Niedługo będzie termin prawdopodonbnego wyjścia tego sławnego gangstera z więzienia, ma być to 5 sierpnia tego roku.
Słowik wszystko, a więc karierę, pieniądze i pozycje w grupie zawdzięczał Pershingowi, który stawiał na niego, jako młodszego zdolnego członka gangu, były takie oznaki że chciał zrobić z niego swoją prawą rękę i następcę na wypadek śmierci, dzięki temu Słowik ma najwyższą pozycję w układach starego pruszkowa i jeśli będzie tylko chciał może zostać szefem, ale czy to mu się opłaca. Może nie chcieć popełnić błędu Pershinga, który mimo gróżb i ostrzeżeń chciał wrócvić do gry i nadal rządzić po wyjściu z krótkiego pobytu w więzieniu, lecz pokusa jest duża i profity jakie może przynieść ogromne, a sama sytuacja na mapie mafijnej Polski klarowna, brak kogoś kto by objął przywództwo.
Słowik jest i był zdolnym gangsterem, z całego uprzedniego zarządu był najmłodszy- rocznik 1960, jednak instynkt jaki posiada pozwolił mu wejść na same szczyty tych układów i zarobić duże pieniądze. Stojąc blisko Pershinga, może być świetnie zorientowany w znajomościach politycznych jakie ten miał i to może zadecydować że wypłynie na bossa nr 1, młodzi mafiosi widzą że szybko są wyłapywani przez Policję i mogą chceieć takiego szefa, zresztą może mu wystarczyć przywództwo w byłym Pruszkowie. Samo pytanie co zrobi Słowik jest intrygujące, od tego zależą interesy wielu ludzi, zarówno gangsterów jak i mniej uczciwych biznesmenów i polityków.