JustPaste.it

Kosovo je Serbie

Sprawa Kosova nie jest to tylko regionalny konflikt.

Sprawa Kosova nie jest to tylko regionalny konflikt.

 

19 stycznia 2012 Kosovo je Serije


Wg. Samuela Hunigtona, Serbia należy do kręgu cywilizacyjnego (lub podkręgu) tego samego co Rosja i Grecja - Cywilizacji Prawosławnej. Uznając ich w najlepszym wypadku za kuzynów powinniśmy bacznie obserwować rozwój wypadków. Tylko od Serbów, czy raczej matuszki Rossyji, zależy czy chcą być postrzegani jako inny krąg cywilizacyjny, czy jako pod krąg, wszak jesteśmy jedną chrześcijańską rodziną, czy kręgiem cywilizacyjnym. W tej sytuacji nic nie jest zależne od zainteresowanych tj. Polaków i Serbów jakie są nasze relacje czy wewnątrz czy między cywilizacyjne. Pozostaje pewne, "ALE". 

W mentalności ludzi jest tak, że człowiek z przymierze się nawet z diabłem by wroga pokonać patrz. Grunwald i wojska muzułmańskie w szeregu razem z Polakami, nie chce rozwijać się na ich słusznością, ale co mi wiadomo tamci muzułmanie byli ofiarą wewnętrznych tarci, więc nasi Tatarzy zachowali tylko aspekt religijny, porzucając aspekt polityczny, ekspansywnego Islamu. 

Wracając do Serbów. Ludy bałkańskie zasłynęły jako bitne narody, i to one początkowo były przedmurzem chrześcijaństwa, przed zalewem Islamu na Europę od wschodu. Słynne bitwy na Kosowym polu, pierwsza wygrana przez Serbów druga była porażką, Pokazują znaczenie tych terenów. Obecnie Islam chce wejść "pokojowo" na tamte tereny, zarazem wzmacniając pozycję muzułmańskiej Bośni. Reasumując mamy wspólnego wroga - Islam wchodzący do naszego domu - Europy, więc powinniśmy wspierać Serbów. Nt. władz Kosowa nie będę się wypowiadał, bo z kilku źródeł słyszałem że pojawia się tam silne lobby mafijne, więc jeśli UE chce takie państwo sponsorować, bo gospodarki niema, to gratuluję, chociaż dla UE zdarzały się głupsze decyzje. 

Jest jeszcze aspekt gospodarczy, jak nie dawno się dowiedziałem Serbia może wydobywać ropę z łupków. Serbia jest małym krajem, a duże wydobycie będzie ją "skazywało", może się stać drugą Norwegią, lub Ekwadorem (celowo unika nazw państw islamskich), i to może zmusić do refleksji "władzę" Kosowa, że odchodzą do kury znoszącej złote jajka i będą jeszcze prosić by do Serbii wrócić. Mam nadzieję, oby konflikt Serbów w „Kosowie” nie skończył się rzezią niewinny ludzi.

Wnioski, wspierajmy Serbię, Węgry, tylko silny Patriotyzm uchroni nas przed zgorszeniem, a jak widzimy Bóg (los) wynagrodzi za postawę, patrz ropa w Serbii :)