JustPaste.it

Kaczyński pichci mieszankę wybuchową.

Prezes opozycyjnej partii PiS Jaroslaw Kaczyński miesza w tyglu składniki przygotowujac miksture,

Prezes opozycyjnej partii PiS Jaroslaw Kaczyński miesza w tyglu składniki przygotowujac miksture,

 

 
 
Prezes opozycyjnej partii PiS  Jaroslaw Kaczyński miesza w tyglu składniki
przygotowujac miksture, która gotowa, ma mu dać siłę i pomoc w osiągnięciu
życiowego celu, a tym jest przejęcie władzy w Polsce.     
Największym składnikiem tej  mieszanki jest żądza władzy,
której Kaczyński pragnie najbardziej.
Zmierzając do tego celu Kaczyński położył już wielu trupów (tych w Smoleńsku)
i nie zawacha się, aby tą sumę powiększyć. 
Skowycząco wyjące szaleństwo człowieka, który widzi siebie samego jako 
pomazańca, mesiasza, a jako taki, jedynego, ktory może uratować Polskę
przed zagrożeniem, spiskami, niebezpieczeństwami, które sam powymyślał
na własny użytek.
Władze państwa wydatnie mu w tym pomagają. A oto przykład, pytanie ??
Zginął Lech Kaczyński jako Prezydent, czy jako prywatna osoba ?
Jeśli jako prezydent, to za jakie czyny nadaje mu się znamiona politycznego geniuszu,
i jaką funkcje w Państwie pełniła jego żona ?
Dlaczego nazywa się, trudną już do zliczenia, ilość miejsc w Polsce imieniem
Lecha i Mari Kaczyńskich ? Tylko dlatego, że zginęli z wlasnej winy ??
Amerykański prezydent Lincoln (Lincoln Memorial w Washington) 
został zastrzelony w teatrze w towarzystwie 
swojej żony, gdyby to nastapilo w Polsce to taki memoriał nazwano by
imieniem Lecha i Mari Kaczynskich ? 
Jeśli Tupolew rozpadł się w powietrzu z powodu eksplozji, 
to co spwodowało, że odwrócił się do góry kołami i co złamało brzoze ??
Te pytania oraz traktowanie ich przez odpowiednie władze
stawiają Polsce, oraz państwu, ocenę tak negatywną, że jej określenie
i umieszczenie jej w jakiejś skali porównawczej nie jest możliwe.
Tak niskiej oceny po prostu nie ma.

 

Drugim, co do wielkości składnikiem jest teoria Kaczyńskiego, wspierana 
przez pomocnych idiotów, że obecne władze zamordowały brata,
„prezydenta stulecia„  przez co sprawuja władzę nielegalnie.
(Kaczyński nie przywiązuje tu wagi do wyborów, ktore tą władzę powołały)
Wiedząc, że on sam wysłał „smoleńską delegację„ nie przyzna się do tego,
bo to człowiek zakłamany, nieuczciwy, cyniczny i bez jakichkolwiek zadatków
na męża stanu, które są konieczne temu, kto ma piastować stanowiska
Premiera, czy Prezydenta !
Nie przyzna, że to on wysłał 96 osob, na śmierć, bo do tego brakuje
mu cywilnej odwagi.
W małym ciele mały duch !  I niezdrowy !!
Fakt, że on sam tego nie widzi dyskredytuje go przez brak zrozumienia tych faktów !! 
Trudno jest sobie wyobrazic fotorafię przywódców UE z małym człowieczkiem 
„gdzieśtam„ , bo napewno nikt nie postawi go pośrodku.
Europa "przepychała" się już z jednym Kaczyńskim i nie chce drugiego.
Jego brat Prezydent nie przyszedl na wyznaczoną konferencję w Berlinie,
(mimo, że był tam w tym czasie)
bo dowiedział się, że jeden z delegatów byl homo.
Konferencja odbyła się oczywiście bez polskiego prezydenta,
a nawet prawdopodobnie przedstawiciele odebrali brak Kaczynskiego
z ulgą. Można wierzyc, że Europa czeka na drugiego "pomazańca" ??
Lech Kaczyński robił Polsce afront w Europie ! 
   
