JustPaste.it

Grecja „traci” co roku aż 29,4 mld dolarów.

Greccy politycy i urzędnicy wysokiego szczebla ukrywają pieniądze poza granicami kraju

Greccy politycy i urzędnicy wysokiego szczebla ukrywają pieniądze poza granicami kraju

 

imagesqtbnand9gcrhoulpadz-mkoimfuh.jpg

Z ratowanej przez europejskich podatników Grecji dochodzą kolejne wieści o różnych finansowych aferach i malwersacjach. Już pod koniec października najpierw media greckie, a potem niemieckie i inne podały informacje o znanej władzom w Atenach od dawna liście prawie 2 tysięcy greckich urzędników i polityków, którzy w oddziale banku HSBC w Szwajcarii przechowują od kilku lat nieopodatkowane w kraju pieniądze (każdy z nich po co najmniej milion euro (!). Lista została sporządzona w oparciu o materiały przekazane rządowi Grecji w roku 2010 przez minister finansów Francji (obecną szefową Międzynarodowego Funduszu Walutowego) Christine Lagarde.

Okazuje się, że różni greccy ministrowie ukrywali listę podatkowych oszustów ponad dwa lata. Pytany o nią przez dziennikarzy były minister finansów Papakonstantinu stwierdził bezczelnie, że gdzieś mu się zgubiła. Fakt ukrywania przez tak licznych greckich urzędników i polityków pieniędzy poza granicami kraju budzi wściekłość milionów zwykłych Greków. Są oni tym bardziej wściekli, że od wielu miesięcy ich rząd, naciskany przez UE, stara się ściągać od nich (a głównie od przedsiębiorców i rolników) więcej podatków, w tym aż ok. 60 miliardów euro zaległych danin (!).

Według danych Banku Światowego, z powodu powszechnych nadużyć i fiskalnych oszustw budżet Grecji „traci” co roku aż 29,4 mld dolarów. Eksperci UE gubią się od lat w szacunkach, ile pieniędzy z funduszy UE znika gdzieś w Grecji i jest defraudowane. Skomplikowana administracja i brak kontroli w Grecji sprzyjają tym nadużyciom od 30 lat. Jedną z ujawnionych malwersacji była sprawa profesorów z Uniwersytetu Panteion w Atenach. Na ławie oskarżonych zasiadło dziewięciu urzędników i rektorów tej uczelni. 25 czerwca zapadły wyroki więzienia za sprzeniewierzenie pieniędzy UE – ponad 8 mln euro przeznaczonych na prace badawcze zostało bowiem wydanych na zupełnie inne cele, w tym na prywatne luksusowe auta i wyposażenie wakacyjnych apartamentów. Z kolei np. pewien kartel za pomocą podstawionych firm wyłudził od UE środki na rzekome projekty badawcze za ponad 50 mln euro. Sztandarowym przykładem nadużyć są greckie spółdzielnie produkujące oliwę z oliwek. Od lat 80. wysyłały one do Brukseli liczne sprawozdania o ilości wyprodukowanej oliwy, które były notorycznie zawyżane – dla uzyskania wyższych dopłat z UE. I choć greccy producenci oliwy mają swój bank danych dotyczących wielkości produkcji, jednak

 

Źródło: Tomasz Myslek