JustPaste.it

Jak mam normalnie funkcjonować gdy boli kręgosłup?

Do napisania tego wpisu skłoniło mnie własne życie. Coraz bardziej nasilające się problemy są dla mnie nie lada udręką, a życie zamiast cieszyć sprawia mi ból... i to nie mały.

Do napisania tego wpisu skłoniło mnie własne życie. Coraz bardziej nasilające się problemy są dla mnie nie lada udręką, a życie zamiast cieszyć sprawia mi ból... i to nie mały.

 

Mam 22 lata, od małego uwielbiałem komputery i tak zostało do tej pory. Całe moje życie kręci się w okół nich i w planach mam aby tak zostało na zawsze. Jakieś 2 lata temu zaczęły pojawiać się niewielkie bóle pleców, które skutecznie ignorowałem. Gdy dziś pomyślę w jakich pozycjach przesiadywałem przy komputerze za "małolata" to mnie skręca. Bardzo tego żałuje, lecz już nic nie cofnę.

Przez ostatnie dwa lata pracuję w korporacji, gdzie jak wiadomo prowadzi się siedzący tryb życia. Jednym plusem jest to, że pracuje 6 godzin, lecz mieszkam w małym mieście i muszę dojeżdżać, co zajmuje mi w sumie 4 godziny, z czego 3... siedzę. Gdy zacząłem pracować brakuje mi czasu na wszystko, przestałem uprawiać jakiekolwiek sporty, odżywiam się dość kiepsko, a mój stan zdrowia z dnia na dzień się pogarsza. Najgorsze w tym wszystkim jest, że nagle wystąpiła wada wzrok, a przede wszystkim okropne bóle kręgosłupa.

Niedawno nie mogłem już wytrzymać z bólu i postanowiłem wybrać się do lekarza, wykryto u mnie dyskopatie w tak młodym wieku, choć przeważnie ujawnia się ona w wieku 30-50 lat... Z początku moja wiedza na ten temat była zerowa, zacząłem się edukować i postanowiłem przewrócić moje życie do góry nogami, oczywiście w celu poprawy. Udało się sporo pozmieniać, zacząłem biegać, ćwiczyć, robić przerwy 5 minutowe po godzinie pracy przy komputerze (trochę śmiesznie to wygląda jak chodzę co godzinę do ubikacji w pracy, ale nie będę przecież przy wszystkich się przeciągał), odżywiam się lepiej, chodzę na basen i wiecie co? Nastąpiła poprawa, bóle minęły i wreszcie mogę cieszyć się życiem. Choć nie powiem, gdybym zabrał się za to na samym początku byłoby znacznie lepiej, ale lepiej późno niż wcale.

Mój wpis ma być przestrogą dla wszystkich osób, które nie zdają sobie sprawy z powikłań jakie mogą wyniknąć z takiego leniwego życia. Dbajcie o swoje kręgosłupy bo jest on niezwykle ważny, wyobraźcie sobie co by się stało w Waszym życiu gdybyście nie mogli chodzić i wykonywać najprostszych czynności. Jest to straszna przyszłość, tak więc weźcie się za swoje zdrowie, gdyż na starość może być już za późno, a Wasze życie zmieni się w koszmar, dosłownie!

 

 

Źródło: http://www.kregoslup.info.pl/dyskopatia-objawy-przyczyny-leczenie/