Chciałbym Tobie powiedzieć żebyśmy byli razem
i chciałbym powiedzieć tak po prostu
zwyczajnie
chcę byś pojawiła się na godzinę
na chwilę - wesoło mrugnąć okiem
popaść na sekundę w onieśmielenie
przytulić się
***
Świat już nam uciekł - mnie i Tobie
jeszcze czegoś pragniemy
jeszcze czegoś szukamy
kochamy może jeszcze
ale się nie modlimy
***
Błądzimy, wciąż błądzimy
w zakamarkach marzeń
w melodii rannego snu
w śmietnikach uczuć
***
To tak trudno mówić o kochaniu
kiedy trwoga
kiedy ból
niepokoje, przeczucia, okropności
dławią rano zanim światło każe wstać
***
Świętujmy!
Do końca
do zguby lub ocalenia