JustPaste.it

Teoria grafów, choćby w zabawie, to kreatywność w nowych technologiach

Uczenie matematyki popłaca. To wiadomo od dawna. Teoria grafów częściej niż z nazwy znana jest z łamigłówek. Jest też podstawą dla informatyka. Szkoda, że nie w szkołach.

Uczenie matematyki popłaca. To wiadomo od dawna. Teoria grafów częściej niż z nazwy znana jest z łamigłówek. Jest też podstawą dla informatyka. Szkoda, że nie w szkołach.

 

alan-grafy-okladka.jpgDawno, dawno temu zdenerwował mnie podręcznik syna z podstawówki, w którym użyto słowa "graf" by opisać rysunki tłumaczące dodawanie. To słowo było użyte raz jeden bez żadnej, choćby opisowej definicji. Postanowiłem urządzić klasie syna  lekcję poszerzajacą znajomość matematyki o teorię grafów. Potem slajdy przekształciłem w tekst artykułu: http://andrzeju.pl/stara.php?s=tgdm 

alan-grafy-okladka.jpg

W tym artykuliku można znaleźć wiele znajomych treści, bo na przykład problem definiowany tu jako poszukiwanie ścieżki Eulera znany jest z gazetowych rozrywek, nawet dla dzieci, jako jednobieżne rysowanie figury.

Później z tą samą tematyką byłem zapraszany do wielu innych szkół http://www.cs.put.poznan.pl/aurbanski/teoriagrafow.php 

Kolejnym  krokiem było przekształcenie artykułu w opowiadanie dla dzieci z serii: Alan Bit, a następnie poproszenie grafika o jego zilustrowanie. Pozostał "jedynie" problem wydrukowania kolorowej książeczki, dla którego zorganizowałem społeczność w serwisie crowdfundingowym: http://polakpotrafi.pl/projekt/alan-bit-w-parku-teorii-grafow

Mam nadzieję, że wszystko wypali i już niebawem będzie dostępny piąty tomik przygód Alana Bita.