Zycie krótkie,a problemów wiele , rozwiązując je zapominamy o siebie .
Zabijamy czas ,a on wykańcza nas, bruzdami twarz znaczy- ostrzega,człowieku przystopuj,świata nie zmienisz,a gabinety urody nie pomogą , buzia będzie tylko ładniejsza od gęby goryla ,ale duszę zgniecioną. tym nie ożywisz.
Eliksir młodości- to hardość ducha ,pewność siebie , naprzod iść i nie ogladać się za siebie,co było ,a nie jest nie pisać w rejestr!Innej recepty na długowieczność nie ma!
Trudno takim być jednak śród wasali kościoła, bogactwem opływają ,a do ubóstwa żebraków namawiają, obiecują gruszki na wierzbie, a bieda pełznie niby mgła do okien kowalskich ,a ulicami wojsko maszeruje do kosciola. i śpiewa
" .
, na tygrysy mieli wisy i butelki benzyny , a my tarcze amerykańskie i krzyże w dłoniach , zadymy uliczne bronimy"-Cieszyć z tego-mamy pytają
Slazący ,Poznaniacy,pamiętają , Niemca tłukli,a ułani prawosławnych szabelką zdrowaśki uczyli , mimo to bolszewicy nie omal , dziewicy jasnogórskiej nie zgwałcili
Liberum weto wysysamy z piersi matek.Jak się nim współcześnie operować ,wszczynać zadymy uliczne, uczą media , Radio Maria i nacjonalistyczna gwardia im braci Kaczyńskich , wciskają pod nazwą wartości ponad dwadziescia lat rożne ekipy rządzące , ale one wzbogacają tylko bogatych,aby byli jeszcze bogatsi ,a dla kowalskich,ulice i kaplice,kolejki do lekarzy większe niż za wódką w stanie wojennym .Nie tylko czas,ale i pogoń za mamoną,,interesy powodują stresy i zawały i dziwić przeto nie należy iż
usługi pogrzebowy pod egidą kosciola rozwijają lepiej niż medyczne.