowane na stronę południową, by słońce ogrzewało pomieszczenie i zaglądało do wnętrza już od rana. Innym przykładem są nasze polskie dwory i pałace, gdzie front był okazały i oświetlony słońcem. Przed posiadłością rozciągała się duża przestrzeń z okazałym klombem kwiatowym, z szerokim wjazdem zapraszającym gości do środka. Natomiast tył budynku otaczał piękny, ozdobny ogród co dawało wrażenie spokoju, uporządkowania i piękna.

Dziś w naszym życiu brakuje równowagi i harmonii, nie liczymy się z naturą. Przy budowie domu zapominamy o wielu zasadach i nie zwracamy uwagi np. na ukierunkowanie budynku, jego położenie, nie sprawdzamy terenu działek budowlanych. Często powstają budowle na dawnych cmentarzyskach, wysypiskach, miejscach bitew czy zabójstw. To blokuje pozytywne energie, które nie mogą zadziałać w naszej przestrzeni i dlatego źle się nam układa, chorujemy, panuje zastój i marazm. Szukamy sposobów poprawienia swego bytu, zaprowadzenia ładu i porządku, pragniemy komfortu, dostatku, doskonałego zdrowia, dobrej pracy, wspaniałego związku. W tych poszukiwaniach trafiamy na feng shui, o którym wielu z nas słyszało. Nie jest to obca nazwa w naszej kulturze ponieważ w ostatnich latach jest to jeden z popularniejszych tematów ezoterycznych. Dowiadujemy się, że poprzez zmiany w otoczeniu możemy przetransformować nasze życie, jednak wykorzystujemy tylko niektóre elementy feng shui zapominając, że nie polega ono tylko na zmianie aranżacji wnętrza, przestawieniu mebli, przemalowaniu ścian czy powieszeniu magicznych przedmiotów. Zamiast porządku, tworzymy jeszcze większy chaos. Dlatego wiele osób sceptycznie podchodzi do tej wiedzy, uważając, że nie da się w ten sposób poprawić jakości życia.

Czym jest feng shui?

Feng shui to starożytna chińska nauka stosowana już w neolicie, oparta na uważnej obserwacji otoczenia, sił przyrody, świata, kształtów oraz ich wpływu na człowieka i ich wzajemnych zależności. Na tej podstawie powstała wiedza, która odpowiednio zastosowana może wywołać pozytywne efekty w życiu. Dawniej była ona dostępna jedynie dla elity cesarskiej. Mistrzowie feng shui pochodzili z arystokratycznych, bogatych rodzin. Wynagradzano ich sowicie za świadczone usługi ale nie wolno im było zdradzać tajników feng shui. Za ich ujawnienie a co gorsza, za udzielanie rad pospolitemu ludowi, groziła surowa kara. W dzisiejszych czasach nauka o feng shui dotarła na zachód i wiele jej elementów zostało dostosowanych do naszego stylu życia. Jest ona szeroko dostępna w różnych mediach, publikacjach, czasopismach, internecie. Powstają szkoły feng shui, liczne kursy, szkolenia, na których możemy zgłębiać jego sekrety. Zacznijmy od podstaw. W znaczeniu słowa „feng shui” zawierają się dwa żywioły: wiatr i woda., które są podstawowymi elementami przyrody. Mają one szeroki wpływ na energetykę naszych domów i otoczenia. Dla Chińczyków woda to siła skupiająca energię w jakimś miejscu, natomiast wiatr to czynnik, która ją ożywia. Wszystko wokół jest energią. Jest to podstawowy składnik naszego życia. Przenika ona wszystko co żyje. Dzięki niej istniejemy, działamy, oddychamy. W każdej kulturze jest nazywana inaczej; w chińskiej nosi nazwę chi i składa się z trzech elementów: chi nieba, chi ziemi i chi człowieka. Chi nieba jest to energia poruszająca się ruchem spiralnym z góry na dół. To energia kosmosu, gwiazd, słonecznego ciepła. Chi ziemi ujawnia się w potędze masywów górskich, wzniesień, dróg, obszarów pustynnych itp. Chi człowieka rodzi się razem z nami, z pierwszym tchnieniem życia i towarzyszy nam aż do śmierci. W naturze wszystko ma dwa oblicza, chi również. Są to: pozytywna chi i negatywna chi . Pozytywna chi jest dobroczynnie działającą energią, która nas wspiera, działa na naszą korzyść i dodaje sił. Przeciwnym jej biegunem jest negatywna chi - siła negatywna, ma działanie destrukcyjnie. Te dwa elementy mają swoje odpowiedniki w poszczególnych częściach naszego życia. Jest dobra i zła energia  dźwięku, wzroku, dotyku, węchu, smaku, pozytywna chi ezoteryczna i negatywna chi zatrutej strzały.

Jak rozpoznać te energie wokół siebie?

Jest to bardzo proste, ponieważ towarzyszą one nam od zawsze. Na przykład pozytywna chi wzroku to piękne widoki, krajobrazy, wszystko to co „cieszy oko”, co daje nam przyjemność patrzenia, wywołuje miłe odczucia. Negatywna chi wzroku to z kolei elementy, na które niechętnie patrzymy np. oślepiające światło, ciemne zakamarki, bałagan. Dobre chi dźwięku to wszystko to co sprawia nam radość słuchania np. melodyjna muzyka relaksacyjna, szmer górskiego potoku, śpiew ptaków. Zła chi dźwięku to np. zgiełk uliczny, głośne klaksony, hałaśliwa, agresywna muzyka. Najbardziej niebezpieczna z nich jest negatywna siła zatrutej strzały. To niezwykle szkodliwa i niekorzystna energia wysyłana w naszym kierunku w linii prostej przez ostre narożniki budynków, mebli, przedmiotów czy proste drogi Zasada Yin i Yang Yin (strona ciemna) i Yang (strona jasna) są składowymi zmian. Yin to stała, bierna i żeńska energia natury, natomiast yang jest aktywna, silna i męska. Te dwie siły odwiecznie się przenikają, uzupełniają, jedna nie istnieje bez drugiej: noc i dzień, dobro i zło, radość i smutek, jasność i ciemność itd. Tę prawdę zawiera najbardziej rozpowszechniony i piękny symbol: yin – yang. Obie energie są nierozerwalnie połączone ze sobą. Każda zawiera się w swoim przeciwieństwie co jest symbolizowane przez biały i ciemny punkt w każdej z nich. Linia, która je łączy, symbolizuje ruch, element zmienny i płynący. Żadna z tych sił nie powinna przeważać w naszym życiu, ponieważ, gdy jedna z nich za bardzo dominuje wtedy odczuwamy dyskomfort. Jeżeli po chłodnych dniach wyjdzie słońce, jest nam ciepło i przyjemnie, ale gdy grzeje zbyt mocno, wtedy czujemy się źle, boli nas głowa, jesteśmy zmęczeni upałem. Podobnie jest z pochmurną aurą: przeciągające się dni z chmurami, deszczem i chłodem nastrajają nas negatywnie.

Należy pamiętać, żeby porządkować swoje otoczenie poprzez zmianę jego aranżacji z dozą rozsądku. Czasami wystarczą niewielkie poprawki, ale zanim się do tego zabierzemy, dobrze jest bardziej wgłębić się w tę starożytną sztukę. Feng shui jest również elementem naszego rozwoju. Robiąc porządki w swoim wnętrzu nie możemy zapominać o świecie zewnętrznym, bo on oddaje to co mamy w duszy.