JustPaste.it

Jesteśmy zbawieni w Jezusie Chrystusie

Przez Jezusa jesteśmy dziećmi Bożymi i nikt nie może nam ukraść tej tożsamości

Przez Jezusa jesteśmy dziećmi Bożymi i nikt nie może nam ukraść tej tożsamości

 

82624bee0345b2d0894b6a33eb416a82.jpg

powiedział Ojciec Święty Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w kaplicy Domu Świętej Marty.

Jak podała Katolicka Agencja Informacyjna, w gronie koncelebransów był  metropolita Rańći w Indiach ks. kard. Telesphore Placidus Toppo.

W swojej homilii Papież Franciszek skoncentrował się na dzisiejszej Ewangelii (Mt 9, 1-8), przedstawiającej uzdrowienie paralityka. Jezus na początku mówi do niego: „Ufaj, synu! Odpuszczają ci się twoje grzechy”. Ojciec Święty zauważył, że być może początkowo człowiek ten był trochę zdezorientowany, bo chciał uzdrowienia fizycznego. Następnie, w obliczu krytyki uczonych w Piśmie, którzy między sobą oskarżali Go o bluźnierstwo – „bo tylko Bóg może odpuszczać grzechy” – Jezus uzdrawia go również na ciele.

Papież zaznaczył, że w istocie uzdrowienia, nauczanie, mocne słowa wobec hipokryzji są tylko znakami, znakami czegoś więcej, czego dokonuje Jezus, czyli odpuszczenia grzechów: „W Jezusie świat jest pojednany z Bogiem, i to jest najgłębszy cud”.

– To pojednanie jest stworzeniem świata na nowo: to najgłębsza misja Jezusa. Odkupienie nas wszystkich, grzeszników. A Jezus czyni to nie słowami, nie za pomocą gestów, nie idąc drogą! Czyni to poprzez swoje ciało! To właśnie On, Bóg, staje się jednym z nas, człowiekiem, aby nas leczyć od wewnątrz, nas, grzeszników – zaznaczył Papież.

Ojciec Święty dodał, że Jezus uwalnia nas od grzechu, stając się sam „grzechem”, biorąc na siebie „cały grzech”, i „to właśnie jest nowym stworzeniem”. Jezus zstępuje z chwały i uniża się aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej, aż do okrzyku: „Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił”. To jest Jego chwała i to jest nasze zbawienie – wskazał Papież.

– To jest największy cud i co wraz z nim czyni Jezus? Czyni nas dziećmi, obdarzając nas wolnością dzieci. Z tego względu możemy mówić do Boga „Ojcze!”, i to mówić w postawie wolności. To jest wielki cud Jezusa. Nas, niewolników grzechu, uczynił wszystkich wolnymi, uleczył nas właśnie w głębi naszej egzystencji. Dobrze, abyśmy o tym pomyśleli i dostrzegli, jak dobrze być synem, jak wspaniała jest owa wolność dzieci, gdyż syn jest u siebie w domu, a Jezus otworzył nam drzwi tego domu... Jesteśmy teraz w domu! – podkreślił Papież Franciszek.

Teraz, zaznaczył, rozumiemy, co to znaczy, kiedy Jezus mówi: „Ufaj, synu! Odpuszczają ci się twoje grzechy”.

– To jest źródłem naszego męstwa. Jestem wolny, jestem synem... Miłuje mnie Ojciec i ja kocham Ojca! Prośmy Pana o łaskę dobrego zrozumienia tego Jego dzieła, tego, czego Bóg w Nim dokonał: pojednał świat ze sobą w Chrystusie, powierzając nam słowo pojednania i łaskę energicznego niesienia w świat tego słowa pojednania z wolnością synów. Jesteśmy zbawieni w Jezusie Chrystusie! I nikt nie może nam ukraść tej tożsamości. Nazywam się dzieckiem Boga! Jakże piękna to tożsamość! Stan cywilny: wolny! Niech tak będzie! – zakończył swoją homilię Papież Franciszek.

 

Źródło: Franciszek