Chciałbym przedstawić Państwu zlepek słów- wiersz to byłoby za dużo powiedziane.
Mimo tego, mam jednak wielką nadzieję, że kogoś z tutejszej społeczności uda mi się zainteresować.
Wszelkie komentarze jak i krytyka, oczywiście, mile widziana.
Spójrz na tą zmęczoną kartkę papieru.
Niegdyś Isztar z Odynem o miejsce na niej walczyli,
Tamtędy bogowie Olimpu dumnie kroczyli.
Dzisiaj wielki krzyż tam krwią ocieka,
Półksiężyc z wojną ani chwili nie zwleka.
Niektórym złota jawi się Dawida gwiazda,
Obok mroczny pentagram prężnie się rozrasta.
Jednak wszyscy oni gniją w błędzie,
Gdyż ta kartka pusta była, jest i będzie.
"Wszyscy jesteśmy ateistami wobec większości bogów, w jakie ludzkość kiedykolwiek wierzyła.
Niektórzy z nas po prostu poszli o jednego boga dalej"
Richard Dawkins