JustPaste.it

Niezwykle zręczne kciuki Polaków

Koniec esemesowego boomu???

Koniec esemesowego boomu???

 

Jak wiadomo dzięki przeciwstawnemu kciukowi człowieka bardzo intensywnie rozwijała się nasza cywilizacja. Ludzie mogli dzięki niemu posługiwać się coraz doskonalszymi narzędziami, a zwłaszcza coraz lepszą bronią, która coraz skuteczniej zabijała. Historia pokazuje, że rozwój cywilizacji polegał w znacznym stopniu na zabijaniu jednych ludzi przez drugich, a o tych którzy robili to skuteczniej mówiło się, że są bardziej ucywilizowani, co zresztą nie zawsze było prawdą. W każdym razie dzięki temu, że człowiek posługuje się kciukiem stworzono mnóstwo narzędzi i urządzeń, a wiele z nich było bronią.

Telefon komórkowy bronią niby nie jest, chociaż jego zastosowanie może być tak szerokie, że można by go śmiało do broni zaliczyć. Wielki boom esemesowy, który miał miejsce w naszym kraju w pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku nie miał jednak z zabijaniem nic wspólnego, pomimo że dość ściśle związany jest z wykorzystaniem kciuka. Zapewne początek tego fenomenu, tej niesamowitej popularności wiadomości asemesowych zawdzięczamy głównie niskim cenom SMS-a w stosunku do drogich początkowo rozmów. Później ta popularność została wykorzystana przez masowo powstające serwisy i konkursy. Doszło do tego, że Polacy wysyłali kilkadziesiąt miliwrdów SMS-ów rocznie, podobno dwa razy więcej niż dwa razy liczniejsi od nas Niemcy. Około dwóch miliardów SMS-ów było wysyłanych w ciągu kilku dni przed świętami Bożego Narodzenia.

Niektórzy twierdzą, że era SMS-a, zwana też cywilizacją kciuka właśnie w Polsce mija, że zastąpi ją Twitter i Facebook. Nie sądzę, żeby tak było naprawdę, przede wszystkim dlatego, że nie każdego Polaka stać na komputer i internet, ale każdego stać na telefon. Poza tym pomijając konkursy radiowe i różnego rodzaju serwisy, z których nie korzystam, SMS zagnieźdił się na przykład w bankach skąd skutecznie wyparł tokeny i karty zdrapki. Odwykliśmy też zupełnie od wysyłania karttek ze świątecznymi życzeniami. Oprócz tego SMS jest bardzo cierpliwy, nawet jeżeli w chwili jego wysyłania adresat jest poza zasięgiem sieci przecież możemy być pewni, że w końcu do niego dojdzie.