Trzecim składnikiem jest  jego przekonanie o swojej genialności, jako polityka.
Kaczyński wierzy „na mur„ że kiedy dojdzie do władzy to wszystkie dolegliwości 
państwa znikną w chwili kiedy on siądzie na tronie.
A że tak nie będzie, to jest rzecz ostatnia o której on myśli.
Prezes, pozbawiony całkowicie samokrytycyzmu i racjonalnej oceny własnych 
umiejętności i poczynań będzie ośmieszał Polskę na świecie 
jeszcze bardziej niż to robił brat.
Kaczyński nie ma, i nie może mieć żadnego planu działania w chwili 
przejęcia władzy. Problem rządzenia krajem przekracza napewno
jego możliwości techniczno-intelektualne.
Jedyne co planuje, z czym się zresztą nie kryje, to zemsta za katastrofę w Smoleńsku,
której sam jest winien. I tu  zamyka się koło wiedzy politycznej Kaczyńskiego.
Pociąg postępu technicznego i rozwoju społecznego rusza do przodu 
w zawrotnym tempie.
Problemy, które stoją przed technicznie rozwijającym się światem nie da sie
rozwiązać przy pomocy modlitwy. 
Papieżowi też kupiono komputer, aby mógł komunikować się z bogiem. 
Czasy, w których bóg komunikował się z człowiekiem poprzez słowa
pisane na kamieniu przeszły do historii.  
Gdyby kościół miał teraz taką władzę, jaką miał w średniowieczu to wynalazcę
komputera spalilby na stosie, za czary.
Pociąg, w którym siedzi Kaczyński został odstawiony, na boczny tor,
szyny zostały rozmontowane, i ten pociąg nigdy nigdzie nie pojedzie.
Poszczególne kraje Europy jak Dania, Holandia, Belgia, Luxemburg
swoją wielkoścą są porównywalne z jedną tylko dzielnicą Tokio 32 mil.
Deli 32mil. Mexiko City 20 mil. New York 20 mil.
Kraje Europy pozostawione indywidualnie same sobie nie dotrzymają
kroku krajom BRIC (Brazylja, Rosja, Indie, Chiny)
Kaczynski siedzi w swoim, na pobocze odstawionym wagonie, i krzczy;
Polska, wolność, religia, niezawisłość, patriotyzm, nacjonalizm nie wiedząc,
że te hasła były aktualne w 18-tym i w pierwszej połowie 19-go wieku !!
Do przeszłości nie ma powrotu !!

 

Czwartym składnikiem jest krecia robota współwierzących, w te jego racje 
popleczników, a jest ich bez liku, bo oni też chcą upiec swoje kasztany
przy tym ogniu. Każdy ryje dla siebie, bo każdy chce być ekspertem, specjalistą, 
bo wraz z tą (watpliwą) specjalnością zawartość koperty zwiększa się.
A ponieważ nikt z nich specjalistą nie jest, to produkuja tylko głupoty,
licząc beszczelnie na to, że tych głupot nikt nie rozpozna i kupi je !
Wiele wskazuje na to, że im się to udaje !!
Polska to kraj podatny do takich działań.
Część z nich rozumie, że Kaczyński jest "potrzebno-glupi" i dlatego popierają go,
bo kiedy dojdzie do władzy, to będzie go łatwiej wykorzystywać do swoich własnych 
celów, niż premiera mądrego.

 

Następnym składnikiem, to gra, i rola kościoła (nie piszę katolickiego, bo to oczywiste)
Kościół gra partię szachów  z Kaczyńskim, i z całym społeczeństwem.
Ale garduje Kaczyńskiego, bo od niego spodziewa się jeszcze większego
strumienia nagród, przywilejów, wpływów, ustępstw i wszelkich innych dobroci.
Koścół liczy na to, że przy pomocy Kaczyńskiego uda mu się zakneblować
usta tej natrętnej, znienawidzonej i wścibskiej prasy, i w ten sposób położyć kres 
jej mieszania sie w zycie „rodzinne„ i metody uprawiania seksu notabli kościoła. 
To zaczyna kosztować za wiele.
Trzymając Kaczyńskiego na smyczy kościół nie chce
rezygnować z tego co daje druga część społeczeństwa, a daje wiele !
Kaczyński nie rozumie, że dla potężnego kościoła on jest figurą bez znaczenia,
Takich, jak on kk połyka niazauważając tego !
Niezauważa również kiedy go wydala. 
Brzuch tego molocha jest bez dna.

 

Jako zapalnika Kaczyński użyje Dudę oraz jego „związki zawodowe„
Masy odpowiednio podkręcone i podekscytowane mogą dokonać pierwszego uderzenia.
Gdyby Duda okazał się niewypałem-są takie oznaki-
Kaczyński trzyma w zanadrzu kilka "poręcznych wykonawców„ swojej- woli.
Narodowcy tzn. ludzie którzy po straszliwych doświadczeniach mówiących
do czego prowadzi ślepy nacjonalizm, 
(w imię którego Hitler chciał nas wszyskich wymordować)
wierzą, że oni też są narodem wybranym.
Tak głupich ludzi Kaczyński popchnie tam gdzie mu będą przydatni.
Aby nie wymieniać wszystkich określę resztę jako zawartość kibolskiego kibla
z całym spektrum kolorów jak szary-brązowy-czarny-czerwony-brunatny,
a przedewszystkim wydających nieprzyjemny zapach.
Kaczyński, obłąkany i zaślepiony żądą władzy, jak głuszec podczas swego, 
miłosnego śpiewu nie wie, że mieszając te składniki w tyglu siedzi najbliżej tegoż.
Kiedy temperatura mieszanych pierwiastków przekroczy punkt krytyczny 
i nastąpi wybuch, to on padnie ofiarą jako pierwszy (Premier, z łaciny)
W ten sposób może dotrzeć do upragnionego celu !!!!