JustPaste.it

O czym nie dowiemy się z koszernych mediów

Obama krytykuje Izrael. I wspiera państwo palestyńskie

Obama krytykuje Izrael. I wspiera państwo palestyńskie

 

00027oseddstrdmy-c116-f4.jpg

Obama poparł powstanie państwa palestyńskiego. W tle m.in. flaga Palestyny
 

Barack Obama powiedział, że Palestyńczycy zasługują na własne państwo. Amerykański prezydent spotkał się w Ramallah z przywódcą Autonomii Palestyńskiej, Mahmudem Abbasem.

Po rozmowie Obama oświadczył, że Stany Zjednoczone są głęboko zaangażowane w działania na rzecz utworzenia niepodległego i suwerennego państwa palestyńskiego.

Wezwał do bezpośrednich rozmów izraelsko-palestyńskich i dodał, że budowa żydowskich osiedli na palestyńskich terytoriach nie służy pokojowi. Prezydent powiedział też, że sekretarz stanu John Kerry, który w najbliższych dniach przybędzie do Izraela, poświęci swój czas i energię, aby zbliżyć do siebie Palestyńczyków i Izraelczyków.Mahmud Abbas powiedział, że rozmowa z prezydentem Obamą była dobra i pożyteczna.

Atak rakietowy na Izrael w czasie wizyty Obamy

Dwie rakiety wystrzelone z palestyńskiej Strefy Gazy eksplodowały na południu Izraela, kiedy z wizytą w tym kraju przebywa prezydent USA Barack Obama - poinformowała izraelska policja. W wyniku eksplozji nikt nie został ranny.

- Jedna z rakiet wybuchła na podwórku domu w mieście Sderot, powodując zniszczenia. Drugi pocisk eksplodował na polu - powiedział rzecznik policji.

Do ostrzału doszło podczas drugiego dnia wizyty amerykańskiego prezydenta, który w czwartek ma spotkać się na Zachodnim Brzegu Jordanu z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.

 Poprzednio pociski rakietowe wystrzelone ze Strefy Gazy spadły na Izrael 26 lutego w pobliżu Aszkelonu na południu kraju. Również wówczas nikt nie odniósł obrażeń. Był to pierwszy atak rakietowy od czasu ośmiodniowej operacji izraelskich wojsk w kontrolowanej przez radykalne palestyńskie ugrupowanie Hamas Strefie Gazy w listopadzie 2012 roku. Zginęło wówczas 177 Palestyńczyków, w tym ponad 100 cywili, oraz sześciu Izraelczyków: czterech cywili i dwóch żołnierzy.

Tak jak do poprzedniego i do tego nikt się nie przyznał.

Ostatni dzień wizyty Obamy w Izraelu

 

Dziś ostatni dzień wizyty Baracka Obamy w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej. Prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedzi między innymi Instytut Yad Vashem w Jerozolimie i Bazylikę Narodzenia Pańskiego w Betlejem na Zachodnim Brzegu Jordanu. Politycznych deklaracji raczej nie będzie, bo najważniejsze słowa padły wczoraj wieczorem podczas przemówienia Baracka Obamy do Izraelczyków. W trakcie spotkania z izraelskimi studentami amerykański prezydent wezwał ich do spojrzenia na świat oczami Palestyńczyków. Obama podkreślał, że jedynie uznanie prawa Palestyńczyków do samookreślenia i sprawiedliwości pozwoli zagwarantować Izraelowi bezpieczeństwo.
Z Izraela prezydent Barack Obama uda się na jednodniową wizytę w Jordanii.
IAR/Gutowski/łp

 

 

 

Źródło: Fakty/Interia