JustPaste.it

Feminizm jako utopia powstała na gruzach ideowych okultyzmu pierwotnego

Absurdem jest oddawanie czci dziwce porównywanej do czarnego anioła,którego jedynymi godnymi pożądania cechami jest pusta duchowo fizyczność oparta na paranormalnym dogmacie...

Absurdem jest oddawanie czci dziwce porównywanej do czarnego anioła,którego jedynymi godnymi pożądania cechami jest pusta duchowo fizyczność oparta na paranormalnym dogmacie...

 

Feminizm jako utopia powstała na gruzach ideowych okultyzmu pierwotnego

Kobiety w większości są znaczniej inteligentniejsze od podążających za swoim egocentryzmem mężczyzn jednak gubi je pusta próżności i zapatrzenie w swoją fizyczność, co niszczy ich wysublimowany potencjał umysłowy i cnotę jako atrybut kobiecego wymiaru zależności umysłu i ciała od duszy i serca.

Nie jest to generalizacja jak twierdzą zdemoralizowane okultyzmem feministki, lecz obserwacja złożonych procesów demoralizujących pozwalających na wyciągnięcie zaskakujących wniosków odnośnie niszczenia duszy poprzez deprawowanie ciała i umysłu...

Za całym tym absurdalnym pomysłem stoi wskazanie kobiecie nowej formy (amoralnego) ideału - skrzywionego obrazu Wielkiej Bogini i Lilith jako elementu autorytatywnego dla feminizmu i przyświecających jemu przeróżnych form deprawacji fizyczno mentalnej...

Absurdem jest oddawanie czci dziwce porównywanej do czarnego anioła,którego jedynymi godnymi pożądania cechami jest pusta duchowo fizyczność oparta na paranormalnym dogmacie opętania!

Taki obraz kobiety drzemie w niej samej poprzez medialny i społeczny proces deprawacji opartej na psycho-manipulacji (pop kultura, obca tradycja, moda...).

Obraz ten przekazywany jest mężczyźnie w formie seksistowskich obrazów współczesnej wyzwolonej kobiety... Nie ma w tej sztucznej kobiecości elementów godności, dobroci, cnoty, które zmuszają mężczyznę do naturalnych i prawdziwych form szacunku...

Jak można, bowiem obdarzyć dziwkę prawdziwym szacunkiem skoro sama kobieta woli być oszukiwana a także uważana i postrzegana jako atrakcyjna suka...?!

Upadający archetyp kobiety - matki, żony, wiernej ostoi, cnotliwej opiekunki domowego ogniska, lojalnego partnera... jest przyczyna deprawacji rodziny oraz relacji damsko męskich spostrzeganych z perspektywy li tylko kopulacji ...

Nowy obraz kobiecości wymusza postrzeganie kobiety w formie demona epatującego seksem, zimnem i profesjonalizmem kosztem dobra, miłości, lojalności, altruizmu, prawdy czy empatii...

Zmieniony wizerunek kobiety sprzyja także przemianie gatunkowej i funkcjonalnej, która wpłynie na dalsza ewolucję duchową człowieka jako istoty zdemoralizowanej fizycznie, psychicznie i duchowo...

Proces ten umacnia się z każdym następnym pokoleniem eliminując archetyp kobiety w ujęciu klasycystycznym...

Każda ewolucja nowej formy kobiecości sprzyja jej uwstecznieniu moralnemu, intelektualnemu na rzecz rozbudzonej formy fizycznej pochłaniającej umysł, dusze i serce... 

Wszystko to sprzyja również zezwierzęceniu poszczególnych zmodyfikowanych genetycznie pod gatunków człowieka...
Co niedługo wpłynie na kategoryzacje kastowa i gatunkowa rodzaju ludzkiego w aspekcie społecznym i moralnym...

Tylko szybka zmiana procesów postrzegania kobiecości w procesie uwstecznienia moralnego wpłynie na powrót do korzeni funkcjonowania rodziny w ujęciu klasycznym - skupionym na tradycyjnym podziale obowiązków z poszanowanie godności obu stron związku...

Wojciech Dydymus Dydymski

Liga Świata Antywartości Feminizm

 

Źródło: http://ligaswiata.napisala.pl