JustPaste.it

Albo się szczepisz , albo my cię zaszczepimy.

Nachalnie i bez ogródek forsuje się teorię o wirusie H7N9.

Nachalnie i bez ogródek forsuje się teorię o wirusie H7N9.

 

5d35c0eb49585b93a551acde44517f86.jpg

Nachalnie i bez ogródek forsuje się teorię o wirusie H7N9. Nie udało się świństwo z H1N1- więc wyprodukowano nowa odmianę wirusa wybierając Chiny jako poligon doświadczany. Tam jak wiadomo królików doświadczalnych nie zabraknie.

Światowi “eksperci” już dyskutują jak zapobiec “nowemu chińskiemu wirusowi H7N9 – który tak się po Chinach rozbrykał, że zachorowało już 14 osób. Jaki to procent chińskiego społeczeństwa? Wirus jest śmiertelnie niebezpieczny i podobno zmarło dzięki niemu już CZWORO Chińczyków. Nie wiadomo czy ze śmiechu, czy ze strachu przed szczepionką….

Teraz wszyscy czekają czy w końcu ten cholerny wirus zacznie się rozprzestrzeniać, czy nie.

“Eksperci” dyskutują już nie tylko “czy”, ale “kiedy” rozpocząć produkcję szczepionki na masową skalę.

Niedawno pojawiły się w mediach informacje że szczepionki które aplikuje się wszystkim dzieciom już od niemowlęctwa mogą być przyczyna autyzmu, ADHD i innych kataklizmów, coraz częściej atakujących młodzież. Natychmiast pojawiły się kontrujące publikacje twierdzące ze to nieprawda i cenzura zwinęła temat. Jest cisza.

Taki sam kant jest z wirusami H7. Coraz wyraźniej widać, że wirus ten jest hodowany w laboratoriach. Wybiera się tylko sposób, w jaki dałoby się go rozprzestrzenić, spowodować pandemię i zmusić wszystkich do szczepień. [A jak pandemia będzie za mała, to WHO najnormalniej w świecie zmieni jej definicję, podpasowując ją  pod interesy swych sponsorów - admin]

Kto ma jakakolwiek wiedzę, co jest w szczepionce, aplikowanej bez żadnych klinicznych badań, o której nie ma najmniejszej wiedzy jeśli chodzi o MOŻLIWE skutki uboczne za kilka , kilkanaście lub kilkadziesiąt lat? W szczepionce zrobionej na chybcika , bo przecież wirus jest “zupełnie nowy”?

World Health Organization (WHO) powinno za swojego patrona obrać niejakiego Mengele. WHO z podobna lubością prowadzi eksperymenty na ludziach. Żywych jeszcze ludziach.

Przypominam. To “wielkie zagrożenie” wynika z sugerowanych 14 przypadków zachorowań i 4 przypadków śmiertelnych – przy czym nie ma żadnej pewności, że to właśnie wirus H7N9 był przyczyną zachorowań czy zgonów.

Na razie to mamy więcej ośrodków zaangażowanych w “leczenie” choroby, która nie wiadomo czy istnieje, niż przypadków zachorowań. Nad wirusowym “holokaustem” dyskutują i harują w centrach naukowych w Atlancie, Pekinie, Londynie, Melbourne, Tokio… Na ślepo szuka się na czym można by oprzeć nową szczepionkę, aby osiągnąć oczekiwane rezultaty. Eksperymenty prowadzi ośrodek badawczy Uniwersytetu Oxford, filia w Wietnamie.

Ale konia z rzędem temu , kto powie jakiego rezultatu oczekują ci , którzy kombinowali z antraksem, oraz grypami: ptasią, świńską małpią, czy jaka tam jeszcze.

Sanofi Pasteur, największy producent szczepionek w świecie, otrzymujący zlecenia z WHO, już przebiera paluchami licząc zyski. Jest też oczywiście międzynarodowa organizacja producentów szczepionek zwana International Federation of Pharmaceutical Manufacturers and Associations (IFPMA). Dziwicie się że jest tak bezczelne parcie na epidemie, skoro jest tyle gąb do wykarmienia?

Nie zapominajmy też o takich piraniach szczepionkowych jak  GlaxoSmithKline czy Novartis.

Jakaś epidemia MUSI w końcu wypalić, bo do tej pory te szczepionkowe potwory wyrzucały pieniądze na produkcję, jak w zlew. Chętnie by sobie wszystkie straty z nawiązką odbili.

Najgorsze, że ciągle nie udaje się wyprodukować nowego wirusa, który przenosiłby się z człowieka na człowieka. Ale wysiłki w tym kierunku nie ustają, więc kto wie ?

Największa operacja szykowała się z okazji dobrze zapowiadającej się świńskiej grypy H1N1. Firmom farmaceutycznym zeszło sześć miesięcy na wyprodukowanie nieprzydatnej “szczepionki”, którą – gdy świńska grypa zrobiła im świństwo i sama zdechła – usiłowano wciskać rządom państw wg rozdzielnika.

W Europie mamy European Centre for Disease Prevention and Control które też macza w tym procederze swoje palce.

Ciekawe czy tym razem czeka nas “globalne zagrożenie” przygotowane przez agendy NWO.

PS. W Chinach już zaczynają rżnąć kury po to aby “zagłodzić wirusa”. Otwierają się dwa rynki. Jeden na eksport do Chin kurzego mięsa  bo białko jeść trzeba) oraz … ponad MILIARD amatorów do szczepień. W jednym kraju można zrobić biznes – a Chińczyki kasę mają.

 

Źródło: Marucha